Od pewnego czasu mam problem z prędkościomierzem. Na początku zaczął falować, przy dodawaniu "gazu" wskazówka wracała do zera, bez - wskazywał normalnie prędkość.
Byłem u elektryka, podłączył pod wtyczkę jakiś "silniczek" i kręcąc nim prędkościomierz się ruszał. Stwierdził, że to wina czujnika.
Wymontowałem ów czujnik ze skrzyni, wkręciłem go we wkrętarkę, wskazówka płynnie chodziła po tarczy prędkościomierza. Do tej pory nie działał tez drogomierz.
Po wkręceniu czujnika na jego miejsce pracy prędkościomierz zmarł. Od tej pory na zakrętach wskazówka poziomu paliwa spada do "zera".
Gdzie sens, a gdzie logika ?
Podejrzewam, że to nie jest odosobniony przypadek. Ojciec mojej dziewczyny miał podobny przypadek w octavi z `99 i wtedy wymienili kawałek przewodu pod zegarami.
problem z prędkościomierzem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Albo impulsator padnięty albo coś z kabelkami przy nim...padnięty impulsator ma też wpływ na wskazówkę od paliwa.
[ Dodano: 21 Cze 2010 10:28 ]
poczytaj http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194303
[ Dodano: 21 Cze 2010 10:28 ]
poczytaj http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194303
Przyczyną okazał się nadłamany, a ostatecznie złamany przewód + idący do impulsatora. W dziwnym miejscu się złamał: patrząc z góry w okolicach aku gdzie mała wiązka łączy się z innymi przewodami.
Wskazówka dla potomnych: mi najłatwiej było dostać się do impulsatora odkręcając filtr powietrza.
Wskazówka dla potomnych: mi najłatwiej było dostać się do impulsatora odkręcając filtr powietrza.
Ostatnio zmieniony sob lip 03, 2010 14:16 przez Wuyek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości