Przy weekendzie znalazlem troche czasu wolnego i oto co stworzylem
![Obrazek](http://img56.imageshack.us/img56/258/28ml1.th.jpg)
jest on zbudowany tak jak wczesniej prezentowalem
Paliwko z baku idzie to podgrzewacza , a nastepnie podgrzane do filtra. Podgrzewacz wlaczylem w maly obieg tak, ze woda wyplywajaca z silnika do nagrzewicy wpada odrazu do niego.
Wydaje mi sie, ze kultura pracy na wolnych obrotach po nagrzaniu wody jest odczuwalnie lepsza ( mniejsze wibracje). Wkurzylem sie troche bo zlozylem to w calosc, krece silnikiem a tu nic. Mysle sobie powietrze w rurkach jest to pokrecic trzeba az sobie wyleci. W koncu jak odpalil pochodzil kilkadziesiat sekund zaczal sie dlawic i zgasl. To sie powtarzalo tak przez 30 minut, wiec mozecie sobie wyobrazic jak mi sie temperatura podniosla. Wkoncu stwierdzilem ze cos nie tak z tymi nowymi przewodami paliwowymi. Podlaczylem pompke pod weze i pompuje a tu sobie z weza sika :/ Okazalo sie ze konce wezykow byly zmurszale i jak zakladalem na rurke to sobie popekaly, a pompa ciagnela sobie powietrze tymi dziurami. Szybka akcja skalpelem i smigam juz na podgrzewanym OR
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
Runda po osiedlu i filtr paliwa byl juz cieplutki. Jak znajde sposob to sprawdze jaka temperaturke ma OR na wejsciu do pompy.
Sobota zaliczona i mozna rozpoczac dlugi weekend
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)