turbo, grusza turbo... kilka pytań
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
turbo, grusza turbo... kilka pytań
auto golf iv 1,9 tdi 110km. Jestem na etapie czyszczenia turbo...( auto wchodzi w tryb awaryjny - przy 100km/h) tzn. zostało ono wyciągnięte...i jak narazie nie potrafię odkręcić śrub od gruszy...
stan gruszy...kompletnie zardzewiała - sztanga się nie rusza ( 2-3 mm ), obudowa dziurawa...
pytania:
-czy jest możliwość rozebrania i przeczyszczenia gruszy? membrana w środku chyba sprawna..
-jaki powinien być skok sztangi ?
-jak odkręcić te śruby ? .. tylko te dwie zostały ... może podgrzać opalarką ? jak narazie psikam wd-40...ale śruby ani rusz.
- w razie czego ile mnie będzie kosztować nowa grusza...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam ponownie...
niestety turbiny nie udało mi się otworzyć... grzałem opalarka ale nie dało rady... ( kierownice rozruszane - chodzą bardzo luźno ), grusza turbiny wymieniona...
i teraz kolejny problem.... wszystko poskładałem do kupy... i turbo dziwnie pracuje...z niskich obrotów dziwnie ja słychać i strasznie coś syczy... jakby była jakaś nieszczelność...gdzieś kolo wylotu turbiny do wydechu...
auto nie wchodzi w tryb awaryjny... do 170 nim przyśpieszyłem - tylko turbina dziwnie pracuje... czasem po odpaleniu coś zapiszczy
może źle grusza wyregulowana???? gdzie jest problem... zauważyłem też ze minimalnie gorzej się zbiera z niskich obrotów... gdyby nie to syczenie to było by ok...
stan gruszy...kompletnie zardzewiała - sztanga się nie rusza ( 2-3 mm ), obudowa dziurawa...
pytania:
-czy jest możliwość rozebrania i przeczyszczenia gruszy? membrana w środku chyba sprawna..
-jaki powinien być skok sztangi ?
-jak odkręcić te śruby ? .. tylko te dwie zostały ... może podgrzać opalarką ? jak narazie psikam wd-40...ale śruby ani rusz.
- w razie czego ile mnie będzie kosztować nowa grusza...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam ponownie...
niestety turbiny nie udało mi się otworzyć... grzałem opalarka ale nie dało rady... ( kierownice rozruszane - chodzą bardzo luźno ), grusza turbiny wymieniona...
i teraz kolejny problem.... wszystko poskładałem do kupy... i turbo dziwnie pracuje...z niskich obrotów dziwnie ja słychać i strasznie coś syczy... jakby była jakaś nieszczelność...gdzieś kolo wylotu turbiny do wydechu...
auto nie wchodzi w tryb awaryjny... do 170 nim przyśpieszyłem - tylko turbina dziwnie pracuje... czasem po odpaleniu coś zapiszczy
może źle grusza wyregulowana???? gdzie jest problem... zauważyłem też ze minimalnie gorzej się zbiera z niskich obrotów... gdyby nie to syczenie to było by ok...
Ostatnio zmieniony pn lip 12, 2010 16:34 przez filip-51, łącznie zmieniany 1 raz.
jako, że sam uważam że moja gruszka jest troszkę przerdzewiała swego czasu obadałem temat. nowa dedykwoana gruszka to koszt ok 250zł
gruszka
uważam, że nie masz co się oglądać za chińskimi podróbami jak i używanymi. gdzieś mi się obiło, że na zamontowanej turbinie ciężka sprawa to zdemontować, ale nie mogę tego potwierdzić bo organoleptycznie nie miałem okazji tego obadać.
Ja mam pytanie, przy jakich obrotach nasze 110km ma max moment obrotowy? bo mnie wciska od ok 2500 obr/min a zdaje mi się że powinno przy 1800??
gruszka
uważam, że nie masz co się oglądać za chińskimi podróbami jak i używanymi. gdzieś mi się obiło, że na zamontowanej turbinie ciężka sprawa to zdemontować, ale nie mogę tego potwierdzić bo organoleptycznie nie miałem okazji tego obadać.
Ja mam pytanie, przy jakich obrotach nasze 110km ma max moment obrotowy? bo mnie wciska od ok 2500 obr/min a zdaje mi się że powinno przy 1800??
witam, autko przyśpieszało od bardzo niskich obrotów ( 1400- 1700 juz mocno wbijało w fotel, gorzej od 3 tys...
gruszka już zamówiona... stara rozebrana po 2 dniach psikania wd-40.
aktualnie nie mogę się dostać do wnetrza turbo... ( łopatki zapieczone bo sztanga się nie ruszała )... walcze dalej...
jeszcze takie pytanie:
czy muszę wymieniać wszystkie uszczelki ? egr, dolot, wydech? czy nic się nie stanie jak wsadzę stare ?
gruszka już zamówiona... stara rozebrana po 2 dniach psikania wd-40.
aktualnie nie mogę się dostać do wnetrza turbo... ( łopatki zapieczone bo sztanga się nie ruszała )... walcze dalej...
jeszcze takie pytanie:
czy muszę wymieniać wszystkie uszczelki ? egr, dolot, wydech? czy nic się nie stanie jak wsadzę stare ?
Tylko że żadna uszczelka nie jest gumowa !!!rozyk_l pisze:taka mała dygresja:
to tak jakbyś na tej samej gumie drugi raz jechał
groszowe sprawy, więc czy warto?
Są metalowe i ze specjalnego tworzywa( nie wiem jak to się fachowo nazywa ) . Jak ktoś chce może zmienić tylko po co ???
wyjęcie zajmuje parę minutrozyk_l pisze:gdzieś mi się obiło, że na zamontowanej turbinie ciężka sprawa to zdemontować, ale nie mogę tego potwierdzić bo organoleptycznie nie miałem okazji tego obadać.
przy 1900rozyk_l pisze: Ja mam pytanie, przy jakich obrotach nasze 110km ma max moment obrotowy? bo mnie wciska od ok 2500 obr/min a zdaje mi się że powinno przy 1800??
Ostatnio zmieniony pn lip 05, 2010 22:43 przez erikt65, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdjęcie gruszy nie trwa pare minut... no chyba, ze ktoś ja rozbiera z nowego samochodu...a nie z 9 letniego auta...
Wszystkie śruby miałem tak zapieczone i zardzewiałe, że ich prawie nie było widać...
Wszystkie śruby miałem tak zapieczone i zardzewiałe, że ich prawie nie było widać...
Ostatnio zmieniony pn lip 05, 2010 23:34 przez filip-51, łącznie zmieniany 1 raz.
- Przewodnik
- Ma gadane
- Posty: 228
- Rejestracja: pt sie 11, 2006 22:22
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Do miski z ropa i benzyna ta turbine wsadz na noc.filip-51 pisze:aktualnie nie mogę się dostać do wnetrza turbo... ( łopatki zapieczone bo sztanga się nie ruszała )... walcze dalej...
Pozaznaczaj sobie jak sa ustawine muszle itd by pozniej nie bylo cyrkow. Najlepiej zrob jezzcze kilka fotek sobie.
Ostatnio zmieniony wt lip 06, 2010 07:05 przez wesol, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja mówię o wyjęciu gruchy z golfa 98 z silnikiem ALH więc bliźniaczym do twojego.Wystarczy odkręcić dwie nakrętki odpiąć wężyk i zdjąć zabezpieczenie. Dostęp jest mocno ograniczony ale nikt nie mówił że będzie łatwo.filip-51 pisze:Zdjęcie gruszy nie trwa pare minut... no chyba, ze ktoś ja rozbiera z nowego samochodu...a nie z 9 letniego auta...
Prawdopodobnie Turbinka olej puszcza ... i tak nie powinno być.A ja mam takie pytanie czy to normalne że ten wąż jest lekko zapocony?
Ostatnio zmieniony wt lip 06, 2010 20:25 przez erikt65, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 66 gości