Moderator: G0 Karcio
Średnie z 9.000 km mam na poziomie 13.5 l / 100 km.ravraj pisze:Zlos gdy tak sportowo latasz i ostro tniesz zakrety.. jakie masz srednie spalanie?
spadek spalania polega na tym, że nie dusisz tak mocno pedału gazu, gdyż masz większą moc. Stąd wydaje się, że spalanie spada.ravraj pisze:Bywaja wirusy które powodują zmniejszenie spalania - opróćz oczywiscie podniesienia mocy..
szczyci sie tym np firma heico porpawiajaca volva zdaje sie...
pewnie compsporty do tego jeszcze nie doszly
bo jeżdżę vo... volno... to palę ma... mało?ravraj pisze:np firma heico porpawiajaca volva zdaje sie...
a nawet nie wierze by uzytkownicy i tunerzy mniej deptali samochody po wirusie 
te volvo tez volno jeździ?zlos pisze:bo jeżdżę vo... volno... to palę ma... mało?ravraj pisze:np firma heico porpawiajaca volva zdaje sie...
A z jakich obrotów ruszasz? DSG fajna sprawa jak by można było jeszcze z odcinki ruszać bez problemu to by dopiero było.Biegi zmienia szybko ale znów traci się przy starcie..Ciekawe jaki nm wytrzyma taka skrzynia..Co do spalania aut bo virusie to palą mniej jak się jeździ spokojnie.
Pytanie tylko jak będzie wyglądać jazda na polskich drogach z 19", mnie ten rozmiar strasznie kusi..
Dla profesjonalnej firmy nie jest problemem napisanie programu obniżającego zużycia paliwa i podnoszącego moc,oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Żeby nikt się nie spodziewał, że moc wzrasta np o 30%, to zużycie również spadnie o 30 %.ravraj pisze:Bywaja wirusy które powodują zmniejszenie spalania - opróćz oczywiscie podniesienia mocy..
szczyci sie tym np firma heico porpawiajaca volva zdaje sie...
pewnie compsporty do tego jeszcze nie doszly
choć niekoniecznie
Forest89, chyba nie uwierzyłeś w bajki producenta, że R spali 8 l/100kmForest89 pisze:Nie no jak dla mnie jest ważne. Przecież to jakby nie było Golf w wersji ekstremalnej, ale Golf.
O spalanie to się nie pytamy w takich autach jak Ferrari, Lambo...
Nie no jak dla mnie jest ważne. Przecież to jakby nie było Golf w wersji ekstremalnej, ale Golf.
O spalanie to się nie pytamy w takich autach jak Ferrari, Lambo...
. Spojrz na to w inny sposob. Jest to golf, ale fabrycznie nowy, po modach o mocy 300 KM, z nowocześniejszym automatem, napędem 4x4, który to golf objedzie na trasie 95% napotkanych aut. Za tą cene mógłbyś kupić auta klasy premium np nowego mercedesa C, bmw3, ale w ubogiej wersji, ze słabszym silnikiem, cięższe, ktore to na trasie mogą zostać objechane przez kia ceed 2.0 po programie. Nie chodzi tylko o zabawe, ale też o bezpieczeńśtwo/przyśpieszenia podczas jazdy- nasuwa sie przykład właśnie volvo. Ograniczenia prędkości w Szwecji, ale mimo tego volvo w swoich większych autach typu S60, V70, S80 stawia na silniki turbodoładowane 2.4/2.5 o mocach przekraczających moc potrzebną do osiagnięcia 90 km/h.Mimo to kosmos dzieli mnie od Twoich osiągówdaniel1d pisze:poniżej 5s do setki jest już nieźle A z jakich obrotów ruszasz? DSG fajna sprawa jak by można było jeszcze z odcinki ruszać bez problemu to by dopiero było.Biegi zmienia szybko ale znów traci się przy starcie..Ciekawe jaki nm wytrzyma taka skrzynia..Co do spalania aut bo virusie to palą mniej jak się jeździ spokojnie.
I tutaj smutna prawda. Zmieniam już trzecią oponę rozpieprzoną na 18" feldze. Na 18" masz 4 cm gumy do asfaltu. Na 19" 3,5 cm... U mnie z 19" felą byłaby już pewnie piąta opona...MatthewG pisze:ślę, że na Golfinie taka felga będzie kozak Pytanie tylko jak będzie wyglądać jazda na polskich drogach z 19", mnie ten rozmiar strasznie kusi..
Może to coś z felgami jest nie tak, ja na 18" jeżdżę od 2 lat i jest wszystko dobrze (oprócz jednej sytuacji ale tam ktoś specjalnie rozłożył duże kamienie na drodze).zlos pisze: I tutaj smutna prawda. Zmieniam już trzecią oponę rozpieprzoną na 18" feldze. Na 18" masz 4 cm gumy do asfaltu. Na 19" 3,5 cm... U mnie z 19" felą byłaby już pewnie piąta opona...
Jest to prawda najprawdziwsza dla dieselków. W benzynie nie jest już tak różowo i jeśli po wirusie pozostaniesz na tym samym poziomie, to firma jest bardzo profi i cacy. Ja mam zużycie bez zmian... Choć głód mocy wzrastaKristensen pisze:Dla profesjonalnej firmy nie jest problemem napisanie programu obniżającego zużycia paliwa i podnoszącego moc,oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Żeby nikt się nie spodziewał, że moc wzrasta np o 30%, to zużycie również spadnie o 30 %.
Kwintesencja. VW daje sporo auta za normalną cenę i wydaje się, że tutaj płacisz najmniej za markę i szpan a najwięcej za zaawansowane technologicznie auto. Dodatkowo Golfik R nie "wystaje" z asfaltu za bardzo i panowie z czterorurkowych aut są o wiele bardziej zdziwieni. Kupi sobie ktoś furę za pół miliona i myśli, że objedzie go tylko fura za milion... a tymczasem złoś nie śpiKristensen pisze:Jest to golf, ale fabrycznie nowy, po modach o mocy 300 KM, z nowocześniejszym automatem, napędem 4x4, który to golf objedzie na trasie 95% napotkanych aut. Za tą cene mógłbyś kupić auta klasy premium np nowego mercedesa C, bmw3, ale w ubogiej wersji, ze słabszym silnikiem, cięższe, ktore to na trasie mogą zostać objechane przez kia ceed 2.0 po programie.
Sprawdzałem po każdym strzale, felgi są proste lub już prostowane (alusy). Magnezowe wytrzymują o wiele więcej, choć jedną już też przykosiłem (wyprostowane i pomalowane na czarny brokacik leżą i czekają na zimówki). Pewnie sporo w tym pecha a jeszcze więcej dziur w drodze, ale coś mi się ostatnio przydarza zbyt często. Gumy mam teraz topowe, a seryjne dunlopy maxxx gt wypadły po 2000 km jazdy (kałuża położyła się na dziurze).daniel1d pisze:Może to coś z felgami jest nie tak, ja na 18" jeżdżę od 2 lat i jest wszystko dobrze (oprócz jednej sytuacji ale tam ktoś specjalnie rozłożył duże kamienie na drodze).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
