Termostat a temp. silnika
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Termostat a temp. silnika
Wiem co straciłem ! 40 zeta na nowy termostat + własny czas.
Co zyskałem ?
Pewność , że silnik jest "dogrzany " , tzn pracuje w swojej optymalnej temperaturze, co ma bezpośrednie przełożenie również na zużycie "nafty" .
Również w skrajnych zimowych warunkach ( -15, -20 ) mogę mieć pewność , ze temp silnika nie będzie mi spadać podczas postojów na swiatłach.
Tym samym , cieplej będzie w tyłek !
Co zyskałem ?
Pewność , że silnik jest "dogrzany " , tzn pracuje w swojej optymalnej temperaturze, co ma bezpośrednie przełożenie również na zużycie "nafty" .
Również w skrajnych zimowych warunkach ( -15, -20 ) mogę mieć pewność , ze temp silnika nie będzie mi spadać podczas postojów na swiatłach.
Tym samym , cieplej będzie w tyłek !
Termostat a temp. silnika
jarciu, najłatwiej jest na vagu sprawdzić, często zdaża się, że zgnije kostka czujnika temperatury, co zwiększa jej rezystancję i zaniża odczyt temperatury.
Re: Termostat a temp. silnika
Ok, a jak to przełożyło się na zużycie ON ?. Różnica w temperaturze między poprzednimi wskazaniami a aktualnymi jest naprawdę niewielka i czy faktycznie ma to aż takie duże znaczenie w spalaniu ?. Dziś przetestowałem swojego i mam identyczne skazania jak Ty miałeś czyli 81-82 na rozgrzanym a wskazówka na blacie pion na 90.
Re: Termostat a temp. silnika
A u mnie to jakoś dziwnie wyglada. Zainteresował mnie ten temat i z ciekawości porównałem temperatury z logów statycznych które robiłem latem i z logów które robiłem ostatnio. Temperatury różnią się i to znacznie-zobaczcie sami:
czerwiec- http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_15913.html" onclick="window.open(this.href);return false; http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_15914.html" onclick="window.open(this.href);return false;
listopad- http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_28176.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czemu takie róznice?? Może czujnik troche oszukuje?? Dodam, że silnik był w każdym przypadku dobrze rozgrzany i wskazówka temperatury trzyma swój zadany zakres.
czerwiec- http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_15913.html" onclick="window.open(this.href);return false; http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_15914.html" onclick="window.open(this.href);return false;
listopad- http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_28176.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czemu takie róznice?? Może czujnik troche oszukuje?? Dodam, że silnik był w każdym przypadku dobrze rozgrzany i wskazówka temperatury trzyma swój zadany zakres.
- Łuki_79
- Forum Master
- Posty: 1694
- Rejestracja: ndz lut 21, 2010 19:59
- Lokalizacja: *̡͌l̡*̡̡ ̴̡ı̴̴̡ ̡̡__|̲̲̲͡͡͡▫ ̲͡ ̲̲̲͡͡π̲̲͡͡ ̲̲͡▫̲̲͡͡ ̲|̡̡̡__ ̡ ̴̡ı̴̡̡ *̡͌l̡* wieś w POS
Termostat a temp. silnika
Skoro logi są z dwóch różnych silników,to i są różnice w temperaturze cieczy chłodzącejCraker pisze:Czemu takie róznice?
