Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 645
- Rejestracja: pn lis 21, 2005 21:01
- Lokalizacja: Petrykozy, Pabianice
- Kontakt:
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
Witam, ostatnio wymieniałem cylinderek w tylnym kole , wszystko poszło gładko, odpowietrzyłem i hamuje ok ale wydaje mi się ,że cos po tej naprawie postukuje nie jest to jakies głośne ale słychac i podejrzewam,że to od tego. Było tak, dokręciłem do oporu i popuściłem około pół obrotu, założyłem zabezpieczenie ( nie wiem czy właśnie powinien byc jakis luz czy na maksa kręcic nakrętkę) . jak zawsze po naprawie pojechałem na testa najpierw delikatnie pohamowałem żeby wybadac hamulec a później kilka razy od 60 do zera na pisku lub od 40 do zera na ręcznym . nie wiem może się cos tam ułożyło i wyszło ,że za luźno dokręciłem, jak to z tym dokręcaniem jest?????
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
mam być minimalny luz, taki żeby na podniesionym aucie bez założonego koła podkładka pod śrubą dała się jeszcze przesuwać pod naciskiem śrubokręta - bez żadnego wantowania. Praktycznie potem po założeniu koła ma być na nim wyczuwalny minimalny luz przy szarpaniu. Jeśli nie zostawisz luzu żegnasz się z łożyskiem po kilkudziesięciu km, zwłaszcza jeśli jest słabsze jakościowo. Ja mam zrobione na najmarniejszych optimalach 150 tys i jest ok. dzięki odpowiedniemu luzowi
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 645
- Rejestracja: pn lis 21, 2005 21:01
- Lokalizacja: Petrykozy, Pabianice
- Kontakt:
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
łożysko mam skf, zakładane jakies 15tys km temu razem z nowymi bębnami były robione. czyli jak za mocno mam łożysko dokręcone to ma prawo pukac? postaram się jutro zdjąc wszystko jeszcze raz, jak poznac ,że łożysko ewentualnie popsute? dodam ,że od tej naprawy było jeżdżone może ze 30 km
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
Wszystko tak jak kolega wyżej pisze , po ok. 1000 km sprawdzenie luzu łożysk ewentualnie lekkie dokręcenie
- Tomasz Bis
- Gadatliwa bestia
- Posty: 592
- Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
- Lokalizacja: lubelskie Bychawa
- Kontakt:
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
wydaje mi się że Masz za duży luz w tej chwili i łożysko jeszcze się nie zatarło .Steryd126 pisze:dokręciłem do oporu i popuściłem około pół obrotu,
Podnieś do góry ,zdejmij kapselek i wyreguluj j.w.pisze Kolega.Steryd126 pisze:zdjąc wszystko jeszcze raz,
Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
jesli z amocno bylo dokrecone i juz jezdziles na takim dokreceniu to jest po łozyskach. Jesli dales za luzno to jest okej i mozna jeszcze deczko dokrecic. Ja robie to tak: Kolo zaozone na auto a stuba centralna dokrecona tylko wstepnie. Auto na podnosniku wiec ma pole manewru i dokrecam do momentu kiedy jest wyczuwalny delikatny luz na kole ( lekkie pykanie na lozysku jest wyczuwalne). Tak zostawiam i tylko daje zawleczke. Mozna sie przejechac i kontrole zrobic luzów. Nelezy pamietac ze ma byc bezwzglednie delikatny luz oczewiscie na lozyskach stozkowych bo jesli sa to lozyska kulkowe to do walamy w zasadzie do oporu-(200-230 Nm)
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Z jaką siłą dokręcic łożysko w tylnym kole?
Ja robię to tak zakładam łożysko i dokręcam nakrętkę do oporu żeby te łożysko weszło na swoje miejsce, następnie odpuszczam, że z powrotem się cofnie(delikatnie wyskoczy z obudowy). Teraz dokręcam powoli do pierwszego oporu i kręcę kołem, powtarzam tą czynność ok 3 razy. Jak już widzie że nie ma co dalej dociskać łożyska bo już jet stały opór to już więcej nie dociskam, potem zawleczka, dekielek i wszystko gra. Ostatnio po wymianie już około 2 tys km zrobiłem to żadnego stukania, szorowania itp. A jak sprawdzałem parę dni temu to nie wyczułem luzu ani nie jest przyhamowane.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości