Jaki olej?

[azizi]

Dokładnie, choć shel jest chyba ok, mój ojczulek od kilku lat śmiga na nim w mk4 1.9 sdi.
Pewnie poszukam jeszcze na necie chyba że ktoś tu napisze dokładnie i będę jakiś z tych 5w40 brał, z 5L pewnie trzeba

[Piasek]

Na takim co ma aprobatę VW dla normy 505.00. ARL zasilany jest VP więc to ta norma.

ARL to PD więc 505.01

[jhosef]

ARL to PD więc 505.01

A to przepraszam za błąd.

Wyedytowałem przedni post aby nie wprowadzać w błąd.

[azizi]

Tak już w innych wątkach potwierdziłem do mojego 1.9tdi arl czyli PD norma 505.01, a olej pewnie zaleje albo motul specific 5W40 lub mobil synt 5W40 (bo tam gdzie od lat zmieniam olej w autach mają chyba tylko mobila)
Dzięki za pomoc

ps. ile tego oleju wchodzi do silnika?

[pitru]

Koledzy, w silniku 1z przebiegiem ok 200k km przesiadka z mineralnego 15w40 (zalany przez niewiedzę przejechane z 500km) na półsyntetyk 10w40 obejdzie się bez problemów?

[jhosef]

Koledzy, w silniku 1z przebiegiem ok 200k km przesiadka z mineralnego 15w40 (zalany przez niewiedzę przejechane z 500km) na półsyntetyk 10w40 obejdzie się bez problemów?

Ja się przesiadłem na 5w40 z 15w40 i probelmów nie mam. Żadnego "wypłukania kanałów, rozpuszczenia nagarów i wypłukania uszczelek"
Jak Ci się silnik poci to i się będzie pocić.

[Piasek]

obejdzie się bez problemów?

Bez problemów.

[crs235]

Hej, mam pytanie do Was
Jeżdżę 1.9TDI ASV 110KM. Obecnie mam wlany olej 5W30, choć producent zaleca 10W40. Silnik to pompa wtryskowa, turbina ze zmienną geometrią łopatek, niemodyfikowany. Czy to że mam taki inny olej czymś grozi?
Pozdrawiam :]

[gatokane]

Każdy olej jeżeli spełnia specyfikacje producenta w tym przypadku 505,00 no i to co napisane wyżej najważniesza wymiana na czas!Fajną wskazówką są np. samochody ze zmiennym okresem serwisowym czyli komputer wyświetli serwis jak zsómuje czas,przebieg i warunki pracy.Np. na desce 8kkm dochodzi rok od wymiany i mamy podpowiedz-czas na wymiane.Zapewne jak byłby większy przebieg do roku to servis mrógną by też koło roku po wymianie ale jak niektórzy robią rok nie dwa 15 000 i dopiero zmieniamy !

[Piasek]

Mercedes C270CDI z 2004 roku eksploatowany w Niemczech (tamtejsze ON+ autostrady) przelatuje od wymiany do wymiany nawet 34 tyś km... Benzynowe odmiany osiągają przebiegi nawet 50 tyś km na jednej zmianie olejowej...
Aczkolwiek nie wiem czy to aż takie "dobre" dla silnika... Zwłaszcza dla silników turbodoładowanych 20 tyś km na jednym oleju to absolutna granica możliwości oleju... Owszem przeleci pewnie i ze 100 tyś od wymiany... tylko co z silnika pozostanie ?
Obserwując awaryjność silników na przestrzeni kilku ostatnich lat nie sposób nie zauważyć że nigdy się one tak nie psuły i nigdy po tak małych przebiegach jak obecnie, kiedy producenci aut/silników zalecają coraz bardziej "wodnite" ultra-syntetyki i ich wymianę nawet co 50 tyś km...

[Axel_1]

Wszystko jest okey jak sie zmienia auto po max 5 latach to mozna jezdzić bez wymiany oleju silnikowego 30-50 tys km, bez wymiany oleju w skrzyni biegów, bez wymiany płynu chłodniczego, ewentualnie raz wymienić płyn hamulcowy. Niech sie martwi drugi własciciel ten na wschodzie.
Osobiście uważam że mozna sie pokusić o wymiane oleju silnikowego w trybie long life w dieslu co 30 tys km ale z wymiana filra oleju po 15 tys.
Na razie wole wymieniac olej w silniku max po 15 tys km.

[jhosef]

Ostatecznie olej to nie majątek. Wymiana z filtrem dobrego oleju to max 200 zet. Ja wymieniam częściej niż licznik o tym śpiewa. Ostatnio po 7 kkm.

W peugeocie mam informację o ilości km do przeglądu. Ale zyje własnym życiem:) OStatni przegląd był przy 72 kkm. Na początku wyświetlał do następnego 30 kkm. 12 k km po mieście i zrobiło się do przeglądu 5 kkm:) krótkie trasy i komputerek sobie sam przelicza.

[pegasus_sis]

Znalazłem bardzo ciekawy olej:

Gulf Tec Plus 5W-40 - określany jako półsyntetyk

ALE

W specyfikacji (http://gulf.pl/upload/articles/Karty_pr ... oduktu.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;)
stoi jak byk:

PAO olej syntetyczny - 45-55%
hydrorafinowane węglowodory (czyli HC) baza - 20-25%



Większość "syntetyków" 5W-40 na rynku oleje HC (mineralne hydrokakowane). A tu mamy półsyntetyka z połową PAO (poliaminy czyli klasa wyżej od HC). Czyżby pomylili się w specyfikacji? Czy może zgodnie z nazewnictwem inżynieryjnym (nie mylić z marketingowym) traktują olej HC jako mineralny?

Jestem mocno zainteresowany tym olejem. Obecnie jeżdżę na Valvoline Maxlife 10W40 (minerał + 20% HC) i niestety po 6kkm totalnie traci właściwości - zaczyna brać olej, kultura pracy się pogorszyła - obserwacje po 2 wymianach. Jazda po dużym mieście, więc w kość dostaje ostro. Szukam czegoś, co nie będzie tak szybko traciło właściwości.

Jutro chyba się przejdę do przedstawiciela i się o nim dowiem

Oleje 5W50 i 10W60 nawet nie wchodzą w grę - w tym wątku dokładnie opisano, dlaczego takie wynalazki to ZUO
http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f= ... start=2900" onclick="window.open(this.href);return false;
(w skrócie - zalanie takiego oleju do silnika lekko zużytego powoduje na oko poprawę - wzrasta ciśnienie oleju i kompresja na cylindrach ALE pierścienie dostają w kość bardzo lepkim olejem, ciśnienie wzrasta bo olej gorzej przechodzi przez drobne kanały - kłania się przepływ lepkiej cieczy z fizyki)

[grandi]

Chyba mieliście racje z tym motulem , to niezły kibel a nie olej

" onclick="window.open(this.href);return false;