po raz setny słabe ogrzewanie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
po raz setny słabe ogrzewanie
przeszukałem wszystko już w archiwum
naczytałem się i wszystko co się dało posprawdzałem
i wielkie G
otóż w czym problem
ledwo ciepłe powietrze z kratek
termostat sprawdzony otwiera się prawidłowo (nie dawno wymieniany na oryginał z ASO)
temperaturę łapie prawidłowo, otwiera duży obieg, dolny wąż robi się ciepły itd, wentylator się włącza, wskazówka temp. stoi dęba
teraz nagrzewnica
zarówno jeden jak i drugi wąż robi się po czasie zajebiście ciepły wskazuje że przepływ jest, co do zapchania po mocnym ściskaniu górnego węża od chłodnicy widać jak aż ,,puchną" węże od nagrzewnicy więc nie jest jak dla mnie zapchana nagrzewnica
dla pewności nagrzewnica przepłukana na 100 % jest drożna
wycieków zero, płyn wymieniony na porządny z pół roku temu
nie słychać pompy wody, zero świstów, zero zgrzytów itd
i co to może być ?, co jeszcze sprawdzić ? gdzie szukać ?
naczytałem się i wszystko co się dało posprawdzałem
i wielkie G
otóż w czym problem
ledwo ciepłe powietrze z kratek
termostat sprawdzony otwiera się prawidłowo (nie dawno wymieniany na oryginał z ASO)
temperaturę łapie prawidłowo, otwiera duży obieg, dolny wąż robi się ciepły itd, wentylator się włącza, wskazówka temp. stoi dęba
teraz nagrzewnica
zarówno jeden jak i drugi wąż robi się po czasie zajebiście ciepły wskazuje że przepływ jest, co do zapchania po mocnym ściskaniu górnego węża od chłodnicy widać jak aż ,,puchną" węże od nagrzewnicy więc nie jest jak dla mnie zapchana nagrzewnica
dla pewności nagrzewnica przepłukana na 100 % jest drożna
wycieków zero, płyn wymieniony na porządny z pół roku temu
nie słychać pompy wody, zero świstów, zero zgrzytów itd
i co to może być ?, co jeszcze sprawdzić ? gdzie szukać ?
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
po raz setny słabe ogrzewanie
może filtr kabinowy/przeciwpyłkowy jest tak zapchany, że ledwo przepuszcza powietrze? jak jest z siłą nadmuchu? u mnie po zmianie filtra zaczęło lecieć cieplejsze powietrze i odczuwalnie mocniej zaczeło wiać. żeby to sprawdzić po prostu wyjmij ten filtr i włącz nawiew na maxa:)
Re: po raz setny słabe ogrzewanie
evilenko pisze:może filtr kabinowy/przeciwpyłkowy jest tak zapchany.......
no tak tego nie napisałem
filtr wymieniony, jest nowy
zimne wieje ze aż włosy zrywa
a i pokrętła od regulacji rozebrane, posprawdzane, wszystko gitara, cięgna na swoim miejscu itd
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
po raz setny słabe ogrzewanie
były takie tematy nie wiem jak z tym szukaniem było. Nagrzewnice możesz mieć mimo wszystko zalezioną - to że jest przepływ tego nie wyklucza, albo masz dziury w klapie sterującej zimne/ciepłe niezaślepione (gąbka się wykruszyła) albo ta klapa nie działa - więcej opcji raczej niema. Przy zalezionym filtrze powietrze leci wrzące, tylko słabo leci
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
po raz setny słabe ogrzewanie
Paweł z szukaniem było jak napisałem (może za mało )
biorę pod uwagę możliwość zakamienienia nagrzewnicy i jest koniec pomimo dobrego przepływu
co do klapy sterującej aby ją wybadać to i tak zdejmowanie deski mnie czeka
w sumie to gąbka to wiecznie mi się kruszy z nawiewów więc całkiem możliwe że ją wywiało z otworów w klapce
tak czy siak będę musiał ją sprawdzić
biorę pod uwagę możliwość zakamienienia nagrzewnicy i jest koniec pomimo dobrego przepływu
co do klapy sterującej aby ją wybadać to i tak zdejmowanie deski mnie czeka
w sumie to gąbka to wiecznie mi się kruszy z nawiewów więc całkiem możliwe że ją wywiało z otworów w klapce
tak czy siak będę musiał ją sprawdzić
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
po raz setny słabe ogrzewanie
oczywiście że się okazało że winę za brak ciepła w aucie ponosi klapa sterująca na której nawet grama gąbki już nie znalazłem
zresztą podobnie jak i na drugiej klapce
nagrzewnice i tak wymieniłem na wszelki wypadek i wiadomo że jedna robota
a kto wymieniał nagrzewnice ten wie jaka to przyjemność
w każdym bądź razie powróciło ciepło
no oki
MEGA CIEPŁO
zresztą podobnie jak i na drugiej klapce
nagrzewnice i tak wymieniłem na wszelki wypadek i wiadomo że jedna robota
a kto wymieniał nagrzewnice ten wie jaka to przyjemność
w każdym bądź razie powróciło ciepło
no oki
MEGA CIEPŁO
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
po raz setny słabe ogrzewanie
Co do problemow z ogrzewaniem w mk3 to i ja dorzuce swoje 3 grosze......w czerwcu tego roku wymienialem nagrzewnice (ori po 15 latach odmowila dalszej wspolpracy) na nowa z hp ,termostat ok, poziom płynu i jego stan ok filtr kabinowy ok, weze drozne, stan linek i pokreteł ok, układ odpowietrzony. Przy dzisiejszych temperaturach ok -10C zauwazylem dziwny objaw (silnik rozgrzany na wskazniku temp wskazowka pion 90C) ....pozycja 1 siły wentylatora ogrzewanie na maks i leci ciepłe powietrze (choć wydaje mi sie ze przed wymiana nagrzewnicy bylo cieplejsze) i wraz ze wzrostem siły nadmuch wylatujace powietrze z kratek robi sie coraz chłodniejsze aż przy pozycji 4 leci praktycznie letnie/chłodne powietrze...powrót do pozycji nr 1 i znow leci ciepłe.....co jest grane?
