Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
guti, to jeszcze jedno szybkie pytanko... czy do tego zabiegu potrzebuje kanalu? czy wszystko da rade jakos od gory zrobic?
Bo srednio mam dostep do kanalu, wiem gdzie w okolicy jest ogolnodostepny najazd ale nie bede tam silnika rozbieral przeciez:)
Martwi mnie fakt ze pewnie musze rozebrac to polaczenie ktore jest miedzy kolektorem, a rura wydechowa, a pozniej je zlozyc i tego bez kanalu raczej chyba nie zrobie ;/
Bo srednio mam dostep do kanalu, wiem gdzie w okolicy jest ogolnodostepny najazd ale nie bede tam silnika rozbieral przeciez:)
Martwi mnie fakt ze pewnie musze rozebrac to polaczenie ktore jest miedzy kolektorem, a rura wydechowa, a pozniej je zlozyc i tego bez kanalu raczej chyba nie zrobie ;/
[img]http://i5.photobucket.com/albums/y182/johnnie_oo/zakaz-1.jpg[/img]
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
fifel, ja tylko góre mialem podniesioną, pod auto nie wchodziłem, a te sprezyny mozna zapiąc z góry... kawał linki , jakas rura i jazda, przydatna jest druga para rąk
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
Szlag mnie juz trafia z tym badziewiem... bylem wyczyscic mojego Webera i skrecic go na kleju do gwintow zeby mi sie srubki nie odkrecaly no i korzystajac z okazji odpalenia silnika przykladalem rece do kolektora i nigdzie nie dmucha.... chociaz nie wszedzie sie da wcisnac lape, ale tak czy siak mam wrazenie ze to jednak laczenie koloktora z rura...
Jezeli tak to ma ktos jakis pomysl co zrobic zeby to wreszcie do siebie spasowalo? mam jeszcze jeden pierscien uszczelniajacy nowy i zostalo mi pasty do wydechow wiec moge jeszcze raz probowac to wymienic tylko nie mam pomyslu jak to zrobic zeby wszystko dobrze przylegalo... no chyba ze tam cos jest krzywe czy co... sam juz nie wiem ale powoli trace nadzieje ze uda mi sie to zrobic
Najgorsze ze mechanik nabil ten pierscien na kolektor tak ze nie moge go sciagnac, moze go pokrzywil przy tym....
Jezeli tak to ma ktos jakis pomysl co zrobic zeby to wreszcie do siebie spasowalo? mam jeszcze jeden pierscien uszczelniajacy nowy i zostalo mi pasty do wydechow wiec moge jeszcze raz probowac to wymienic tylko nie mam pomyslu jak to zrobic zeby wszystko dobrze przylegalo... no chyba ze tam cos jest krzywe czy co... sam juz nie wiem ale powoli trace nadzieje ze uda mi sie to zrobic
Najgorsze ze mechanik nabil ten pierscien na kolektor tak ze nie moge go sciagnac, moze go pokrzywil przy tym....
[img]http://i5.photobucket.com/albums/y182/johnnie_oo/zakaz-1.jpg[/img]
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
jak t nabił ? przeciez to ręką powinno wejsc.. to jest miekkie.. pod wpływem temp i docisniecia twardnieje..fifel pisze:Najgorsze ze mechanik nabil ten pierscien na kolektor
u mnie podwazenie srubokretem i zlazło bez problemów.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Re: Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu
Tylko ze mi w sklepie sprzedali ten pierscien w postaci litego odlewu z jakiegos stopu (na oko wyglada jak aluminium i jest bardzo twarde) no i nie chcialo to wejsc za lekko na kolektor, wiec nalozyl ile wlazlo, przylozyl styl od lopaty zeby nie uszczerbic pierscienia i walil mlotkiem w styl i dzieki temu go nabil....guti pisze:jak t nabił ? przeciez to ręką powinno wejsc.. to jest miekkie.. pod wpływem temp i docisniecia twardnieje..fifel pisze:Najgorsze ze mechanik nabil ten pierscien na kolektor
u mnie podwazenie srubokretem i zlazło bez problemów.
