hamulce mk3 przód HELP pilne!!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
hamulce mk3 przód HELP pilne!!!
więc mam taki objaw że tarcze mam takie gorące że jajka by się na nich spaliły odrazu felga też bardzo ciepła, dziś dla porównania zimny samochód przejechałem ok 2 km i tarcze gorące jak cholera ale felga jeszcze nie zdążyła się nagrzać, jak podniosę auto i kręcę kołem to wydaje mi się że jest normalnie trochę cięzko w porównaniem jak się z tyłu kręci (tył bębny) podczas jazdy nie słychać żeby szumiało, jak wymieniałem kolcki to cylinderki troszke ciężko chodziły zapodałem im tam do środka ttroche wd-40....
proszę o rady i porady
[ Dodano: Czw Kwi 20, 2006 10:01 ]
a...a hamuje wszystko dobrze tylko zastanawia mnie temperatura na tarczach
proszę o rady i porady
[ Dodano: Czw Kwi 20, 2006 10:01 ]
a...a hamuje wszystko dobrze tylko zastanawia mnie temperatura na tarczach
F126p, F126p, Polonez, Seicento 1,1, Golf 3, Audi A3, Passat B5, Golf IV, Passat B5, Alfa Romeo 156 JTD,
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Ja mam w swoim to samo, też bez problemu jajecznice możesz smażyć ,ale ja tak miałem i przed wymianą klocków i po, jak się zapytałem mechaniora czemu tak jest to odpowiedział stanowczo że tak ma być. Ale nadal nie jestem do końca uświadomiony dlaczego tak się grzeją ?? A teraz przy hamowaniu piszczą mi z przodu klocki najprawdopodobniej, czyżby się już zużyły po roku? zrobiłem w zimie coś koło 10 tys. a klocki nie były orginalne, za komplet coś koło 100zł dałęm
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
M@rcus - możliwe że się zuzyły to wszystko zależy jak jeżdzisz jak hamujesz itp, ja wymieniłem ostatnio kolcki na których zrobiłem ok 12000 km, może nawet nie, co do piszczenia to kwestia klocków ich jakości, teraz kupiłem sobie klocki i założyłem i mogę naprawdę polecić nie piszczą, nie śmierdzą, lepiej hamują niż miałem poprzedniei są naprawdę bardzo dobre wg mnie w stosunku do ceny jest to firma niemiecka JURID zapłaciłęm za nie 70 zł
[ Dodano: Czw Kwi 20, 2006 11:39 ]
ps. chciałbym aby u mnie klocki w jakim kolwiek samochodzie wytrzymały rok czasu, a muszę wymieniać min. co pół roku - dużo jeźdzę
[ Dodano: Czw Kwi 20, 2006 11:39 ]
ps. chciałbym aby u mnie klocki w jakim kolwiek samochodzie wytrzymały rok czasu, a muszę wymieniać min. co pół roku - dużo jeźdzę
F126p, F126p, Polonez, Seicento 1,1, Golf 3, Audi A3, Passat B5, Golf IV, Passat B5, Alfa Romeo 156 JTD,
Ja miałem tak jak wymieniłem stare tarcze i klocki na nówki. wyjechałem z warsztatu dojechałem do domu i wszystko bylo ok, rano jadę do pracy i nagle zaczelo mi coś ocierać, dość głosno hałasowało, dojechałem do pracy wysiadłem z auta i aż bylo czuć smród, dotykam koła, gorące jak cholera, byl jeszcze snieg na trawie to wziałem ulepiłem mała kulke i wrzucilem na tarcze hamulcową, byo słychać tylko skwierczenie, snieg nie zdązył się nawet sopic, odtazu wyparowywał. z lekka się przestraszylem i po pracy pojechalem do mechaniora, rozmontował hamulce i okazało się, ze jakies kupa wpadlo mi pomiędzy klocek a tarczę od wewnętrznej strony, az pozostawiłoryse na całym obwodzie tarczy. mechanik przeczyscił zamontowal spowrotem i wszystko działa ok.
Golfik sprzedany pierwszemu klientowi :) Czyżby za niska cena?
- Undertaker
- Mały gagatek
- Posty: 53
- Rejestracja: pn lut 28, 2005 20:51
- Lokalizacja: Sztum
Witam, oczywiście, że hamulce nie powinny się tak mocno grzać. To jest nie normalny objaw, przy zwykłej, spokojnej jeździe bez zbytniego nadwyrężania hamulców tarcze powinny stygnąć po niedługi czasie. Po zatyrzymaniu auta tarcze nie powinny być gorące na tyle, że aż parzą (mówię o normalnym zatrzymaniu się, a nie przy długim i gwałtownym zatrzymywaniu samochodu).
Najczęściej przyczyną takiego stanu rzeczy jest poprostu skorodowana, zapieczona powierzchnia tłoczków, nic innego. Należy wszystko przeczyscić i będzie pracowało prawidłowo. Klocki hamulcowe przy jeżdzie cały czas lekko ocierają się o tarcze i tarcie wywołuje powstawanie dużych temperatur.
Warto to jak najszybciej naprawić gdyż uszkodzenie to prowadzi do rozszczelnienia układu hamulcowego.
Najczęściej przyczyną takiego stanu rzeczy jest poprostu skorodowana, zapieczona powierzchnia tłoczków, nic innego. Należy wszystko przeczyscić i będzie pracowało prawidłowo. Klocki hamulcowe przy jeżdzie cały czas lekko ocierają się o tarcze i tarcie wywołuje powstawanie dużych temperatur.
Warto to jak najszybciej naprawić gdyż uszkodzenie to prowadzi do rozszczelnienia układu hamulcowego.
Ostatnio zmieniony wt maja 02, 2006 21:17 przez Undertaker, łącznie zmieniany 1 raz.
YOUR PRETTY FACE IS GOING TO HELL
Thx za odp. zaraz chyba z WD40 tam się zakradnę i pokolei przeczyszcze, no bo bez kitu nie da się dotknąć do nich po przejechaniu ja wiem 10 km?Undertaker pisze:Należy wszystko przeczyscić i będzie pracowało prawidłowo. Klocki hamulcowe przy jeżdzie cały czas lekko ocierają się o tarcze i tarcie wywołuje powstawanie dużych temperatur.
Warto to jak najszybciej naprawić gdyż uszkodzenie to prowadzi do rozszczelnienia układu hamulcowego.
Pozdro
- Undertaker
- Mały gagatek
- Posty: 53
- Rejestracja: pn lut 28, 2005 20:51
- Lokalizacja: Sztum
M@rcus
Zastosowanie samego WD40 prawdopodobie nie rozwiąże problemu. To dobrze działa na lekko zapieczone bądz skorodowane połaczenia. Najlepiej byłoby gdybyś rozmontował cały tłoczek (niestety nie jest tajemnicą że potem trzeba będzie odpowietrzać układ hamulcowy). takie wyjście jest najlepsze i najtrwalsze, bo podejrzewam, że po pewnym czasie problem wróci jak tylko zastosujesz WD40 i to wszystko rozruszasz. Powodzenia
Zastosowanie samego WD40 prawdopodobie nie rozwiąże problemu. To dobrze działa na lekko zapieczone bądz skorodowane połaczenia. Najlepiej byłoby gdybyś rozmontował cały tłoczek (niestety nie jest tajemnicą że potem trzeba będzie odpowietrzać układ hamulcowy). takie wyjście jest najlepsze i najtrwalsze, bo podejrzewam, że po pewnym czasie problem wróci jak tylko zastosujesz WD40 i to wszystko rozruszasz. Powodzenia
YOUR PRETTY FACE IS GOING TO HELL
-
- Nowicjusz
- Posty: 29
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 19:08
- Lokalizacja: rzeszów
co do wd-40 i innych środków mających cokolwiek wspólnego z olejem radziłbym uważać bo powodują pęcznienie gumy, a przy tłoczku oprócz zewnętrzne gumowej osłonki jest jeszcze gumowy pierścień uszczelniający trochę głębiej. tłoczki powinno się smarować albo płynem hamulcowym albo starym dowowym sposobem wazeliną techniczną. sprawdżcie prowadnice (bo często to ich wina) oraz miejsca osadzenia klocków - jeśli coś pod nie podeszło (rdza,brud) to mogą być ustawione pod kątem i stąd wzmożone tarcie. i uważajcie z laniem wody na gorące tarcze - mogą się pokrzywić
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 250 gości