Termostat a temp. silnika
A sorry:)) syndrom dnia wczorajszego to są jeszcze stare logi z golfa 3
te już są właściwe:
czerwiec: http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_16001.html" onclick="window.open(this.href);return false;
listopad: http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_28176.html" onclick="window.open(this.href);return false;
te już są właściwe:
czerwiec: http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_16001.html" onclick="window.open(this.href);return false;
listopad: http://vaglog.rtnet.pl/sebekw3_28176.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Termostat a temp. silnika
Te logi są bezużyteczne. Sprawdź grupę 7 na zimnym silniku to będziesz sobie mógł porównać odczyt z czujnika temp. płynu z temperaturą paliwa lub powietrza. Na ciepłym możesz sprawdzić jak się ma odczyt z ecu do odczytu z zegarów (grupa 3 bodajże)
Ostatnio zmieniony pn lis 15, 2010 16:30 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Termostat a temp. silnika
Panowie pomóżcie bo zgłupiałem. Dziś jadać do pracy podpiąłem VAG i po przejechaniu około 26 km czyl silnik rozgrzany na blacie wskazówka na 90, natomiast w Vag 01 Engine 007 pole 4 wskazanie 74,7 stopnia natomiast w 17 instruments 003 pole 1 wskazanie 83 stopnia. Przy czym dolny wąż dosłownie letni a nawet zimny. W sumie od kupna nie słyszałem żeby się włączył wiatrak od chłodnicy. Dodam że mam webasto więc teoretycznie ilość płynu jest większa niż standardowo. Czy to będzie przyczyną niedogrzania czy może czujnik mam walnięty ? i głupoty pokazuje i wcale nie mam tych 74 stopni co ?.
Re: Termostat a temp. silnika
W drodze powrotnej zrobiłem test ponownie.
Tym razem rozgrzałem auto dość dobrze i na vagu miałem temp. 84 stopnie, po zatrzymaniu się po domem gdy turbinka się chłodziła temperatura ustabilizowała się na poziomie 86-87 stopni a czujnik w bloku instruments pozycja 003 wskazała praktycznie to samo, różnica może o 1-3 stopnie. Więc sądzę że taka różnica jest dopuszczalna. Wskaźnik na blacie nie głupieje więc chyba jest ok. Niestety pozostaje zagadka w postaci braku ogrzewania na wolnych obrotach. Podczas jazdy czy przy zwiększonych obrotach jest ok.
Tym razem rozgrzałem auto dość dobrze i na vagu miałem temp. 84 stopnie, po zatrzymaniu się po domem gdy turbinka się chłodziła temperatura ustabilizowała się na poziomie 86-87 stopni a czujnik w bloku instruments pozycja 003 wskazała praktycznie to samo, różnica może o 1-3 stopnie. Więc sądzę że taka różnica jest dopuszczalna. Wskaźnik na blacie nie głupieje więc chyba jest ok. Niestety pozostaje zagadka w postaci braku ogrzewania na wolnych obrotach. Podczas jazdy czy przy zwiększonych obrotach jest ok.
Re: Termostat a temp. silnika
Ja mam pytanie po całej nocy przychodzę dzisiaj do samochodu jest 12stC na dworze czy to normalne że po odpaleniu silnika od razu pracują obydwa wentylatory chłodnicy duży mi mały. Czego to może być przyczyna termostatu?? czy coś gorszego???. A może to normalne w ślinikach diesla.
Bandzi
Termostat a temp. silnika
boobik, Jak nie masz kompletnie grzania to prawdopodobnie w układzie stoi bąbel powietrza. Widziałem coś podobnego w Vito, miał wpiętą dość wysoko pompkę do webasto, która na dodatek była zepsuta.
Bandzi, próbowałeś wyłączyć nawiew?
Bandzi, próbowałeś wyłączyć nawiew?
Re: Termostat a temp. silnika
Nie nie to nie tak. Grzanie jest, gdy silnik się rozgrzeje ładnie pięknie grzeje ale podczas jazdy. Gdy się zatrzymam zaczyna lecieć letnie powietrze z nawiewów. Próbowałem także na postoju zwiększyć obroty silnika do 1200 i także zaczyna grzać, ale gdy odpuszczę i pyrka na wolnych znowu zaczyna dmuchać letnim. No i tu mam zgryz bo nie wiem o co kaman. Myślałem że to termostat ale wygląda na to że jest ok, w sumie może to przez webasto bo większy jednak obieg ale to też jakoś mnie nie przekonuje. Układ wygląda na odpowietrzony, sam już nie wiem gdzie szukać. Przewaliłem forum ale nie mogę się dokopać do niczego co by mnie naprowadziło na trop
Termostat a temp. silnika
Boobik,
Podsunę Ci pewną myśl.