Pozniej wlasnie stwierdzilem ze taki odlew to raczej nie ma opcji wpasowac sie idealnie szczelnie, chyba ze w nowiutki fabryczny kolektor, ktory jeszcze nie jest powyzerany i kupilem taki o jakim piszesz - z takich jakby drucikow owinietych dookola czegos, chcialem go wymienic, ale tamten nie chcial zejsc, wiec zapapralem go tylko pasta cementowa...
Z tego co piszesz wynika ze tan pierscien powinien sie dopasowac, wiec moze sprobuje jeszcze raz to zmienic? Tylko srednio mam pomysl jak sciagnac z kolektora tamten odlewany pierscien...
[img]http://i5.photobucket.com/albums/y182/johnnie_oo/zakaz-1.jpg[/img]
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
ooo toto taki ma bycfifel pisze:z takich jakby drucikow owinietych dookola czegos,
jedz do tego łopatologa i niech Ci to zdejmuje , przetnie , przecinak , młot i ogien !
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Re: Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu
Powiem Ci szczerze, ze koles wzial kase za robote i jak przyjechalem po godzinie ze jest to samo i nic sie nie ulozylo po rozgrzaniu i ostygnieciu to powiedzial ze on juz nic wiecej nie jest w stanie zrobic, wiec mam w d*** takiego fachowca wiem ze o kase sie nie wykloce, a drugi raz za to samo placic nie bede....guti pisze:ooo toto taki ma bycfifel pisze:z takich jakby drucikow owinietych dookola czegos,
jedz do tego łopatologa i niech Ci to zdejmuje , przetnie , przecinak , młot i ogien !
Znalazlem ogolnodostepny najazd calkiem niedaleko mojego mieszkania tylko ze nie mam tam dostepu do pradu i nie mam w zwiazku z tym jak tego przeciac... i troche jestem w czarnej d*** ;/
Moze jakos uda mi sie to zrobic... rozbic mlotkiem czy jak bo ponoc to kruchy stop jest.
A powiedz mi ten pierscien z drucikow wyglada jakby te druciki byly nawiniete na cos... czy to jakas masa ktora sie dopasowaje pod wplywem temperatury czy to jakis odlew dookola ktorego sa owiniete te druciki?
[img]http://i5.photobucket.com/albums/y182/johnnie_oo/zakaz-1.jpg[/img]
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
tak jest, w tych drucikach jest cos miekkiego.. nie wiem jak to nazwac, ale np po zdjęciu starego to było scalone, jednolite.. ale dało sie zdjąc no i kruche na yle , ze mozna spokojnie srubokretem wydlugacfifel pisze:A powiedz mi ten pierscien z drucikow wyglada jakby te druciki byly nawiniete na cos... czy to jakas masa ktora sie dopasowaje pod wplywem temperatury czy to jakis odlew dookola ktorego sa owiniete te druciki?
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
to predzej jakas masa.. bo to da sie pogiąc jak złapiesz w dłon i scisniesz
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Uszczelka między kolektorem wydechowym i resztą wydechu ?
No to bardzo mozliwe ze to rozwiaze moj problem, tylko musze znalezc sposob na sciagniecie tego odlewanego pierscienia.
Jak ten pierscien wymieniales to osadzales go na jakiejs pascie do tlumikow czy tak po prostu na sucho i on sam sie szczelnie dopasuje?
Musze zebrac ostateczne dane i w tym tygodniu podjechac na najazd i to powymieniac
Jak ten pierscien wymieniales to osadzales go na jakiejs pascie do tlumikow czy tak po prostu na sucho i on sam sie szczelnie dopasuje?
Musze zebrac ostateczne dane i w tym tygodniu podjechac na najazd i to powymieniac
[img]http://i5.photobucket.com/albums/y182/johnnie_oo/zakaz-1.jpg[/img]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości