Cześć,
to mój drugi topic na tym forum.. i niestety drugi z koszmarnymi problemami.
Niedawno jadąc w trasę przy wyjeździe z Wa-wy zacząłem czuć dziwne szarpanie, wygląda to mniej więcej tak: najlepiej czuć to jadąc na 4-5 biegu z górki. Wszystko idzie gładko, silnik pracuje ok, ale podczas samego zjazdu w momencie dojeżdżania do miejsca gdzie przestaje mnie ciągnąć grawitacja a zaczyna silnik czuję szarpnięcie (i czasami metaliczny stuk). Domyślam się że albo coś jest naderwane - albo to wina sprzęgła.
To dziwne, bo zaczęło się nagle ale nie narasta.
Druga sprawa:
coś mi nie pasuje w elektryce samochodu. Czasem autko zamyka się samo, czasem nie.. czasem mrugnie po zamknięciu raz migaczami - czasem w ogóle. Podobnie z sygnałem ostrzegawczym o zapalonych światłach - dawno go nie słyszałem. Czy to oznaka konieczności wymiany modułu komfortu? A może coś innego się zaczyna partolić ? ;(
Trzecia sprawa to już mniejsza rzecz.. byłbym bardzo wdzięczny za jakiś kontakt osoby (najlepiej) z Warszawy która dysponuje VAG-iem i mogłaby mi wykasować inspekcję serwisową oraz ewentualne błędy.
Dodam że nie znam się zbyt na mechanice, etc.. wkopałem się kupując swojego panzerwagena" - który mimo tego że ładny i w silniku ma sporo szatana, to psuje się na potęgę i non stop suszy mi portfel. Nie chce go sprzedawać - bo trochę już w niego włożyłem, poza tym nie chciałbym kogoś skazywać na to co ja z nim przechodzę.
Walnięty dwumas.. i coś z elektryką.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
zimne luty w zamku..nic strasznego, jak sam zrobisz to i kosztów nie maDruga sprawa:
coś mi nie pasuje w elektryce samochodu. Czasem autko zamyka się samo, czasem nie.. czasem mrugnie po zamknięciu raz migaczami - czasem w ogóle. Podobnie z sygnałem ostrzegawczym o zapalonych światłach - dawno go nie słyszałem. Czy to oznaka konieczności wymiany modułu komfortu? A może coś innego się zaczyna partolić ? ;(
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=255090
Poszukaj na grupie regionalnej http://forum.vwgolf.pl/viewforum.php?f=45Trzecia sprawa to już mniejsza rzecz.. byłbym bardzo wdzięczny za jakiś kontakt osoby (najlepiej) z Warszawy która dysponuje VAG-iem i mogłaby mi wykasować inspekcję serwisową oraz ewentualne błędy.
Ostatnio zmieniony pn cze 07, 2010 15:16 przez Qto, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Qto - podłubałem co nieco i okazało się rzeczywiście że to jest wina mikrostyków, wymieniłem już jeden - teraz pora na drzwi pasażera i bagażnik.
No i tu kolejne pytanko: czy widział ktoś gdzieś informację (najlepiej fotoporadę) jak odkręcić tapicerkę z klapy? Nie doszedłem do tego jak to zrobić a bawiłem się prawie godzinę a nie chcę nicz3ego urwać..
No i tu kolejne pytanko: czy widział ktoś gdzieś informację (najlepiej fotoporadę) jak odkręcić tapicerkę z klapy? Nie doszedłem do tego jak to zrobić a bawiłem się prawie godzinę a nie chcę nicz3ego urwać..
Jeśli masz na myśli klapę bagażnika to sprawa demontażu tapicerki wygląda następująco:
Na klapie od środka masz dwie wnęki za które można chwycic ręką żeby zamknąć otwartą klapę bagażnika.
W tych wnękach masz zwykła śróbę którą musisz wykrecic - dwie wnęki wiec dwie śrubki zwykłym wkrętakiem krzxyżakowym.
Po wykrećeniu śrub cała tapicerka klapy bagażnika trzyma się już jedynia na zatrzaskach. Trzeba delikatnie acz dość stanowczo pociągnąć i tapicerka powinna odskoczyć.
Zatrzasków jest dość sporo więc wiec uważaj żebyś któregoś nie wyłamał.
Na klapie od środka masz dwie wnęki za które można chwycic ręką żeby zamknąć otwartą klapę bagażnika.
W tych wnękach masz zwykła śróbę którą musisz wykrecic - dwie wnęki wiec dwie śrubki zwykłym wkrętakiem krzxyżakowym.
Po wykrećeniu śrub cała tapicerka klapy bagażnika trzyma się już jedynia na zatrzaskach. Trzeba delikatnie acz dość stanowczo pociągnąć i tapicerka powinna odskoczyć.
Zatrzasków jest dość sporo więc wiec uważaj żebyś któregoś nie wyłamał.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 286 gości