Tak się kończy gibanie koła pasowego

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Michnik
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 623
Rejestracja: śr paź 20, 2004 20:46
Lokalizacja: Skarżysko
Auto: Golf IV TDI
Silnik: ARL

Post autor: Michnik » wt kwie 25, 2006 09:20

barca90 pisze:
Michnik pisze:Ale żeby przerobic na koło od TDI co trzeba zrobić? Tez chyba trzeba napawać, a potem spasować jakoś z kołem? Bo nie wiem co polecić mechanikowi żeby robił? Które rozwiązanie będzie najpewniejsze? Już mniejsza z kosztami. Ma być pewnie bo ten samochód ma jeszcze sporo mnie powozić
Ja miałem czoło wału dosyć mocno zniszczone(ten gość co mi to robił twierdził że jeszcze takiego nie widział) I wystarczył mi tylko szlif. Tylko koło pasowe na którym jest pasek do alternatora nieco sie przesunęło bliżej silnika i teraz nie mam rozmiaru paska 6 pk tylko 5 pk czyli węższy. A tak poza tym git. Wszystkim borykającym sie z tym problemem radzę przerobić to na TDI. Jest to napewno pewniejsze rozwiązanie.
NO to może jeszcze jedno pytanie. Ile KM przejechałeś już z tak przerobionym kołem? Bo przeciez to jest ważne. Co z tego , że narazie działa jeżeli sie przejechało np 1000KM. Jak dla mnie ma starczyć na 100 000 przynajmniej...



barca90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 242
Rejestracja: sob lis 26, 2005 11:46
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: barca90 » wt kwie 25, 2006 10:57

Michnik pisze:Co z tego , że narazie działa jeżeli sie przejechało np 1000KM. Jak dla mnie ma starczyć na 100 000 przynajmniej...
Jak już coś nie jest oryginalne to nie ma pewność i gwarancji na to że przejedzie sie ileś tam km. Zaden mechanik ci nie powie że to wytrzymie tyle i tyle.Nawet niektóre nowe silniki sie psują.Ja jak narazie przejechałem ponad 5 tyś km i nic sie nie dzieje.



wiercik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pn kwie 11, 2005 21:32
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Post autor: wiercik » wt kwie 25, 2006 15:27

Michnik kazdy mechanik Ci powie, ze najlepiej przerobic na wieloklin taki jak w TDI. Ja przejechalem z 7tys i na razie wszystko gra :) Z tego co mi kilku mechanikow mowila, jest to wada fabryczna TD, dlatego w TDI juz wymyslili cos innego.


[img]http://www.wiercik.neostrada.pl/robal.gif[/img]

Awatar użytkownika
Razal
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 929
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

Post autor: Razal » wt kwie 25, 2006 15:40

Arcturus pisze:
Razal pisze:awaryjne rozwiązanie z półksiężycem
to si nazywa fachowo "wpust czułenkowy"
Oczywiście - masz rację :hmm:

i :kufel: dla Ciebie


Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V

Michnik
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 623
Rejestracja: śr paź 20, 2004 20:46
Lokalizacja: Skarżysko
Auto: Golf IV TDI
Silnik: ARL

Post autor: Michnik » wt kwie 25, 2006 18:13

wiercik pisze:Michnik kazdy mechanik Ci powie, ze najlepiej przerobic na wieloklin taki jak w TDI. Ja przejechalem z 7tys i na razie wszystko gra :) Z tego co mi kilku mechanikow mowila, jest to wada fabryczna TD, dlatego w TDI juz wymyslili cos innego.
Wogóle to zastanawia mnie czemu tak mało wał nachodzi na to koło. Czemu nie zrobili tak żeby przechodził przez cale koło(nawet w TDI). Wtedy by nie było takich historii...



barca90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 242
Rejestracja: sob lis 26, 2005 11:46
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: barca90 » wt kwie 25, 2006 19:18

Ja też uważam że to wada fabryczna. Bo 80 % golfików z silnikami 1,9 TD które znam to mają tą wadę. Normalnie po wymianie takiego koła nie powinno śie nic robić . A tutaj jest jeden bity CYRK. A co najważniejsze musimy za to płacić.



wiercik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pn kwie 11, 2005 21:32
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Post autor: wiercik » wt kwie 25, 2006 19:37

No i to niemale pieniadze. Niektorzy przechodza to w mniejszym stopniu, a niektorzy poprostu musze wymieniac silnik. No ale po wymianie miejmy nadzieje, ze nic nie bedzie :) Pozdrawiam


[img]http://www.wiercik.neostrada.pl/robal.gif[/img]

Awatar użytkownika
Arcturus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: śr sie 03, 2005 14:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: Arcturus » wt kwie 25, 2006 21:35

JAk chodzi kółko na wale prosciutko i nie jest wyslizgane to czasami lepiej go nieruszac - wkoncu koła na wale nie wymienia sie co każda wymiane rozrządu



mkris
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: pn lis 28, 2005 10:57
Lokalizacja: Ense

Post autor: mkris » wt kwie 25, 2006 21:45

Arcturus pisze:JAk chodzi kółko na wale prosciutko i nie jest wyslizgane to czasami lepiej go nieruszac - wkoncu koła na wale nie wymienia sie co każda wymiane rozrządu
Nastepne madre zdanie....bo niektorzy mysla ze za kazdym razem sie to zmienia - i pozniej sa takie przypadki jak sa jesli caly czas tam ktos ingeruje. Tylko co do tego gibania.... zauwazylem...kolo tlumien moze sie bardzo lekko gibac z tego wzgledu ze moze byc zuzyte (wiemy ze jest tam guma) ale kolo metalowe co napedza wspomaganie jest rowniez przykrecone do tego nieszczesnego kola zebatego i te nie moze sie wcale gibac.

To jest tylko takie moje spostrzezenie,jesli ktos bardziej siedzi w temacie to prosze to potwierdzic lub opisac jak naprawde to jest.



Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » wt kwie 25, 2006 23:38

quote="mkris"]Tylko co do tego gibania.... zauwazylem...kolo tlumien moze sie bardzo lekko gibac z tego wzgledu ze moze byc zuzyte (wiemy ze jest tam guma) ale kolo metalowe co napedza wspomaganie jest rowniez przykrecone do tego nieszczesnego kola zebatego i te nie moze sie wcale gibac. [/quote]
Zgadzam się z mkris, kółko od napędu pompki wspomagania nie powinno się gibać!
Dziś miałem naprawiać swój wał tz, napawać go itd ale mechanik z którym to robiłem uparł się żeby spróbowac bez spawania i złozyliśmy z nowym kołem zębatym i nowa śruba. Na razie jest dobrze muszę troche pojezdzic i przyjżec sie temu ale zdaje sie ze na razie gibanie ustało. Moze nie nadługo jak coś to będę to robił jeszcze raz. :bigok:


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

barca90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 242
Rejestracja: sob lis 26, 2005 11:46
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: barca90 » śr kwie 26, 2006 08:10

twardy pisze:złozyliśmy z nowym kołem zębatym i nowa śruba. Na razie jest dobrze muszę troche pojezdzic i przyjżec sie temu ale zdaje sie ze na razie gibanie ustało. Moze nie nadługo jak coś to będę to robił jeszcze raz.
Też to przerabiałem. Nawet 2 razy wymieniałem to kółko i śrubę. I nic gibanie cały czas było. Teraz wiem że jak sie już coś robi to trzeba to zrobić porządnie. Nie chciałbym cie zniechęcać ale ten remoncki cie nie ominie. Ja bym ci radził że jak zauważysz ponownie to gibanie to od erazu rób ten remoncik czyli szlif wału. To jest moja rada.



Awatar użytkownika
miki15
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Mińsk maz
Kontakt:

Post autor: miki15 » czw kwie 27, 2006 17:00

Tak troszeczkę odbiegając od tematu mam pytanie za co odpowiada wałek pośredni poza napędem aparatu zapłonowego i pompy oleju? Czy tylko za to? Pytam ponieważ jest w innym położeniu niż według znaków a silnik pracuje porawnie. Może zapłon został wyregulowany według nowego położenia?



Michnik
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 623
Rejestracja: śr paź 20, 2004 20:46
Lokalizacja: Skarżysko
Auto: Golf IV TDI
Silnik: ARL

Post autor: Michnik » czw kwie 27, 2006 18:21

Koło pasowe i zębate wymienione, przeróbka na sposób w TDI. Koło teraz śmiga super, bardzo równo i jest ok. Ale...no właśnie. Przez to wydarzenie przestawił mi się rozrząd i zaczeła wyć turbina. Po ustawieniu rozrządu na prawidłowy nadala wyje turbina. O co tu chodzi? Co może byc przyczyną? Bo mnie zaraz cos szczeli! pomózcie! ;)



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » czw kwie 27, 2006 21:37

Michnik, przestawienie rozrzadu a wycie turbiny to raczej 2 rózne sprawy


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 72 gości