chyba zrobie tak samo, bo przyczyna nieszczelnosci jest chyba niedokladnosc wykonania kolektora tzn. gdy kolektor jest niepolaczony z reszta wydechu, to portki 'uciekaja' mocno w strone prawej sciany tunelu wydechu. Polaczenie kolektora z wydechem (ktory jest idealnie na wprost) powoduje ze portki przesuwaja sie bardziej na srodek, ale wtedy gdy nie dokrece polaczenia kolektor-portki, pojawia sie nieszczelnosc na jednym kanale. Skrece do calkowitego scisniecia zwojow sprezynek i jest ok, ale mam wrazenie ze cale auto wibruje od wydechu, glownie przy ruszaniu.
Wracajac do samego kolektora, bo o tym temat.. kupilem kolektor technixa uzywke w bdb stanie i niezlej cenie, porownalem z hartmannem, ktorego foty sa powyzej ii w zasadzie nie ma roznic
technix moze spawy ma gorsze (ale fachowcem w tym nie jestem wiec moze mi sie zdawac), co najwazniejsze- nie ma zadnych progow wewnatrz (kolektor uzywka ale nie ma najmniejszych sladow poprodukcyjnej ingerencji w konstrukcje), giecia rur takie same, srednice te same poza jedna- kanaly zbiorcze (4w2) w hartmannie maja srednice 43mm a w technixie 50mm, hartmann ma inaczej zrobione laczenie kolektora z portkami (tez kuliste laczenia ale nieco inaczej wyglada) ale to chyba kosmetyka. Wydaje mi sie ze nie taki technix straszny i zalozylem technixa:)
Odczucia.. pozostala czesc wydechu to milltek dedykowany do 9a.
W porownaniu do poprzedniego ukladu (kolektor seria, wydech przelot 2" na 2 tlumikach) auto duzo lepiej jedzie z dolu, ale po zdjeciu seryjnego kolektora okazalo sie ze przedmuchy mialem na wszystkich 4-rech kanalach