Padł mi alternator, wogole nie ładuje,
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zastanawiam sie czy próbować go naprawiać, czy nie opłaca sie bardziej kupić jakoś tanio używke na allegro itp,
i jaki nadaje się do mojego silnika?
Pozdrawiam
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
faktycznie ciekawe podejście. D*******a może być i od razu "nowy".Zdiagnozuj usterkę i dopiero podejmij decyzję.Ale jeśli nie jest to :spalone uzwojenia, padnięty regulator, łożyska, i cyć może coś jeszcze ( wszystko jednocześnie) to na pewno warto naprawić. Naprawa nie jest w gruncie rzeczy aż tak bardzo skomplikowana. Jeśli masz trochę pojęcia i zdolności manualnych możesz to zrobić sam.piotr2 pisze:fajne podejscie,a moze szczotki za kilkanascie zloty sie zuzyly?
i koszt przesylki z allegro bedzie wiekszy,moze elektryk niech pierw sprawdzi?
Użytkownicy przeglądający to forum: Pitello i 179 gości