Nie tak dawno temu , znajmowy sprowadził sobie z holandii seata cordobę .
Sprowadził go latem więc nie był świadomy tego , że nie ma ogrzewania .
Jak zrobiło się chłodniej na zewnątrz i próbował włączyć ogrzewanie to okazało się , że nie grzeje....
Sprawdzał płyn - był stan.
Odpowietrzał układ, nalewał płynu bezpośrednio do węży które idą do centralki , sprawdził układ klap w nagrzewnicy i d...pa.
Dodam , że silnik utrzymywał zadaną temperaturę ( w/g wskazówki na blacie) a grzania wogóle nie było.
Pojechał więc do mechaniora i co się okazało ?:
Wirnik ( plastikowy) na pompie wody był uszkodzony i nie było obiegu na nagrzewnicę.Na silniku był jako taki wywołany naturalną termiką płynu i dużymi przekrojami węży.
Po wymianie pompy wody jak ręką odjął.
Sam nie mogłem uwierzyć, bo nie spotkałem się do tej pory z takim przypadkiem .
Opisywana sytuacja dotyczy co prawda silnika benzynowego , gdzie pompa napędzana jest paskiem wielorowkowym, więc ewentualna jej wymiana nie jest problemem.
Mało tego, mechanior twierdzi , że spotyka się z takimi przypadkami i wcale nie tak rzadko.Spowodowane jest to dostaniem sie do płynu jakiegoś obcego ciała, które powoduje uszkodzenie wirnika pompy.
Podnosząc obroty silnika ,zwiększasz obroty wirnika pompy , zwiększa się przepływ i ciśnienie płynu.
Przewody płynu , idące do nagrzewnicy są mniejszego przekroju niż pozostałe przewody w obiegu .
Więc przy słabej wydajności pompy ( uszkodzonej) płyn popłynie tam gdzie ma najmniejsze opory .
Nie twierdzę , że tak może być w twoim przypadku, ale nie można tego wykluczyć.
Podsunę Ci pewną myśl.
Nie tak dawno temu , znajmowy sprowadził sobie z holandii seata cordobę .
Sprowadził go latem więc nie był świadomy tego , że nie ma ogrzewania .
Jak zrobiło się chłodniej na zewnątrz i próbował włączyć ogrzewanie to okazało się , że nie grzeje....
Sprawdzał płyn - był stan.
Odpowietrzał układ, nalewał płynu bezpośrednio do węży które idą do centralki , sprawdził układ klap w nagrzewnicy i d...pa.
Dodam , że silnik utrzymywał zadaną temperaturę ( w/g wskazówki na blacie) a grzania wogóle nie było.
Pojechał więc do mechaniora i co się okazało ?:
Wirnik ( plastikowy) na pompie wody był uszkodzony i nie było obiegu na nagrzewnicę.Na silniku był jako taki wywołany naturalną termiką płynu i dużymi przekrojami węży.
Po wymianie pompy wody jak ręką odjął.
Sam nie mogłem uwierzyć, bo nie spotkałem się do tej pory z takim przypadkiem .
Opisywana sytuacja dotyczy co prawda silnika benzynowego , gdzie pompa napędzana jest paskiem wielorowkowym, więc ewentualna jej wymiana nie jest problemem.
Mało tego, mechanior twierdzi , że spotyka się z takimi przypadkami i wcale nie tak rzadko.Spowodowane jest to dostaniem sie do płynu jakiegoś obcego ciała, które powoduje uszkodzenie wirnika pompy.
Podnosząc obroty silnika ,zwiększasz obroty wirnika pompy , zwiększa się przepływ i ciśnienie płynu.
Przewody płynu , idące do nagrzewnicy są mniejszego przekroju niż pozostałe przewody w obiegu .
Więc przy słabej wydajności pompy ( uszkodzonej) płyn popłynie tam gdzie ma najmniejsze opory .
Nie twierdzę , że tak może być w twoim przypadku, ale nie można tego wykluczyć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości