1.3 NZ porada/pomoc z obrotami

[Damian3942]

Poczytałem to co jest na forum na temat obrotów w 1.3 NZ. Potrzebuję wiedzieć jak sprawdzic niebieski czujnik w tym silniku tj po odłączeniu wejdzie na tryb awaryjny czyli wyższe obroty na biegu jałowym? czy tylko omomierzem? Problem u mnie polega na tym że rano jak go odpale to jest ok przez 20-30 sekund potem zaczynają spadać obroty... natomiast jak go zapale pierwszy raz w południe franca ma niskie obroty od początku przepływka jest ok, sonda też, przepustnica raczej też (bo jak jade to nic się mu nie dzieje) obroty miał też ładne a co do spalania to jest takie jak zawsze

Mysle ze to będzie niebieski czujnik ale chciał bym go sprawdzić przed wymianą bo ma pół roku... no chyba że ktoś miał taki problem i wie co może być tego przyczyną

omomierza nie mam zeby nie było ale jak to będzie jedyny sposób na niego załatwię, tylko w postach nie ma wartości


zwykły NZ + LPG (objawy na benzynie i na LPG)
wymienione:
przepływomierz
kable
świece
odma czysta
obroty były ok
zapłon też wyregulowany był
więc to puki co wykluczyłem

[Zico63b]

http://forum.vwgolf.pl/printview.php?t= ... 2cd9dea863
Tam jest temat i wartości czujnika.

[Damian3942]

a jak go odłączę to będzie mieć wyższe obroty czy spadną? czy bez zmian?

[Zico63b]

To jest zależne od aktualnej temperatury silnika (dokładniej to płynu w silniku) i rodzaju awarii czujnika.
Załóżmy, że czujnik robi przerwę (dużo Ohm) co dla sterownika oznacza małą temperaturę a faktycznie silnik jest ciepły. Awaria typu przerwa oznacza stałe wzbogacanie mieszanki.
Sterownik wzbogaca mieszankę ( bo "myśli" że zimny silnik). Start idzie dobrze lecz po chwili wypadałoby wzbogacanie mieszanki skończyć ale sterownik nie kończy.
Gdy odłączy się wtyczkę - opór będzie nadal duży i raczej nie wiele się zmieni. Niewielkie wzbogacenie podwyższa obroty ale za duże wzbogacenie powoduje zalewanie silnika na wolnych obrotach.
Jeszcze inaczej jest gdy czujnik robi zwarcie. Tu odłączenie wtyku zmienia diametralnie wartość oporu i róznice w pracy będą ale też zależne od chwilowej temperatury. Naprawdę, trudno powiedzieć.
Po prostu pomierzyć opór grzejąc czujnik w naczyniu z wodą i "się zobaczy".

[Damian3942]

najgorsze jest to że gazownik wymienił mi (prawdopodobnie dobry czujnik) na nowy kyóry padł po 8 miesiącach....

[Paweł Marek]

Damian3942, czujnik ma miec we wtyczce 5V po zapłonie , a opory masz w temacie z linka powyżej.
Ja myślę że ukierowanie się na czujnik temperatury jest błędne
Zaintersuj się tym: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3f ... e3089.html jest dużo tematów o tym zaworze, siedzi pod kolektorem, a następnie regulacją przy wtrysku

[Damian3942]

czujnik wygląda na dobry (niebieski) 250Ω przy temp 90stC

Paweł Marek, no niby tak ale jak rano go zapalam to nie ma obrotów na benzynie po przełączeniu na gaz było zawsze ok... a teraz znowu spadły mu strasznie obroty, jak by podawał przez zawór cały czas powietrze to było by ok przy zimnym silniku a tak nie jest a znowu jak by nie podawał to powinien po rozgrzaniu chodzić ładnie chyba ze działa na odwrót?

jak będzie brudna przepustnica to w czasie jazdy powinno być to czuć? czy niekoniecznie

[Paweł Marek]

Masz rację, jeśli dokładnie znasz przessłość tego auta, bo jeśli nie, to scenariusz jest taki: zawór się psuje i zostaje otwarty, silnik na ciepło dostaje za wysokich obrotów, mechanik zmniejsza je śrubą regulacyjną przy wtrysku, i na ciepłym jest ok, ale na zimnym gaśnie. Proponuję sprawdzić czy działa, to chwila, można mu wąż zacisnąć jeśli obroty spadną jest otwarty, sprawdzić czy prąd dochodzi

[Damian3942]

wąż dolny tak pod kolektorem? kiedyś nacisnąłem górny z ciekawości i było bez zmian sprawdził bym to nawet teraz ale te 90stopni trochę parzy

[ Dodano: 05 Lip 2010 10:54 ]
sprawdziłem dzisiaj to i:

czujnik temperatury jest ok...

zawór: napięcie to ~~13V po zaciśnięciu węża idącego od przepustnicy obroty spadły... dolnego nie miałem za bardzo jak ale po mocnym sciśnięciu też była różnica nieznaczna bo nieznaczna ale może przez to że silnik się zagrzał a po odłączeniu wtyczki silnik spada z obrotów trochę

przepływomierz: po odłączeniu wtyczki obroty się normują ale znowu po dodaniu gazu gaśnie (normalne) jego bym wykluczył bo jest w 99% dobry bo wymieniałem go stary też okazał sie dobry

dolot szczelny oczywiście...

przepustnica też sprawdzona i jest ok...