Oznaczenia - cyple na silniku co oznaczaja
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- paolo
- Gadatliwa bestia
- Posty: 507
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 23:20
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Kontakt:
Oznaczenia - cyple na silniku co oznaczaja
Witam, znajomy pytal mnie co oznaczaja charakterystyczne cyple na silniku. Ja szczerze nigdy nad tym nie zastanawialem sie i nie mam pojecia co moga oznaczac.
Dla ulatwienia dodam foto.
Dla ulatwienia dodam foto.
A wiec nie sa to pozostałosci odlewniecze nie ma takiej mozliwości. Z odlewami mam duze doswiadczenie. Musi to byc prosty sposób na oznaczenie poszczególnych czesci aby nie odoszło do pomyłek. W taki sposób na etapie procesów technologicznych sa wstanie odrózniać poszczegóne elementy od siebie. Co do frezowania to tez w to nie wierze. Za duzo roboty zeby oznaczenie zrobic przeciez mozna na aluminium w łatwiejszy sposób jakis znak wybic. Pozatym od przegladów jest ksiazka serwisowa.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
-
- Mały gagatek
- Posty: 115
- Rejestracja: pt paź 07, 2005 09:10
- Lokalizacja: podkarpackie
- Kontakt:
W frezowanie chyba powinieneś uwierzyć. Ja osobiście nie widziałem samego procesu jak to sie odbywa ale znam gościa, który twierdzi że to widział w niemczech. Natomiast w kilku samochodach zaobserwowałem , że niektóre z tych kałków są po prostu ścięte. A czy to nazwiemy ścinaniem czy frezowaniem to już inna sprawa.Atomic10 pisze:A wiec nie sa to pozostałosci odlewniecze nie ma takiej mozliwości. Z odlewami mam duze doswiadczenie. Musi to byc prosty sposób na oznaczenie poszczególnych czesci aby nie odoszło do pomyłek. W taki sposób na etapie procesów technologicznych sa wstanie odrózniać poszczegóne elementy od siebie. Co do frezowania to tez w to nie wierze. Za duzo roboty zeby oznaczenie zrobic przeciez mozna na aluminium w łatwiejszy sposób jakis znak wybic. Pozatym od przegladów jest ksiazka serwisowa.
Pozdrawiam
A tutaj maci elink do poprzedniej dyskusji na ten temat: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=31198
Nie mowie ze tak nie jest. Jedziłem MKII, Passatem a teraz MKIII no i we wszystkich były te bolce tylko zastanawiał mnie fakt ze MKII i III były z niemiec no i nie zaobserwowałem tam zadnych sladów po obrubce ze skrawaniem. Dlatego troche mnie to dziwi ze niemcy je wykonuja na silknikach prze tyle lat i nie stosuja sie do ich skracania, frezowania... ale nie wykluczam ze po to one sąBartekC pisze:W frezowanie chyba powinieneś uwierzyć
Pozdrawiam
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fc27abf292da2d6e][img]http://images27.fotosik.pl/126/fc27abf292da2d6em.jpg[/img][/url]
pogrzebałem w archiuwm i wydaje mi się że te kołki zależą od typu silnika - gdyby oznaczały przebieg to we wszytkich samochodach leciałyby pierwsze dwa, trzy. A jest różnie - czasem pierwszy jest, a nie ma drugiego. Są po prostu różne kombinacje. Najlepiej byłoby gdyby każdy kto ma jakiś tam silnik napisał silnik taki kołki takie i byłoby wiadomo. Przynajmniej trochę wiadomo.
po ścinaniu są inne ślady - a po frezowaniu inne. Na ogół widać że są frezowane. A jak są frezowane i wszystkie są równe i śaldy po obróbce wyglądają tak samo - to może oznaczać że powstały podczas obróbki głowicy. Gdyby były frezowane w różnym czasie - a nawet w tym samym serwisie - to by się różniły - a u mnie się nie różnią. Inaczej też wyglądają jak są zfrezowane - czy zeszlifowane jakimś urządzeniem ręcznym - a inaczej jak są zfrezowane na odpowiedniej obrabiarce. A jak znam życie to pewno taka głowica po odlewaniu jest obrabiana na jakimś centrum obróbkowym bo to przecież produkcja masowa.BartekC napisał/a:
A czy to nazwiemy ścinaniem czy frezowaniem to już inna sprawa.
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
to ze ktos ma golfy z Niemiec i nie ma sciętych tych bolców to nie oznacza ze teoria o przebiegu jest zła......jezeli np scinaja jeden kolek co 50 tys , to moglo przecez byc tak ze ktos po 3 latach przestal serwisowac sowejgo golfa w ASO a nie zrobil 50 tysi...proste...ja jendak nie wiem co to ...hmmm czekam na rozwiazanie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 411 gości