tuleje tylnej belki-wymiana

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: romanek84 » czw paź 21, 2010 15:35

Witam
Mam do wymiany tuleje tylnej belki w MK4 bardzo wali z tyłu na dziurach jedna strona byłem na szarpakach i właśnie wyszły tuleje . Czy ktoś z forumowiczów wymianiał je?? idzie samemu wymienic?? opuszczając belke w dół, czy tylko warsztat zostaje gdzie całą belke wyciągają??
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: Qto » czw paź 21, 2010 16:12

tu masz trochę info http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=100367" onclick="window.open(this.href);return false;
...belkę wystarczy opuścić, tuleje 72mm



romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: romanek84 » czw paź 21, 2010 16:38

Qto pisze:tu masz trochę info http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=100367" onclick="window.open(this.href);return false;
...belkę wystarczy opuścić, tuleje 72mm
z wyjęciem pewnie problemu nie ma??
a jak je wcisnąć?? jakie przyrządy użyć do tego lub jakiś magiczny wkładacz zrobić z czego naklepiej??



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: Qto » czw paź 21, 2010 16:46

najlepiej prasą...można kombinować imadłem, różne są kombinacje jak się nie ma sprzętu ;)



romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: romanek84 » czw paź 21, 2010 16:50

Qto pisze:najlepiej prasą...można kombinować imadłem, różne są kombinacje jak się nie ma sprzętu ;)
kolega się coś zna na tym a można by było długą śrubke z drugiej strony duża podkładka żeby objeła całą tą dziere i skręcać??



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: Qto » czw paź 21, 2010 16:55

mówię, kombinacje różne... tylko żeby nic nie pękło i żeby sobie lub komuś krzywdy nie zrobić ;) kombinacja niech będzie alpejska, ale pewna (wytrzymała)



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Re: tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: harvard » czw paź 28, 2010 15:15

@romanek84
podpowiedz proszę jakie objawy miałeś. Mam coś takiego że na dołach słyszę jakby coś luźnego się telepało czy też jak koło na 'garbach' się podnosi słysze jakiś gumowo-podobny odgłos z tyłu jakby coś poluzowanego się 'telepało' w obydwu tylnych kołach. jak to u Ciebie wygląda?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: romanek84 » pt paź 29, 2010 20:33

harvard pisze:@romanek84
podpowiedz proszę jakie objawy miałeś. Mam coś takiego że na dołach słyszę jakby coś luźnego się telepało czy też jak koło na 'garbach' się podnosi słysze jakiś gumowo-podobny odgłos z tyłu jakby coś poluzowanego się 'telepało' w obydwu tylnych kołach. jak to u Ciebie wygląda?
witam
u mnie to jest na wybojach coś właśnie raz telepie raz wali tak że po całej budzie przechodzą drgania jest taki mocny huk. byłem na stacji i właśnie koleś powiedział że tuleje. i też jak kolega pisze na garbie słysze jakiś dziwny dzwięk.



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: harvard » sob paź 30, 2010 07:36

dzisiaj mam wymieniać tuleje dam znać czy to one były przycyzna


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: Rafał 21 » sob paź 30, 2010 09:31

harvard pisze:dzisiaj mam wymieniać tuleje dam znać czy to one były przycyzna
Oby to były one! bo jak zauważyłem zacząłeś od najgorszej roboty cenowo też ! zostawiając w spokoju amory , sinenbloki ,poduszki sprężyn .Tak było u mojego kolegi , waliło ze hej i okazało sie ze tuleja w amorku . A już diagnoza była belka i termin ustalony ,garażowy mechanik usunął to w ciągu godziny , byłoby szybciej tylko sinenbloka nie można bylo namierzyć nowego :P


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: harvard » sob paź 30, 2010 19:38

Po wymianie tulejek. Inna jazda teraz. Były tak wyrobione że aż dziw że dopiero po kilku miesiącach się odezwały. Ciężko było wyjąć młotki i przecinak i poszło.
PS Tuleje 69mm a nie plastiki 72!! Już był gdzieś temat zresztą te 72 inaczej wyglądają. mają być 69mm i wsio!
wszystkim szerokości!!!


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: Qto » sob paź 30, 2010 21:07

harvard pisze:PS Tuleje 69mm a nie plastiki 72!!
72 też pasują...i tylko takie sprzedają w ASO



romanek84
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 10:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: romanek84 » sob paź 30, 2010 21:24

harvard pisze:Po wymianie tulejek. Inna jazda teraz. Były tak wyrobione że aż dziw że dopiero po kilku miesiącach się odezwały. Ciężko było wyjąć młotki i przecinak i poszło.
PS Tuleje 69mm a nie plastiki 72!! Już był gdzieś temat zresztą te 72 inaczej wyglądają. mają być 69mm i wsio!
wszystkim szerokości!!!
kolega je sam wymieniał?? jeżeli tak to opisze dokładnie jakie narzędzia używał to wyciągniecią?? i jak wsadziłeś nowe czym wprasowałeś??



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Re: tuleje tylnej belki-wymiana

Post autor: harvard » sob paź 30, 2010 22:19

72mm nie wsadziłby mój kolega mechanior. Metalowe 69 dało radę a mieliśmy 69 i plastik 72, Oryginalne tuleje ciężko było wybić więc 2 młotki i przecinak dały radę! Wybił oryginalne jeszcze fabryczne metalowe były a w środku plastik i guma. Nawet przewodów ham. nie odkręcał! Magik.
Kolega fachman dokręcił po opuszczeniu auta śruby teraz cisza i czuje jakby auto było 'napompowane' z tyłu - tak mięciutko teraz w tyłeczku że aż żal gdy ktoś jeździ z uwaloną tuleją mówiąc że stuki nie przeszkadzają! Można się do tego przyzwyczai ba nawet polubić ale inaczej się jeździ po dołach.

Pozdrawiam


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości