Cześ. Pomoże mi ktoś wyjaśnić co jest nie tak?
Mam gwinta, założyłem odboje. Problem polega na tym, że mimo 7 cm od krańca gwintu (od dołu) do pierwszej nakrętki z obydwu stron jest po 7 cm, a: z przodu z lewej strony umiem na wprost wsadzić palec wskazujący, a z prawej mocno pod skosem muszę włożyć.
Na dziurach czy muldzie jadąć rozpędzony obciera mi prawa opony przednia o nadkole, tył też lecz mniej i rzadziej, przód w zasadzie prawie na każdej muldzie. Ewidentnie jest gwint krzywy - tylko "dlaczego?"?. Odboje są równe z przodu, nie były przycinane. Co jest grane? Źle poskładany? Błotniki krzywe? Co mu jest? Tym autem więcej jak na 3jce nie da się jechać, by nie przytrzeć rantu opony.
mk2 diesel
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- memberofhs
- Ma gadane
- Posty: 222
- Rejestracja: śr sty 21, 2009 21:53
- Lokalizacja: Ruda
- Kontakt:
- memberofhs
- Ma gadane
- Posty: 222
- Rejestracja: śr sty 21, 2009 21:53
- Lokalizacja: Ruda
- Kontakt:
- memberofhs
- Ma gadane
- Posty: 222
- Rejestracja: śr sty 21, 2009 21:53
- Lokalizacja: Ruda
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 129 gości