Co może pobierać prąd na postoju???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Co może pobierać prąd na postoju???
Witam...
Jak zwykle z prośbą o poradę do Was ekspertów,
bądź po prostu bardziej doświadczonych przychodzę...
A więc do rzeczy:
VW Golf IV 1999r. 1,4 16V
Coś pobiera prąd przy wyłączonym silniku...
Kilka razy natknąłem się na rozładowany akumulator.
Odkryliśmy, że jest pobór prądu podczas postoju
i większy niż być powinien podczas jazdy.
Odłączałem wszystkie bezpieczniki po kolei,
ale pobór był dalej co to może być?
- mam przypuszczenia, że alarm, ale zamykając
samochód na kluczyk, nie włączając alarmu
sytuacja była taka sama...
Jak zwykle z prośbą o poradę do Was ekspertów,
bądź po prostu bardziej doświadczonych przychodzę...
A więc do rzeczy:
VW Golf IV 1999r. 1,4 16V
Coś pobiera prąd przy wyłączonym silniku...
Kilka razy natknąłem się na rozładowany akumulator.
Odkryliśmy, że jest pobór prądu podczas postoju
i większy niż być powinien podczas jazdy.
Odłączałem wszystkie bezpieczniki po kolei,
ale pobór był dalej co to może być?
- mam przypuszczenia, że alarm, ale zamykając
samochód na kluczyk, nie włączając alarmu
sytuacja była taka sama...
feniks pisze:wszystkie zamki działają prawidłowo? vag w mod. komfortu nie pokazuje błędów?
(U szwagra w pasku b5 tylny zamek jednych drzwi był uszkodzony i powodował rozładowanie aku)
jest problem z drzwiami od kierowcy, ale on zawsze był ;/ tzn, nie mogę otworzyć zamka kluczykiem - prawdopodobnie ktoś próbował kiedyś się włamać i uszkodził.... Na dodatek jak otwieram drzwi kierowcy to podświetlenie w samochodzie się nie zapala, alarm też zamyka po krótkim czasie samochód - uznaje, że drzwi samochodu nie zostały otwarte... ale ten problem już jest od dłuższego czasu a do tej pory z akumulatorem było ok...
P.S.
co to jest "vag w mod. komfortu" - bo ja niezorientowany aż tak..
[ Dodano: 13 Lip 2010 09:10 ]
Heh' w tym może coś być - alarm zakładałem z 5 lat temu i nic nie robiłem przy nim, także możliwe - pojadę do gościa, który alarm zakładał niech zobaczy...Jacek75 pisze:Syrenka alarmu z wlasnym podtrzymaniem bateryjnym, podtrzymanie zdechlo i zwiera?
Tym bardziej, że raz na jakiś czas jak się uprze to alarm sam się włącza bez powodu, także jest i taki powód.... Wcześniej myślałem o tym, by jechać do niego, by całkiem odłączył alarm, bo z tym więcej problemu niż zabezpieczenia.
A gdy odłączy alarm całkowicie - syrenka nie będzie pobierać prądu...?
I czy ona cały czas ten prąd bierze? I to aż 4A - rozładowuje akumulator w dwa-trzy dni...
Wydaje mi się, że trochę za duży ten pobór jak na taką syrenkę, ale mylić się mogę...
- maryś
- Mały gagatek
- Posty: 75
- Rejestracja: ndz cze 21, 2009 10:21
- Lokalizacja: Rio de Świebodzin, Głogów
- Kontakt:
ja tez mialem problem z poborem pradu w aucie myslalem ze jest to tez alarm i nawet sam sie zalaczal w nocy i rozladowywal mi akumulator sie i co sie okazalo bylo zwarcie stykow i rozladowywalo go a robilo to zwarcie lampka w bagazniku nie gasla wogule po zamknieciu klapy bagaznika jedz do jakiegos fachowca elektro mechanika i niech ci sprawdzi ta usluga nie powinna duzo kosztowac
sprzedam http://allegro.pl/item1159486563_vw_passat_b3_skorzana_tapicerka.html
Mała poprawka do tego co napisałem wcześniej: nie 4 A tylko 0,4A , jednak tak czy siak za dużo...maryś pisze:ja tez mialem problem z poborem pradu w aucie myslalem ze jest to tez alarm i nawet sam sie zalaczal w nocy i rozladowywal mi akumulator sie i co sie okazalo bylo zwarcie stykow i rozladowywalo go a robilo to zwarcie lampka w bagazniku nie gasla wogule po zamknieciu klapy bagaznika jedz do jakiegos fachowca elektro mechanika i niech ci sprawdzi ta usluga nie powinna duzo kosztowac
U mnie także sam alarm się włącza w nocy (zresztą w dzień też)... dzisiaj jadę do gościa od alarmu - bo już się umówiłem, ale zgodnie z tym co piszesz, przyjrzę się dokładniej tym stykom... dzięki za podpowiedź.
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz lip 11, 2010 17:26
- Lokalizacja: Mrągowo
Alarm może być winny pod warunkiem, że ma własne zasilanie... Gdy jego zabraknie (bateryjki się wyczerpią) są problemy tego typu... nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jestGracjan pisze:Mam tak samo po trzech dniach postoju rozrusznik już nie zakręci.
Dodam że przed założeniem alarmu było tak samo.
zwykła syrena, i problem tkwi gdzieś w elektryce... jutro wizyta u elektryka...
[ Dodano: 13 Lip 2010 18:11 ]
heh' i też miałem podejrzenia do radia, ale wzmacniacza nie mam, a radio od początku już jest (6lat) i do tego na 2din, które ciężko wyjąć by coś więcej sprawdzić... więc ja szukam gdzieś jakiegoś "zwarcia styków"... tylko nie mam pojęcia jakich i gdzie... może elektryk będzie mądrzejszy.. :/Kamil_budi pisze:U mnie był wzmacniacz podłączony do radia źle od razu pod +owy kabel i tak co parę dni rozładowywał akumulator ..... też nie wiedziałem o co chodzi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 226 gości