Witam
Do złośliwców - temat juz był i dobrze o tym wiem, tyle tylko, że sprawa dotyczyła przewaznie vw z silnikiem diesla.
Ja mam 1.6 benzyna i kurcze pierwszy raz mi się coś takiego zaczęło dziać. Kiedy jadę po zmianie biegu obojetnie z niższego na wyższy czy z wyższego na niższy zaczyna mi poszarpywać, tak jakby sie dusił, jakby nie dostawał iskry albo odpowiedniej ilości paliwa. Po dodaniu wiekszej ilości gazu szarpanie z czasem ustepuje. Dzieje się to w obrębie 3-4 i 5 biegu. Przeważnie jak przełaczam z 4 na 3 i na odwrót, choć z 5 na 4 tez raz było. Szarpanie nastepuje tylko po dodaniu gazu i na razie tylko czasami. Na poczatku myślałem, że mam może za mało obrotów i dlatego, ale przeważnie śmigam w obrębie 2500-3500 obrotów więc to jako przyczyne wykluczam. W innych postach, ktoś coś rzucał o pompie paliwa, czy jakimś dzyndzelku od niej co się wymienia (nastawnik czy jakoś tak) - nie wiem. Cewke mam nową, kable też, świece wymieniałem 6 tys temu. Nie wiem co to może byc. Pomóżcie. Nie pamietam czy wymieniałem filtr paliwa - olejowy na pewno - o ile to nie te same filtry. A może to wina bajury. Wczoraj tankowałem na Orlenie...
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
[Mk III] - SZARPANIE PO ZMIANIE BIEGÓW
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Chmielu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2331
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja właśnie tak mam jak kiepskiej benzynki wleję...h2o pisze:A może to wina bajury. Wczoraj tankowałem na Orlenie...
Jak kable nowe to odpada (ale 6 tyś świece to już nie takie nówki... - ja co 5 tysi wymieniam...). Może się zebrać parę powodów na raz : kiepska benzyna - zyżyty filtr paliwa - przechodzone świece i nie spala dobrze mieszanki - efektem czego jest szarpanie....
A strzela Ci z rury ?? Jak by nie spalał mieszanki ??
Człowiek może bez końca patrzeć na dwie rzeczy. Na lewego cycka.... i na prawego.
Passat 1.8T - projekt K04
Passat 1.8T - projekt K04
Jeżeli możesz przejechać dłuższy odcinek na wysokich obrotach i nie zacznie Ci się dławić i szrpać to w zasadzie wszystko co związane z podawaniem paliwa (pompa i filtr paliwa) jest w porządku - pomijam odcięcie zapłonu!!!!
Sprawdź stan filtra powietrza!
A świece jakie masz. Jak jakieś wynalazki tuningowe to je od razu wyrzuć i zamontuj nornalne. Najlepiej NGK
Sprawdź stan filtra powietrza!
A świece jakie masz. Jak jakieś wynalazki tuningowe to je od razu wyrzuć i zamontuj nornalne. Najlepiej NGK
Witam
Z rury nie słyszałem żadnych strzelań. Świece mam Boscha i jak piszecie to chyba trzeba będzie pomyśleć nad ich wymianą. Filtr powietrza zmieniany był razem z olejem i filtrem oleju czyli jakies 6 tys temu. Wtedy wymieniłem w nim wszystkie płyny, paski i elektryczne ustrojstwa. Sprawdzę jeszcze wieczorem czy mi gdzies iskra na kablach nie skacze.
Co do dystansu - to ostatnio zrobiłem 120 km bez przerwy i na poczatku jazdy nie było tego szarpania. Może dlatego że ta bajura mieszała sie dopiero z tą co została w baku. Problkem wystąpił dopiero gdzieś w połowie drogi. Takie dziwne dwa-trzy szarpnięcia jakby sie dusił, ale po dodaniu gazu wszystko wracało do normy. Tak jak pisałem na obrotach za małych nie był trzymany tak więc tę okoliczność wykluczam tymbardziej, że wczesniej się to nie pojawiało.
A tak w nawiasie co ile najlepiej wymieniac przewody, świece i filtr paliwa?
pozdrawiam i czekam na dalsze podpowiedzi
Z rury nie słyszałem żadnych strzelań. Świece mam Boscha i jak piszecie to chyba trzeba będzie pomyśleć nad ich wymianą. Filtr powietrza zmieniany był razem z olejem i filtrem oleju czyli jakies 6 tys temu. Wtedy wymieniłem w nim wszystkie płyny, paski i elektryczne ustrojstwa. Sprawdzę jeszcze wieczorem czy mi gdzies iskra na kablach nie skacze.
Co do dystansu - to ostatnio zrobiłem 120 km bez przerwy i na poczatku jazdy nie było tego szarpania. Może dlatego że ta bajura mieszała sie dopiero z tą co została w baku. Problkem wystąpił dopiero gdzieś w połowie drogi. Takie dziwne dwa-trzy szarpnięcia jakby sie dusił, ale po dodaniu gazu wszystko wracało do normy. Tak jak pisałem na obrotach za małych nie był trzymany tak więc tę okoliczność wykluczam tymbardziej, że wczesniej się to nie pojawiało.
A tak w nawiasie co ile najlepiej wymieniac przewody, świece i filtr paliwa?
pozdrawiam i czekam na dalsze podpowiedzi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 127 gości