Mk2-Jak zabezpieczyć profile zamknięte...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Mk2-Jak zabezpieczyć profile zamknięte...
...wiem,że tego jest dużo na rynku,ale szukam środka na bazie oleju a nie wosku itp.Kiedyś przeczytałem w Auto Świecie,ze takie preparaty powinno sie stosować w samochodach które już mają naście lat,a mój golf ma juz 20lat.Nie wiem dlaczego akurat na bazie olejów i czym sie to rózni od tych na bazie wosku.Może ktoś wie,to prosze o wyjasnienie.Cztery lata wtecz zabezpieczałem profile parfiną z olejem parafinowym.Najpierw parafinę podgrzałem i wymieszałem z olejem parafinowym a potem rozpyliłem w profile za pomocą pistoletu i kompresora i powiem,że do dzisiaj jak jest ciepło czasami wylewa się wosk z dziurek w podwoziu,czyli pełza.Dzisiaj,ze nie mam kompresora to chce w prostszy sposób zabezpieczyc profile.Dzieki za wszystkie sugestie
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
sluchaj sa takie masy do profili zamknietych.. sa tez w sprajach z taka rureczka.. ale najlpeiej to jakbys mial dostpe do sprezarki.. ew niech ci to lakiernik zrobi.. masz specjalna mase w puszce nakrecasz an specjalny pistolet z wezem i dajesz pod cisnieniem w rpogi np.. ja tak bede niebawem robil..
pzdr
pzdr
http://www.mapet-TUNING.com
Najlepszy w sieci SKLEP TUNINGOWY !
Zawieszenia - największy wybór !!! również Air-Ride !
Najlepszy w sieci SKLEP TUNINGOWY !
Zawieszenia - największy wybór !!! również Air-Ride !
hmmm ciekawe jak nie ato trudno, mozesz zrobić samemuck pisze:Fajna strona ale nie ma tam środków na bazie olejów.Najlepszym rozwiązaniem pozostaje jednak samemu zabrac sie za to czyli tak jak to robiłem pare lat temu,świeczki i olej parafinowy tylko pozostaje załatwić kompresor.
podpowiem z czego, wiec (ciekłą jak jest ciepło )b. dobrej jakości parafinę mozesz kupić w hurtowanich specjalistycznych handlujących
materiałami do pordukcji łodzi i jachtów (nazywają to potocznie korektorem do topkotu, dla mnie temat produkcji lodzi jest znany
bo kiedyś troszke ich robiłem), można też kupic u nich parafine stałą w duzych kostkach, i wtedy rozpuscić jedne z drugim,
jednak żeby miec efekt oryginalności, czyli takiej żółtawej masy do smarowania czy też pod pistolet z dużą dyszą to w sklepach
pszczelarskich jest wosk do ramek do uli, jets on koloru zółtego, a jak go masz to rozpuścić należy i wlać do ciekłej parafiny i wtedy
pryskać czy tez jechać pędzlem, powiem Ci jak ja remontowałem kiedyś w roku 90 swoje MK1, wtedy nie było jeszcze tyle dostępnych
środków a chciałem dobrze zabezpieczyć autko, to
kupiłem najzyklejszy olej Selektol Specjal (lali go do maluchów), kupiłem towot, i oczywiście miałem stałą parafine w kostach,
parafinę rozpuściłem zmieszałem dokładnie z olejem i towotem i pryskalismy smarowałem w drzwiach tą madziugą jak wyschło efekt był miodzio !,
jak było ciepło to podciekało alefekt wizualny był na serio b. dobry, możesz spróbować
Oleje i smary zawierają siarkę, która po czasie i dzięki wilgoci zaczyna się wydzielać z tych substancji. W kontakcie z blachą ma to oczywiście efek odwrotny do zamierzonego. Ten środek z APP jest doskonały. Jak wymieniałem progi w moim poprzednim MK1 to nie malowane od środka progi potraktowałem tym środkiem. Efekt był zaskakujący. Jak rozbiłem auto i musiałem zmieniać ćwiartke to patrzyłem jak tam progi w środku. Żadnej nawet najmniejszej korozji nie było. dodatkowo ten środek przy nakładaniu działa bardzo penetrująco i włazi gdzie tylko może.RobertP pisze:hmmm ciekawe jak nie ato trudno, mozesz zrobić samemuck pisze:Fajna strona ale nie ma tam środków na bazie olejów.Najlepszym rozwiązaniem pozostaje jednak samemu zabrac sie za to czyli tak jak to robiłem pare lat temu,świeczki i olej parafinowy tylko pozostaje załatwić kompresor.
podpowiem z czego, wiec (ciekłą jak jest ciepło )b. dobrej jakości parafinę mozesz kupić w hurtowanich specjalistycznych handlujących
materiałami do pordukcji łodzi i jachtów (nazywają to potocznie korektorem do topkotu, dla mnie temat produkcji lodzi jest znany
bo kiedyś troszke ich robiłem), można też kupic u nich parafine stałą w duzych kostkach, i wtedy rozpuscić jedne z drugim,
jednak żeby miec efekt oryginalności, czyli takiej żółtawej masy do smarowania czy też pod pistolet z dużą dyszą to w sklepach
pszczelarskich jest wosk do ramek do uli, jets on koloru zółtego, a jak go masz to rozpuścić należy i wlać do ciekłej parafiny i wtedy
pryskać czy tez jechać pędzlem, powiem Ci jak ja remontowałem kiedyś w roku 90 swoje MK1, wtedy nie było jeszcze tyle dostępnych
środków a chciałem dobrze zabezpieczyć autko, to
kupiłem najzyklejszy olej Selektol Specjal (lali go do maluchów), kupiłem towot, i oczywiście miałem stałą parafine w kostach,
parafinę rozpuściłem zmieszałem dokładnie z olejem i towotem i pryskalismy smarowałem w drzwiach tą madziugą jak wyschło efekt był miodzio !,
jak było ciepło to podciekało alefekt wizualny był na serio b. dobry, możesz spróbować
jasne wszystko się zgadza ale wtedy nic nie było ,TAZ pisze:Oleje i smary zawierają siarkę, która po czasie i dzięki wilgoci zaczyna się wydzielać z tych substancji. W kontakcie z blachą ma to oczywiście efek odwrotny do zamierzonego.
powiem ze jak sprzedawałem po remoncie autko i gośc jeździł nim jeszcze 4 lata to nic rudego z niego nie wylazło, może i jeździ do dzisiaj
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 401 gości