Wada głosnikow??

Sprzęt audio do Naszych aut i wszystko co z nim związane.

Moderatorzy: dan124, powalla, VIP

Awatar użytkownika
Woski
Forum Master
Forum Master
Posty: 1482
Rejestracja: ndz wrz 25, 2005 12:13
Lokalizacja: bad homburg

Wada głosnikow??

Post autor: Woski » pt maja 12, 2006 18:25

Kupiłem niedawno głośniki PYLE model PLG3,2 z serii yellow.
Sprawa ma sie nastepujaco:
Podlaczono je pod radio Panasonic o mocy 4x45, jako jedyne glosniki. Z poczatku graly czysto , jednak po okolo 3 tygodniach lewy glosnik zaczal harczec po dluzszym czasie sluchania muzyki. Obecnie nie dosc , ze charczy od razu , to jeszcze zaczal halasowac prawy :(

Na głosniki mam 2 lata gwarancji , wiec na pewno je odesle..

Jednak chcialem wiedziec, czy glosne (oczywiscie w granicach normy) sluchanie muzyki moze zniszczyc tak kolejne glosniki? A moze wybralem nieprawidlowe?? Ich moc RMS to 60 Wat, 120 w maxymalna. Impedencja 4 Ohmy, Czestotliwosc 100-200 Khz.. Wydawalo mi sie, ze wydajac 100zl na tak male glosniki beda troche dluzej graly, tym bardziej , ze firma kojarzyla mi sie z solidnymi wyrobami....

Powiedzcie mi jeszcze jak zabrac sie do sciagania maskownic tak aby nic nie uszkodzic przy wyciaganiu glosnikow... No i poradzcie co robic... Wziac jeszcze raz te same (Naprawa , wymiana w ramach gwarancji) , czy postarac sie zwrocic je i doplacic do innych w tym wymiarze , ktore troche dluzej wytrzymaja (87mm)...


Z gory dzieki za odpowiedzi

[ Dodano: Pią Maj 12, 2006 18:28 ]
http://www.allegro.pl/item103385000_now ... pyle_.html

Dokladnie te glosniki, od tego sprzedawcy



Awatar użytkownika
Pim
MK2 lover
MK2 lover
Posty: 416
Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Pim » pt maja 12, 2006 20:28

Witaj!
Tym łatwiej zniszczyć głośniki im słabsze źródło - radio dawało za dużo zniekształceń, co zabiło i tak słabej jakości przetworniki.

Kto Ci powiedział że Pyle to dobra marka?


Moje Corrado G60 LC6U
Jetta mk3 GL 2.0 automatic
Vento GLX LC3U 1Z + 400 ohm ;)

powgreg
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 58
Rejestracja: sob paź 02, 2004 10:48
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: powgreg » pt maja 12, 2006 22:06

87mm to w praktyce średnica głośnika średniotonowego a ty zasilasz ich radiem i napewno podbijasz bas by było go coś słychać a wtedy taka mała membrana lata jak głupia (bardzo wychyla się) i obrywają się druty doprowadzające sygnał do głośnika wysokotonowego i nic na to nie poradzsz lepszej firmy głośnik pogra tylko nieco dłużej.
Jeżeli chcesz koniecznie zostać przy takich małych głośnikach to kup takie które mają doprowadzenia do wysokotonowego głośnika nie w membranie ale przez wiercony magnes lub kup jednodrożne (na wysokich dużo nie stracisz bo 87mm głośniki dobrze je przenoszą).



Awatar użytkownika
Łuki
Forum Master
Forum Master
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 12, 2005 14:55
Lokalizacja: Pruszcz Gd.

Post autor: Łuki » sob maja 13, 2006 09:43

sprawdź jeszcze czy nie dostał sie jakiś brud między magnes a membrane, jeśli nie, to powyżej masz odpowiedzi



Awatar użytkownika
Woski
Forum Master
Forum Master
Posty: 1482
Rejestracja: ndz wrz 25, 2005 12:13
Lokalizacja: bad homburg

Post autor: Woski » sob maja 13, 2006 13:08

czyli zwykły jednodrożny zagra lepiej w tej konfiguracji?? (jako pojedynczy glosnik)

Czy cos zmieni jesli do takich samych , ale nowych glosnikow 87mm dolacze jakies 13 , 16 w drzwi , albo polke? Czy wtedy tez poleca w try-miga??

[ Dodano: Sob Maj 13, 2006 13:09 ]
Powiedzcie mi jeszcze jak sciagnac maskownice z deski , zeby nic nie polamac.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Car Audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości