Po wymianile klocków hamulcowych ....
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ja przedwczoraj wymieniałem klocki i tarcze na ATE i na początku też się przeraziłem, że to wogóle nie hamuje... ale teraz widzę, że z każdymi kolejnymi km po mieście jest coraz lepiej - narazie przejechałem dopiero z 20km.
Tyle pali [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/218816.html][b]VR'ka[/b][/url] , a tyle [url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/220985.html][b]GTD[/b][/url] :D
ja założyłem cowe klacki na *#cenzura#*.... tarcze bo nie mialem wtedy kasy i powiem szczeże że do dzis tak jeżdze a chamulce są można powiedziec idealne ....tomcio666 pisze:mechanior" powinien ją przetoczyć jeśli jeszcze miała wymiar a nie zakładać nowe klocki na ch...wą tarczę
a może kupiłeś jakieś sportowe klocki które zaczynają chamować dopiero gdy się nagrzeją i dlatego takie objawy.....
Szacuneczek dla wszystkich auto maniaków - takich jak ja :-)
moje MK3
moje MK3
efekt końcowy będzie lepszy ale tylko w przypadku jeśli założyłeś klocki lepszej jakości. Klocki wymienia się dlatego, że są zużyte do wartości dopuszczalnej.Ale hamowanie powinno i zazwyczaj jest cały czas takie samo.MaciejW pisze:mam tylko nadzieje ze efekt koncowy bedzie lepszy niz na tych starych
- stachmiesz
- Mały gagatek
- Posty: 78
- Rejestracja: ndz maja 07, 2006 15:36
- Lokalizacja: Sztum
- Kontakt:
słuchaj MaciejW. Jedna zasada - jeżeli zmieniasz klocki ham, to doprowadz do porządku od razu tarcze
za jedną robotą najlepiej zdjąć tarcze, następnie przetoczyć ( jeśli są oczywiście jeszcze dosyć grube) lub wymienić na nowe. po takiej naprawie nie ma możliwości aby hamulce słabo brały. Ponadto na twoim miejscu zastanowiłbym się, kiedy auto miało zmieniony płyn hamulcowy.
osobiście u siebie za jadnym rozbieraniem wymieniłem klocki, przetoczylem tarcze i przepompowałem płyn ( wlałem DOT 4). po złożeniu nic nie musiało się układać, bo klocki hamowały całą swoją powierzchnią.
Po takiej robocie nie ma bata, aby coś ci źle hamowało
za jedną robotą najlepiej zdjąć tarcze, następnie przetoczyć ( jeśli są oczywiście jeszcze dosyć grube) lub wymienić na nowe. po takiej naprawie nie ma możliwości aby hamulce słabo brały. Ponadto na twoim miejscu zastanowiłbym się, kiedy auto miało zmieniony płyn hamulcowy.
osobiście u siebie za jadnym rozbieraniem wymieniłem klocki, przetoczylem tarcze i przepompowałem płyn ( wlałem DOT 4). po złożeniu nic nie musiało się układać, bo klocki hamowały całą swoją powierzchnią.
Po takiej robocie nie ma bata, aby coś ci źle hamowało
[url=http://www.fodey.com/generators/animated/ninjatext.asp][img]http://r2.fodey.com/14ae31f22c802414e98f345886f572482.1.gif[/img][/url] [url=http://www.fodey.com/generators/animated/ninjatext.asp][img]http://r2.fodey.com/14ff60388494d4388968e23bb22f2835b.1.gif[/img][/url]
- Leon_Wechtel
- Forum Master
- Posty: 1388
- Rejestracja: ndz mar 26, 2006 20:31
- Lokalizacja: WarszaVWa,Piaseczno
- Kontakt:
Po zalozeniu Ferodo Premium po jednym chamowaniu mialem smierc w oczach ale co kolejne to coraz lepiej ,teraz spokojnie sobie hamuje o wiele pozniej niz na zwyklych,extra efekt,tyle ze jeszcze tarcze Brembo zalozylem.Koszta niewiele wyzsze od zwyklych zamiennikow,a na bezpieczenstwie sie nie oszczedza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości