Dziura w mocy na zimnym silniku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dziura w mocy na zimnym silniku
Mam mk2 1,6 RF na gazie. W zimie pale na benzymie i od jakiegos czasu zauwazylem ze zanim silnik sie rozgrzeje nie ma mocy i nie chce wejsc na wyzsze obroty w ogole - jakby go dusilo (i to tylko na benzynce - jak uda sie odpalic na gazie jest OK) A jak juz wskaznik temperatury wyjdzie poza zakres zaznaczony na bialo jest w porzadku. Nie wiem za bardzo co to moze byc - filtr paliwa, zapłon czy ki diabel.
Mieliscie moze cos takiego?? Czekam na porady. Pozdro
Mieliscie moze cos takiego?? Czekam na porady. Pozdro
tak jest kolego jak zimny silnik to niechce jechac dziwisz sie jak nie ma temperatury i wszystko sie topornie obraca zanim olej sie rozgrzeje ze tak cienko chodzi?bo jest nie dogrzany silnik powinien miec nominalna temperature zeby pracowal jak nalezy
a tak dla wlasnej wiadomosci to radze ci nie ciskac auto na zimnym silniku bo sie szybko zajezdzi
a tak dla wlasnej wiadomosci to radze ci nie ciskac auto na zimnym silniku bo sie szybko zajezdzi
Witam!!
Nie smiejcie sie z jego problemu i sformułowan poniewaz mam bardzo podobny problem!!!
Mam silnik 1,8. Golf III. Obecnie od 4m-cy na gazie. I tez jak odpalam (a musze na benzynce) to dusi sie strasznie i szarpie, efekt podobny jak by sie odpalilo maluszka na ssaniu i dodawalo mu gazu. nie wiem co to moze byc wiez moze ktos pomoze??? na gazie jest ok. jak sie silnik rozgrzeje to tez ok. pomocy!!!
Nie smiejcie sie z jego problemu i sformułowan poniewaz mam bardzo podobny problem!!!
Mam silnik 1,8. Golf III. Obecnie od 4m-cy na gazie. I tez jak odpalam (a musze na benzynce) to dusi sie strasznie i szarpie, efekt podobny jak by sie odpalilo maluszka na ssaniu i dodawalo mu gazu. nie wiem co to moze byc wiez moze ktos pomoze??? na gazie jest ok. jak sie silnik rozgrzeje to tez ok. pomocy!!!
U mnie jest podobnie, teraz kiedy są niskie temperatury to po odpaleniu też zdaża się że silnik się dusi, ale jedzie (mam 1.3 gaźnik, bez LPG), po rozgrzaniu silnika jest wszystko oki.
Ktoś mi kiedyś mówił że w gaźniku jest jakaś sprężynka (ssanie automatyczne) i jeżeli jest spierdzielona to może właśnie się tak dziać - ale nie mam pewności co do tej opinii.
Ktoś mi kiedyś mówił że w gaźniku jest jakaś sprężynka (ssanie automatyczne) i jeżeli jest spierdzielona to może właśnie się tak dziać - ale nie mam pewności co do tej opinii.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 88 gości