Witam mam problem z uszczelniaczami (prawdopodobnie) bo strasznie dużo bierze oleju! czy ktoś może przybliżyć mi ten temat wymiany? czy da się to robić bez zdejmowania głowicy?
mam jeszcze jedno pytanie jak można wyciągnąć odme w tym silniku bo wiem że jeśli jest zapchana to też bedzie brał olej a ona jest zapchana ale nie wiem jak ją wyciągnąć?
pozdrowienia Pedros
MK4 16v jak wymienić uszczelniacze?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: pn lip 05, 2010 21:36
- Lokalizacja: irlandia
o wymianie uszczelniaczy było na forum i na google miliony razy!!!.Witam mam problem z uszczelniaczami (prawdopodobnie) bo strasznie dużo bierze oleju! czy ktoś może przybliżyć mi ten temat wymiany? czy da się to robić bez zdejmowania głowicy?
Da się to zrobić bez ściągania głowicy, ale jest to dość ciężkie.
Musisz się na początek dostać do samych uszczelniaczy, czyli kolektor dolotowy, pokrywa zaworów, wałki rozrządu itd i wszystko co przy tym jest potrzebne do zdjęcia.
Następnie na cylindrze na którym chcesz zmienić uszczelniacze musisz ustawić tłok w maksymalnym górnym położeniu, dodatkowo musisz w jakiś sposób podeprzeć zawór od dołu aby ci nie wpadł do cylindra, bo wtedy musisz ściągnąć głowicę. Pracy z tym trochę jest.
Jak ci bierze strasznie dużo oleju to ja bym bardziej sprawdził pierścienie, niż uszczelniacze.
Dymi ci jakoś bardziej niż zwykle?, przy uszczelniaczach zazwyczaj dymi jak jest zimny przez kilka minut.
najpierw to jaki przebieg ma auto? przy dużym zużyciu oleju powyżej 1l/1000km pewnie szlag trafił pierścienie. ale to możesz sprawdzić robiąc test stopnia sprężania w komorach silnika.
Uszczelniacze można wymienić bez zdejmowania głowicy (co za tym idzie bez rozszczelnienia silnika). są takie specjalnie zestawy ciśnieniowe do tej roboty. w miejsce świecy zapłonowej wkręca się wąż ze sprężonym powietrzem, które "podtrzymuje" zawory w pozycji zamkniętej. potem wymienia sie poszczególne gumeczki. najpewniejszą metodą jest zdjęcie głowicy i wymiana uszczelniaczy "na stole" ale ta metoda generuje koszty (uszczelki, śruby itp).
pzdr
Uszczelniacze można wymienić bez zdejmowania głowicy (co za tym idzie bez rozszczelnienia silnika). są takie specjalnie zestawy ciśnieniowe do tej roboty. w miejsce świecy zapłonowej wkręca się wąż ze sprężonym powietrzem, które "podtrzymuje" zawory w pozycji zamkniętej. potem wymienia sie poszczególne gumeczki. najpewniejszą metodą jest zdjęcie głowicy i wymiana uszczelniaczy "na stole" ale ta metoda generuje koszty (uszczelki, śruby itp).
pzdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 358 gości