PS Po wymianie nagrzewnicy i testach z tym zwiazanych przez karki wylecialo troche zparcialej gabki i kawałki foli - muslaalem ze to jakies stare paprochy...jaki i gdzie i z czego ewentualnie da sie to zreanimowac bo moze to jest przyczyna problemow z grzaniem....w najblizszym czasie jestem przed wymiana chłodnicy (stara ori nie cieknie ale jej koniec jest juz bliski)- ale watpie aby to mialo cos z tym wspolnego i wymiana chlodnicy wyeliminowala ta usterke....
dzieki za info
pozdrawiam
PS Po wymianie nagrzewnicy i testach z tym zwiazanych przez karki wylecialo troche zparcialej gabki i kawałki foli - muslaalem ze to jakies stare paprochy...jaki i gdzie i z czego ewentualnie da sie to zreanimowac bo moze to jest przyczyna problemow z grzaniem....w najblizszym czasie jestem przed wymiana chłodnicy (stara ori nie cieknie ale jej koniec jest juz bliski)- ale watpie aby to mialo cos z tym wspolnego i wymiana chlodnicy wyeliminowala ta usterke....
dzieki za info
pozdrawiam
[size=100][color=red][b]You´ll Never Walk Alone[/b][/color][/size]
po raz setny słabe ogrzewanie
sterowanie nawiewami odbywa sie poprzez cięgna na klapy w nagrzewnicy (brak zaworu) myslę ze klapa ciepłego powietrza nie otwiera si e całkowicie dlatego 2-3-4 bieg chłodzi to( minimalne ciepłe powietrze )
po raz setny słabe ogrzewanie
dziejo, gdzie ona dokladnie sie znajduje......to jest tak klapka prostokatna ułozona rownolegle do nagrzewnicy ?
[size=100][color=red][b]You´ll Never Walk Alone[/b][/color][/size]
po raz setny słabe ogrzewanie
od wentylatora idzie przewód doprowadzenia powietrza (tunel) w nim jest jedna prostokątna klapka odpowiedzialna za rozdział powietrza ciepło / zimno moim zdaniem da się ją wymontować i wymienić na klapkę pełną
druga klapka jest w zespole ogrzewania ( 7 ) w tym prostokątnym otworze, klapa jest lekko zagięta i wg mnie odpowiada za rozdział powietrza na poszczególne kierunki (szyba, nogi itd)
ja obydwie klapki zaślepiłem tzn okleiłem je z obu stron takimi bardzo mocnymi naklejkami bo miałem takowe pod ręką a że były w płachtach to sobie powycinałem odpowiednie kształty
naklejki sprawdzone w ekstremalnych warunkach bo oklejamy nimi pojemniki które stoją na dworze i nawet po trzech latach nie złażą
jaką to będzie miało żywotność w aucie nie wiem, ale wiem jedno że ciepło mam zajebiste tzn. mogę ustawić pokrętło na środku i jechać w trasie z krótkim rękawkiem za korbą
druga klapka jest w zespole ogrzewania ( 7 ) w tym prostokątnym otworze, klapa jest lekko zagięta i wg mnie odpowiada za rozdział powietrza na poszczególne kierunki (szyba, nogi itd)
ja obydwie klapki zaślepiłem tzn okleiłem je z obu stron takimi bardzo mocnymi naklejkami bo miałem takowe pod ręką a że były w płachtach to sobie powycinałem odpowiednie kształty
naklejki sprawdzone w ekstremalnych warunkach bo oklejamy nimi pojemniki które stoją na dworze i nawet po trzech latach nie złażą
jaką to będzie miało żywotność w aucie nie wiem, ale wiem jedno że ciepło mam zajebiste tzn. mogę ustawić pokrętło na środku i jechać w trasie z krótkim rękawkiem za korbą
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
po raz setny słabe ogrzewanie
tez mam w jednym aucie takie naklejki, ale jednak srebrna taśma klejąca to jest to, gównie dlatego że jej klej trzyma niezależnie od temperatur
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: po raz setny słabe ogrzewanie
Paweł nie strasz, nie straszPaweł Marek pisze:tez mam w jednym aucie takie naklejki, ale jednak srebrna taśma klejąca to jest to, gównie dlatego że jej klej trzyma niezależnie od temperatur
bo drugi raz tego rozbierać nie będę
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
- truckerowski
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: pt paź 15, 2010 22:21
- Lokalizacja: PKL
Re: po raz setny słabe ogrzewanie
Witam, jestem tutaj nowy, ale nie znaczy ze calkowity kapieć.
