Golf II szarpie wariują obroty

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

pioetek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: wt lut 09, 2010 20:01
Lokalizacja: lubuski

Golf II szarpie wariują obroty

Post autor: pioetek » czw cze 17, 2010 19:38

Witam, a więc tak posiadam golfa 2 silnik 1,6 i silnik podczas uruchamiania rano i wciągu dnia szarpie, wariują obroty. teraz dzieje się to także w ciągu jazdy, jest to bardzo denerwujące.Abyście lepiej mnie zrozumieli podaje link do filmiku

Acha nie wiem czy ma tio jakieś znaczenie ale jak przytkam ręke do wlotu powietrza do filtra to ledwo ciągnie i nawet mogę zakryć te wloty całkiem i on dalej chodzi. Bardzo prosze o pomoc nie wiem już co mam robić . Sorry za błędy. Pozdrawiam Piotrek
Ostatnio zmieniony czw cze 17, 2010 19:39 przez pioetek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw cze 17, 2010 20:18

pioetek, dowiedz sie typu silnika lub gaźnika i napisz to w temacie i profilu


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » czw cze 17, 2010 20:24

pioetek pisze:jak przytkam ręke do wlotu powietrza do filtra to ledwo ciągnie i nawet mogę zakryć te wloty całkiem i on dalej chodzi
A spodziewałeś się, że wciągnie ci rękę? :) Poza tym wyszukiwarka: gażnik 2E2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=19771



pioetek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: wt lut 09, 2010 20:01
Lokalizacja: lubuski

Post autor: pioetek » czw cze 17, 2010 20:31

Nie, poprostu kiedyś mocniej ciągnoł i potrawił przygasać jak się zatkało wlot :bigok:



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » czw cze 17, 2010 22:08

stonefree pisze:A spodziewałeś się, że wciągnie ci rękę? :) Poza tym wyszukiwarka: gażnik 2E2
- kolega pioetek ma napisane w profilu , ze silnik 1.6 PN - wiec gaźnik 2EE, a nie 2E2.
Recepta na ten gaźnik standardowa:
1. Sprawdzić, czy wszystkie połączenia wężyków podciśnienia oraz przewodów elektrycznych są połączone prawidłowo, czy nie ma żadnych nieoryginalnych przeróbek itp. Często ludzie nie radzą sobie z tymi gaźnikami i robią różne kombinacje, inaczej to wszystko podłączają itp.
2. Sprawdzić poprawność działania przesłony wstępnej;
3. Zrób kody błyskowe;
4. Sprawdzić dokładnie podstawę gaźnika, czy nie ma dziury (zdemontować gaźnik w razie potrzeby);
5. Wymienić wężyki podciśnienia (wszystkie);
6. Sprawdzić działanie nastawnika przepustnicy;
7. Jeżeli wszystko to zostało zrobione, a problem jest nadal - "zregenerować" potencjometr przepustnicy, sprawdzić jego złącze, profilaktycznii złącze przeczyścić i dogiąć blaszki.

Jeżeli nikt tam wcześniej nie wkładał palców i nie kombinował, to wszystko powinno wrócić do normy.

Szczegóły co i jak - polecam wątek:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=51389 - trochę dużo do czytania, ale warto.

Jak wygląda odczyt kodów błyskowych:

http://www.youtube.com/user/81lipek#p/a/u/0/P39S_BxO-Eo



pioetek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: wt lut 09, 2010 20:01
Lokalizacja: lubuski

Post autor: pioetek » pt cze 18, 2010 08:19

No Lipek81 ratujesz mi życie dzięki

[ Dodano: 18 Cze 2010 10:17 ]
A tak a propo to znajomy mi coś wspominał żę możę być słaba masa na sondzie i będzie żle wskazywać. Co o tym myślicie, bo skoro tak to bym ją przy okazji odrazu wykręcił i przeczyścił?

[ Dodano: 22 Cze 2010 15:33 ]
Moje wcześniejsze grzebanie niec niedało. Więć postanowiłem zrobić diagnostyke kodami błyskowymi odpaliłem silnik zwarłem mase ze złączem diagnostycznym i całyczas były 4 czwórki ( niewiem czy mam zwierać na 5 sekun żęby wygenerowało nowy kod) potem przekręciłem kluczyk zwarłem przewody i odpaliłem silnik dioda zaczeła szybko mrugac a potem mtygła wolniej 5 razy czy to znaczy że sonda lambda jest zepsuta?
Prosze was pomóżcie niemam już pojęcia co robić prosze Pomocy



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 207 gości