Coś w silniku sobie cyka

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » czw kwie 27, 2006 20:17

No to tym bardziej to wyglada na panewke... ja bym zaczal sprawdzanie od dolu i jak najszybciej ja nawte tymczasowo wymienil bo w bardzo niekorzystnym przypadku moze ci peknac wal!!!



Awatar użytkownika
Ryś Stepowy
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 508
Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
Kontakt:

Post autor: Ryś Stepowy » pt kwie 28, 2006 08:17

Tak też zrobie, tylko nie wiem czy najpierw ściągnać miskę zmierzyc wał i dopiero kupić panewki czy od razu kupić panewki korbowe nominalne i wymienić na nominał? Biorąc pod uwage ze w silniku nie było nic robione wcześniej to chyba nominał powinien zdać egzamin?



Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » pt kwie 28, 2006 09:58

Wydaje mi sie ze powinienes pierwsze zajrzec do silnika a potem kupowac... a nominal jak najbardziej powinien pasowac



PawelP

Post autor: PawelP » pt kwie 28, 2006 21:12

nie dawno pisałem na forum że też mi coś hałasuje - dziwęk taki ni to cykanie ni klepanie. Dzwięk był w okolicach rozrządu, a jak się odchyliła tą plastikową osłonę paska to słychać było jeszcze lepiej. Spodziewałem się najgorszego - a okazało się, że to pasek rozrządu tak ładnie napierniczał. Mechanik czymś go tam potraktował i jest po krzyku. Przysłuchaj się dobrze skąd jest ten dzwięk. Paska przypadkiem nie wymieniałeś? U mnie najładniej było słychać na wolnych obrotach przy nagrzanym silniku.



Awatar użytkownika
silent_rob
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 852
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 00:43
Lokalizacja: Gryfino
Kontakt:

Post autor: silent_rob » pt kwie 28, 2006 23:46

sprawdz czy stukanie znika jak wcisniesz sprzeglo bo jesli tka sie stanie tzn ze łozysko oporowe cyka :] , moga byc tez popychacze zaworow :] tzn hydrosztoski :jezor:


Obrazek

Awatar użytkownika
Ryś Stepowy
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 508
Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
Kontakt:

Post autor: Ryś Stepowy » sob kwie 29, 2006 10:56

Na 90% to panewka korbowa, z tego cylindra co ma 9,5 AT spreżania. Dzwięk jest bardzo cichy ale jest. 10% zostawiam zaworowi ale nie wiem czy nadpalony zawór może powodować takie dzwięki. Co do popychaczy to też sie zastanawiałem nad tym ale one "cykają" przeważnie przy rozruchu, jak dostaną cisnienia oleum to przestają. Mi bardziej charcholi jak silnik jest rorgrzany. Nie zostaje nic innego jak w zrzucić miske i obejrzeć panewki.



shibby
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 175
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 13:49
Lokalizacja: B3dzin
Kontakt:

Post autor: shibby » sob kwie 29, 2006 11:01

PawelP pisze:nie dawno pisałem na forum że też mi coś hałasuje - dziwęk taki ni to cykanie ni klepanie. Dzwięk był w okolicach rozrządu, a jak się odchyliła tą plastikową osłonę paska to słychać było jeszcze lepiej. Spodziewałem się najgorszego - a okazało się, że to pasek rozrządu tak ładnie napierniczał. Mechanik czymś go tam potraktował i jest po krzyku. Przysłuchaj się dobrze skąd jest ten dzwięk. Paska przypadkiem nie wymieniałeś? U mnie najładniej było słychać na wolnych obrotach przy nagrzanym silniku.
Ja dzis tez cos takiego zauwazylem ze wlasnie mi cyka kolo rozrzadu albo to kolo paska klinowego tzn na pompie wody? co to moze byc? w czasie jazdy nic nie szlysze (sportowy wygar) czy to cos powaznego? sprawdzalem na rozgrzanym silniku na pionie jest wskazowka :)

[ Dodano: Sob Kwi 29, 2006 15:25 ]
heh problem rozwiazany :) poprostu silniczek chcial troszku oleju sie napic i musialem troche dolac i cykanie juz nie istnieje :) Za bardzo go pomeczylem przez ostatnie dni i musial zjesc troszku tego oleju bo wyciekow brak no moze tylko na uszczelce pod pokrywa ale to juz przyszly tydzien wymiana :)



Awatar użytkownika
Ryś Stepowy
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 508
Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
Kontakt:

Post autor: Ryś Stepowy » czw maja 25, 2006 22:30

No i po sprawie. Zrzuciłem miskę sprawdziłem panewki korbowe i okazało sie że od nowości nie były ruszane z miejsca. Data wybita na nich to 08.1987, szmat czasu i moc kilometrów. luz nie był duży ale wyczuwalny a co najgorsze już słyszalny :hmm: . Wał ok a powierzchnie panewek zużyte równomiernie ale dość mocno, wszędzie widoczny miedziany kolorek. Zakupione zostały nominalne panewki firmy MAHLE (50 zł), nowa uszczelka pod miske (25 zł), oleum MOBIL 15W40 mineralny (80 zł) i niemiecki filtr oleju MEYLE (11 zł) i zobaczymy co będzie dalej :bajer:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości