Moje radio to Alpine CDE-102Ri. Niestety kiedy jest podłączone pod stałe zasilanie powoduje, że pobór prądu wynosi 0,12A podczas gdy jak je odłączę to spada do 0,02A - czyli tak jak powinno być.
Szukając po tematach oraz po konsultacji z jednym użytkownikiem postanowiłem podłączyć je tak żeby +12V dostawało tylko po przekręceniu kluczyka - zacząłem szukać czerwono brązowego przewodu, który powinien być fabrycznie i za to odpowiadać. Niestety począwszy od kostki iso dotarłem aż do skrzynki bezpieczników bez rezultatu. Widocznie fachmeny, które robiły instalację (a była robiona przez poprzedniego właściciela w jakimś zakładzie) się tego kabla pozbyli, zjedli etc.
Znalazłem natomiast, jak dobrze pamiętam żółto czarny przewód, który jest przy stacyjce jak i również przy przełączniku świateł (zapewne odpowiada za podświetlenie przycisku). Napięcie pojawia się po przekręceniu kluczyka.
Czy mogę bezpiecznie podłączyć pod ten przewód radio?
Samo radio, bez głośników bo te są zasilane 2 wzmacniaczami.
juz spotkalem sie z takimi radiami gdzie wydoiły aku po weekendzie stania (z wyciągnietym panelem)
ale już wszystko wiesz i albowiem wepnij te przewody jak pan B przykazał czyli w skrzynkę bezpieczników w odpowiednie miejsca bo będziesz kolejnym który przeprowadził rzeźbę 