Potrzebuje pomocy z nawiewem w kabinie. Posiadam golfa MK3 1.8 +LPG.
Czytałem wiele tematów i porad i praktycznie większość rzeczy zrobiłem, ale liczę na jeszcze jakiś pomysł.
Ogólnie jak zakupiłem auto, grzało w miarę dobrze. Zalałem go płynem Petrygo,odpowietrzyłem układ i wnętrze ogrzewane było przez w miarę ciepły nawiew...(kiedy wiatrak ustawiony był na pozycje 1, z nawiewu leciało wręcz gorące powietrze,kiedy rozkręcałem obroty temperatura powietrza spadała). Pewnego dnia podczas trasy pękł mi wąż od chłodnicy i auto rozgrzało się do 110*C z tego co wskazywał zegar. Po tym incydencie zalałem go wodą i wróciłem do domu... Kiedy auto było zalane wodą,grzało jak w piekarniku. Po powrocie wymieniłem znów wodę na płyn i po tym incydencie samochód nie grzeje wogołe wnętrza. Z nawiewów wydobywa się zimne powietrze pomimo zmiany ustawienia siły nadmuchu... Ogólnie układ odpowietrzyłem,według zaleceń niektórych forumowiczów przepłukałem,przedmuchałem,zalałem octem,zalałem płynem,odpowietrzylem i nic. Zero poprawy.
Ogólnie dziwnym objawem jest to że gdy zamknie się nawiew na jakiś czas bądź ściśnie wąż doprowadzający, chwilę po tym z nawiewu leci ciepłe powietrze które po chwili i tak stygnie...
Termostat sprawny,wiatrak się załącza,parownik jest ogrzewany prawidłowo. Samochód chodzi dobrze tylko to grzanie...
Proszę o jakąkolwiek pomoc, gdyż zamarzam.
Pozdrawiam
Kamil
Potrzebuje pomocy z nawiewem w kabinie. Posiadam golfa MK3 1.8 +LPG.
Czytałem wiele tematów i porad i praktycznie większość rzeczy zrobiłem, ale liczę na jeszcze jakiś pomysł.
Ogólnie jak zakupiłem auto, grzało w miarę dobrze. Zalałem go płynem Petrygo,odpowietrzyłem układ i wnętrze ogrzewane było przez w miarę ciepły nawiew...(kiedy wiatrak ustawiony był na pozycje 1, z nawiewu leciało wręcz gorące powietrze,kiedy rozkręcałem obroty temperatura powietrza spadała). Pewnego dnia podczas trasy pękł mi wąż od chłodnicy i auto rozgrzało się do 110*C z tego co wskazywał zegar. Po tym incydencie zalałem go wodą i wróciłem do domu... Kiedy auto było zalane wodą,grzało jak w piekarniku. Po powrocie wymieniłem znów wodę na płyn i po tym incydencie samochód nie grzeje wogołe wnętrza. Z nawiewów wydobywa się zimne powietrze pomimo zmiany ustawienia siły nadmuchu... Ogólnie układ odpowietrzyłem,według zaleceń niektórych forumowiczów przepłukałem,przedmuchałem,zalałem octem,zalałem płynem,odpowietrzylem i nic. Zero poprawy.
Ogólnie dziwnym objawem jest to że gdy zamknie się nawiew na jakiś czas bądź ściśnie wąż doprowadzający, chwilę po tym z nawiewu leci ciepłe powietrze które po chwili i tak stygnie...
Termostat sprawny,wiatrak się załącza,parownik jest ogrzewany prawidłowo. Samochód chodzi dobrze tylko to grzanie...
Proszę o jakąkolwiek pomoc, gdyż zamarzam.
Pozdrawiam
Kamil
po raz setny słabe ogrzewanie
rozumiem kolego truckerowski że nagrzewnice wyeliminowałeś jako powód słabego grzania ? wypłukana itd i obydwa węże z niech wychodzące są gorące ? termostat sprawny czyli stoi wskazówka dęba na 90 stopni ? jesli tak może zbiegiem okoliczności reszta gąbki wyleciała i powód braku ogrzewania jak w niniejszym temacie
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości