Pompa wodna. Demontaż.

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » wt cze 15, 2010 19:23

Zaznacz sobie np na osłonie z przodu i na pompie jakimś ostrym narzędziem rysę, posłuży ci ona to ustawienia początku wtrysku na oko ;) odpinasz kabel i przewody paliwowe, zabezpieszasz korkami przed syfem

Następnie przydałoby się zaopatrzyć w blokady do rozrządu - ustawiasz rozrząd, blokujesz wał, luzujesz śrubę na wałku pompy, rozpinasz rozrząd, zakładasz ściągacz na koło, lub jeśli nie masz to podważasz koło czymś i uderzasz młoteczkiem w nakrętkę (oby nie w wałek!), jeśli nie zejdzie to pokręć kołem i podważ w innym miejscu.
Jak koło zeskoczy to odkręcasz nakrętkę do końca, zdejmujesz koło, wyjmujesz klinik z wałka i odkładasz w bezpieczne miejsce.
Następnie dobrym i w miarę krótkim płaskim kluczem 17mm poluzujesz przewody do wtryskiwaczy przy pompie (raczej nie napieraj bo powyginasz nurniki, uderz dłonią w klucz), jeśli chcesz możesz też poodkręcać przy wtryskach i wyjąć to całkiem (będzie łatwiej założyć pompę), ale to nie jest konieczne.
Następnie kluczem 13mm odkręcasz dwie nakrętki od strony rozrządu, jedną śrubę z dugiej strony i jedną przy wsporniku przy wyjściach na wtryski. Pompa wychodzi w prawą stronę.
Ostatnio zmieniony wt cze 15, 2010 19:28 przez t0mal, łącznie zmieniany 3 razy.



Awatar użytkownika
Toshiba
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 856
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:09
Lokalizacja: CeeLI / CeWu
Kontakt:

Post autor: Toshiba » wt cze 15, 2010 19:28

Dzięki. Jutro się pobawię, bo teraz deszcz u mnie pada a na dworku to wszystko robię.



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » wt cze 15, 2010 19:34

Jak założysz pompę wtryskową nie dokręcaj jednego przewodu przy wtryskiwaczu, kręć silnikiem bez grzania świec, aż zacznie tryskać paliwo, następnie dokręcasz przewód i wio :)



Awatar użytkownika
Toshiba
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 856
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:09
Lokalizacja: CeeLI / CeWu
Kontakt:

Post autor: Toshiba » wt cze 15, 2010 20:11

Podziękował :)
Co do pompy i kąta wtrysku...
Rano przy odpalaniu kulał, dopiero po kilku sekundowej przygazówce zaczął chodzić normalnie. Bez przegazówki, zaraz po odpaleniu wyciągałem przyspieszacz i od razu normalnie chodził. Mam rozumieć, że mam zbyt późny kąt wtrysku i trzeba pochylić pompę w stronę silnika?
Przy rozbieraniu zauważyłem właśnie śrubę do regulacji zaraz przy bagnecie z prawej strony pompy. Których jeszcze śrub nie dokręcać by wyregulować na oko kąt wtrysku?



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » wt cze 15, 2010 20:15

Wszystkich 4, opisane objawy podchodzą jeszcze pod upalone świece (możesz zajżeć dostęp będziesz miał fest) jak i pod zapowietrzający się układ. Jak nie potrzebnie dasz pompę na silnik to auto osłabnie i może się grzać.



Awatar użytkownika
Toshiba
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 856
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:09
Lokalizacja: CeeLI / CeWu
Kontakt:

Post autor: Toshiba » śr cze 16, 2010 12:50

Michaś_1977 pisze:Przecież to bułka z masłem.Odkręcasz rurki metalowe,następnie pompę od wspornika i odsuwasz ją na bok bez potrzeby odpinania linek itd. :bigok:
Zdjąłem pompę. Rzeczywiście bułka z masłem :) Ja sobie linki odpiąłem i zdjąłem całą pompę... Chociażby dlatego, żeby się więcej nauczyć :helm: Punkcik poleciał.
Michaś_1977 pisze:Niczym nie dostaniesz się do dwóch śrub pod pompą wtryskową.Zapomnij o tym.
Jak zwykle miałeś rację. Są dwie śruby a nie jedna. Plusik poleciał :)
t0mal pisze:opisane objawy podchodzą jeszcze pod upalone świece (możesz zajżeć dostęp będziesz miał fest) jak i pod zapowietrzający się układ.
Przez świece mógł cały czas kopcić na niebiesko? Nawet na wolnych obrotach?

Dobra, przejdźmy do sedna sprawy.
Wymontowałem pompę wody, wszystko wygląda git, wirnik jest :helm:, tylko coś lekko puka jak nim obracam... Ale to chyba aż tak bardzo nie przeszkadza.
Wyjąłem termostat. I wygląda to tak jakbym założył o jedną uszczelkę nad nim za dużo :blush: Bo... Po zdjęciu chłodnicy wypadałem palcem tam gdzie wchodzi dolny wąż od pompy wody i wyczułem coś gumowego. Część tej uszczelki wyjąłem (a może to był sylikon? :helm:), bo czuć ją zaraz po włożeniu palca :helm:...
Z tego wynika, że gdy się robi ciśnienie ta uszczelka zatyka przepływ przez chłodnicę i dlatego się termo nie otwiera :bajer:
Co radzicie żeby wyjąć całą tą uszczelkę? Bo dwoma palcami jej nie złapię :helm:
Pomóżcie chłopaki, bo samochód mi jest potrzebny na dojazdy do roboty, a na nową chłodnicę nie mam... :(

Wszystkim dziękuję za dotychczasowe wskazówki :bigok:
Ostatnio zmieniony śr cze 16, 2010 12:52 przez Toshiba, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » śr cze 16, 2010 20:40

Jak kopci na wolnych to albo wtryski albo początek wtrysku, z tym, że znowu warto najpierw sprawdzić wtryski.

Pompę wody wymień, nawet profilaktycznie na markowy zamiennik, nie powinno nic tykać przy kręceniu wirnikiem, termostat też daj nowy, ta guma to może z niego wypadło.



arwam

Post autor: arwam » czw cze 17, 2010 13:15

VireWolf88 pisze:Widzę że mi nie wierzycie że nie trzeba wyciągać pompy wtr...
ok :cry:
jeśli chodzi o Golfa MK2 w Dieslu to uwierzę jak zobaczę a że nie widziałem to nie uwierzę.

w MK3 bez problemowo lub jeśli masz założony altek na szeroki pasek i wspornik na ten altek



Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

Post autor: Bartek_R » czw cze 17, 2010 16:19

arwam pisze:VireWolf88 napisał/a:
Widzę że mi nie wierzycie że nie trzeba wyciągać pompy wtr...
ok :cry:


jeśli chodzi o Golfa MK2 w Dieslu to uwierzę jak zobaczę a że nie widziałem to nie uwierzę.
Szczerze Zapraszam :pub: poświęce chwilkę :bigok:


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

arwam

Post autor: arwam » czw cze 17, 2010 16:30

VireWolf88, jak będę jechał to nie zapomnę na pewno wpaść choć chwilowo nie zanosi się na wypad na Podkarpacie :D



Awatar użytkownika
Toshiba
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 856
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:09
Lokalizacja: CeeLI / CeWu
Kontakt:

Post autor: Toshiba » czw cze 17, 2010 21:18

Biały Szkwał :helm: złożony. Termostat puszcza, nawet trzyma ciut mniejszą temperaturę niż przedtem. Chłodnica odetkana, nie pytajcie jak :helm:
Kąt wtrysku ustawiony na oko okazał się strzałem w dziesiątkę :) I już nie kopci na niebiesko... :smoke:


Dziękuję wszystkim jeszcze raz! :bigok:



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14300
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » czw cze 17, 2010 21:32

Toshiba pisze:Chłodnica odetkana, nie pytajcie jak
Czyli jednak był korek? :bajer:


:arrow: Zielony GTD-ARL 315HP/615Nm :satan: + Climatronic :zimny: + grzane skóry i inne wodotryski \:D/
Obrazek

Awatar użytkownika
Toshiba
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 856
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:09
Lokalizacja: CeeLI / CeWu
Kontakt:

Post autor: Toshiba » czw cze 17, 2010 22:44

Michaś_1977 pisze:Czyli jednak był korek?
I to duży. Rozbebeszyłem plastikowy bok chłodnicy, tam gdzie wchodzą węże.
Były zatkane otwory, przedmuchałem ją od drugiej mańki pod sprężarką. Wyleciało tyle syfów, że szkoda gadać :)
Skleiłem, uszczelniłem. Założyłem i bajka :) Na razie nic nie leci, aczkolwiek tak szczerze mówiąc chłodnica robiona na sztukę i za jakiś czas będę musiał kupić nową.



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14300
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Post autor: Michał_1977 » pt cze 18, 2010 07:00

To spoko,tylko jest jeszcze jedno ale...
Otóż,pasowałoby przepłukać kilka razy cały układ,bo prawdopodobnie zostało w nim sporo mułu :bajer:
Zalej go nawet zwykłą wodą i po przejechaniu kilku kilometrów,jak będzie całkowicie nagrzany spuść.Powtarzaj operację dopóki będzie wylewało się jakieś paskudztwo.
Po spuszczeniu nie zalewaj silnika zimną wodą!
Na koniec zalewasz czyściutki płyn i jest cacy :bigok:


:arrow: Zielony GTD-ARL 315HP/615Nm :satan: + Climatronic :zimny: + grzane skóry i inne wodotryski \:D/
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości