Ile wam pali diesel?

[porez]

Raz zatankowałem na Lukoilu i przejechałem na baku ok 80km mniej i pomimo niższej ceny paliwa o te kilka groszy byłem w plecy.

Mi się jeszcze nie zdarzyło tankować na "nołnejmach".
Nie wiem jak ma się rzeczywistość do tych paliw zwykłych/extra typu verva czy inne, ale tankując vervę jak się coś zepsuje to przynajmniej mam czyste sumienie, że nie lałem w gofra shitu...
A z drugiej strony ludzie leją do meśków CDI z leja z 3zł/litr, robią tym kilkaset tys. kilometrów i nic się nie dzieje...
Jak tu zrozumieć te diesle???

[gregoryb1]

Ja dzisiaj wyliczałem - przy jezdzie w zakresie 80-160 km/h na zatankowanym baku do pełna + 2l pod korek wyszło jakies 5,4 litra - silnik ALH z przebiegiem 274tyś.
Najmniej udało mi sie zejsc do 4,7 ale to była w 90 procentach trasa

[Łukasz067]

mk3 1z przy dość dynamicznej jeździe 1000 km na zbiorniku praktycznie zawsze 2 razy się zdarzyło że jak miałem ok 1000 km i zgasiłem auto to po pracy już go nie odpaliłem miałem i ponad 1100 i jeszcze jechałem dodam że tankuje tylko na renomowanych stacjach

[t0mal]

Golf 1.6 td pompa 11mm średnio od 7 do 12l/100km

[ozyrysh]

tydzien temu jechałem trase 1750 km i wyszlo mi srednia 5,2 predkosc srednia to 140km/h

[Shmatan]

Rzeszów, warszawa, łyków, ułęż, rzeszów - ok 700km, 3 osoby na pokładzie i praktycznie ciągły but w ziemie - 5.5l/100km

[Zimny Chirurg]

tydzien temu jechałem trase 1750 km i wyszlo mi srednia 5,2 predkosc srednia to 140km/h

SIema
Jak na AJMa to mało przy 140. Teraz robiłem długodystansowy test AJMa w mieście i wyszło mi po dokładnych wyliczeniach nie podawanych z kompa 6,4l/100 w mieście. Tryb mieszany 550 km po polskich drogach i 300 km w Gdańsku - wyszło mi 5,7l/100. Ale szczerze mówiąc na trasie było wmiare rześko.
Nie ma co patrzeć na kompa bo niekiedy srednią mam 4,4l a to przeciez wieka bzdura.

Pozdro

ZC

[Bronco]

Raz zatankowałem na Lukoilu i przejechałem na baku ok 80km mniej i pomimo niższej ceny paliwa o te kilka groszy byłem w plecy.

Mi się jeszcze nie zdarzyło tankować na "nołnejmach".
Nie wiem jak ma się rzeczywistość do tych paliw zwykłych/extra typu verva czy inne, ale tankując vervę jak się coś zepsuje to przynajmniej mam czyste sumienie, że nie lałem w gofra shitu...
A z drugiej strony ludzie leją do meśków CDI z leja z 3zł/litr, robią tym kilkaset tys. kilometrów i nic się nie dzieje...
Jak tu zrozumieć te diesle???

Nie wierzę żby ktoś lał taką gnojówkę do baku jak ma silnik z Common Rail II-III generacji z wielofazowym wtryskiem. Mało prawdopodobne żeby można było bezawaryjnie przejechać kilka set km takim silnikiem na takim paliwie...

[jhosef]

U mojego kolegi w Renault Thalia 1,5 dCi z 2004 roku problemy zaczęły się przy około 50-60 kkm, każde tankowanie na Auchan. Zaczął się zacinać zawór EGR i cuś tam we wtryskach. A Ahchan się chwali, że niby paliwa z Lotos.

[Jaaro]

Jeździmy po Poznańsku = oszczędnie bez kręcenia do 4000 obr/min, pisku opon przy starcie, 1/4mili od świateł do świateł, nie dusimy póki silnik nie osiągnie 90*C i nie tankujemy byle gdzie . Ot i cała Tajemnica

Ja praktycznie w mieście nie przekraczam 2000obr/min. gumy tez nie palę, nie cisne od świateł do świateł, na zimnym też nie butuję, a tankuję tylko LOTOS i ORLEN.
Niestety korki mnie nie omijają hehe nie wiem jak to jest możliwe, osobiście nie znam nikogo komu by palił 6l w mieście, tylko na forum i necie czytam takie rzeczy

[Bronco]

Jeździmy po Poznańsku = oszczędnie bez kręcenia do 4000 obr/min, pisku opon przy starcie, 1/4mili od świateł do świateł, nie dusimy póki silnik nie osiągnie 90*C i nie tankujemy byle gdzie . Ot i cała Tajemnica

Ja praktycznie w mieście nie przekraczam 2000obr/min. gumy tez nie palę, nie cisne od świateł do świateł, na zimnym też nie butuję, a tankuję tylko LOTOS i ORLEN.
Niestety korki mnie nie omijają hehe nie wiem jak to jest możliwe, osobiście nie znam nikogo komu by palił 6l w mieście, tylko na forum i necie czytam takie rzeczy

A jak tam wobec tego turbinka?

[porez]

Raz zatankowałem na Lukoilu i przejechałem na baku ok 80km mniej i pomimo niższej ceny paliwa o te kilka groszy byłem w plecy.

ludzie leją do meśków CDI z leja z 3zł/litr, robią tym kilkaset tys. kilometrów i nic się nie dzieje...

Nie wierzę żby ktoś lał taką gnojówkę do baku jak ma silnik z Common Rail II-III generacji z wielofazowym wtryskiem. Mało prawdopodobne żeby można było bezawaryjnie przejechać kilka set km takim silnikiem na takim paliwie...

Wiesz... mi też jest ciężko w to uwierzyć, stąd też moje zdziwienie, ale naprawdę znam 2 takie przypadki. Jeden 270k km, a drugi 470k km. Cisza, spokój.
Porąbane, ale faktycznie tak jest.
Co nie zmienia faktu, że ja takich rozwiązań nie polecam/nie stosuję i nie zamierzam

[perki]

Jeździmy po Poznańsku = oszczędnie bez kręcenia do 4000 obr/min, pisku opon przy starcie, 1/4mili od świateł do świateł, nie dusimy póki silnik nie osiągnie 90*C i nie tankujemy byle gdzie . Ot i cała Tajemnica

Ja praktycznie w mieście nie przekraczam 2000obr/min. gumy tez nie palę, nie cisne od świateł do świateł, na zimnym też nie butuję, a tankuję tylko LOTOS i ORLEN.
Niestety korki mnie nie omijają hehe nie wiem jak to jest możliwe, osobiście nie znam nikogo komu by palił 6l w mieście, tylko na forum i necie czytam takie rzeczy

A jak tam wobec tego turbinka?

zaoszczedzi 1 L na 100 km czyli 4,40 a za pol rok wyda 400zzl na czyszczenie

moj styl jazdy obecny ; Silnik cieply to 2 ,3 but to 3,5 tys obrotow w miescie przy rozpedzaniu

na trasie 2, 3 ,4 but do 3,5 tys obrotow potem 5 i spokojnie

( gdy wyprzedzam to tez but

spalanie w cyklu mieszanym 6,3- 6,7 .

i mysle ze niech nawet sobie wypije 7 L , po to kupowalem TDI aby nim przyspieszac a nie SDI zeby tylko jechac

[Jaaro]

A jak tam wobec tego turbinka?

Działa

[ Dodano: 28 Cze 2010 11:04 ]
perki, kolego nie pisałem o oszczędzaniu, a wręcz przeciwnie, mój pali więcej od Twojego, co oznacza, że ten Twój but jest leciutki