[mk2] drgania samochodu a silnik

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

el klama
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr lut 01, 2006 22:26
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

[mk2] drgania samochodu a silnik

Post autor: el klama » sob kwie 15, 2006 18:42

Witam.

Mam zapytanko. Mój szwagierek ma mk2 z silnikiem JP i strasznie mu się autko trzęsie na luzie podczas kiedy mój 1V drga wręcz nie zauważalnie. Postanowiliśmy więc wymienić wszystkie poduszki pod silnikiem. I co ? I nic ! Trochę się polepszyło ale nie znacznie. W związku z tym mam pytanie: W jaki sposób można drgania wyeliminować ?

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
hanti
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 867
Rejestracja: czw lip 14, 2005 23:35
Lokalizacja: zDolny Śląsk :)-Piława Górna
Kontakt:

Post autor: hanti » sob kwie 15, 2006 19:41

montując pompę wtryskową nowszego typu :D i to nie jest głupi żart miałem to samo - na zilnym silniku tak trzęsło autem że chciało blachy pourywać
niedawno wymieniłem silnik ( mój sie skończył) i jest tam inna pompa która oprócz zmiany kąta wtrysku zwiększa również obroty silnika , efekt jest taki że nie ma praktycznie żadnych drgań nawet zaraz po odpaleniu.

niestety wymiana pompy to są KOSZTA i lepiej sie do tego przyzwyczaić


Obrazek - Jedyna taka taksówka !!!!!!

g_siekierda
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pt lut 10, 2006 19:08
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: g_siekierda » ndz kwie 16, 2006 00:16

spróbuj ustawić na pompie wyższe obroty na luzie, czasem pomaga :bajer:



Awatar użytkownika
hanti
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 867
Rejestracja: czw lip 14, 2005 23:35
Lokalizacja: zDolny Śląsk :)-Piława Górna
Kontakt:

Post autor: hanti » ndz kwie 16, 2006 07:22

spróbuj ustawić na pompie wyższe obroty na luzie, czasem pomaga :bajer:
silnik JP obroty na biegu jałowym : 850 +/- 30 obrotów na minutę


Obrazek - Jedyna taka taksówka !!!!!!

FYM
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: sob lut 19, 2005 11:43
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Post autor: FYM » ndz kwie 16, 2006 08:09

...albo grzebałeś w ustawieniach pompy i masz za małą dawke paliwa


www.eeltown.prv.pl

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » ndz kwie 16, 2006 08:33

Tez mam ten sam problem i zastanawiam sie ile da wymian podusze w moim przypadku :)) Jka bedzie kasa to wymienie



el klama
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr lut 01, 2006 22:26
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: el klama » ndz kwie 16, 2006 12:11

U szwagierka wymiana poduszek wiele nie dała, zresztą poduszki wydawały sie być dobre. Koszt poduszek to około 150 zł.



Awatar użytkownika
ck
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 855
Rejestracja: pt gru 17, 2004 13:10
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: ck » czw kwie 27, 2006 08:16

Ja tez wymieniłem poduche pod silnikiem i nie wiele to dało bo dalej trzęsie nawet jak jest juz rozgrzany i dokręcenie wszystkich śrubek w desce tez nie pomogło,bo to trzęsie całym autem.Zaczynam się do tego przyzwyczajać chociaz wkurza mnie to jak ktoś kto jedzie ze mna pierwszy raz i pyta..." co ci tak deska drga?",wtedy muszę noge trzymac delikatnie na gazie,żeby zwiekszyc obroty.A ile nowa pompa kosztuje do 1,6D i jakie jest jej oznaczenie?



Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » czw kwie 27, 2006 08:48

Panowie u mnie to samo. Silnik JP z pompą zmieniającą kąt wtrysku i podnoszącą wolne obroty. Poduszki sprawdzone są oki a decha lata jak witrator szczególnie w okolicach radia - dół deski dokręciłem tym tunelem centralnym i jest lepiej ale... hmm ten typ tak ma :bigok:


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

Awatar użytkownika
ck
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 855
Rejestracja: pt gru 17, 2004 13:10
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: ck » czw kwie 27, 2006 09:36

A może wystarczyło by tą pompę jakoś wyregulowac jak się da,albo może lepiej nie grzebac póki chodzi?Trzeba sie chyba z tym faktem pogodzić.



Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » czw kwie 27, 2006 10:41

No generalnie napewno podniesienie ciut obrotów by pomogło (z autopsji) ale czy jest sens. Idzie się przyswyczaić choć łatwo nie jest.


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

Awatar użytkownika
ck
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 855
Rejestracja: pt gru 17, 2004 13:10
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: ck » czw kwie 27, 2006 11:29

ale wtedy nie naturalnie pracuje i nie wiem czy to nie będzie miało jakiegos wpływu przy rozruchu na żywotność silnika



Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » czw kwie 27, 2006 11:48

dlatego lepiej zaakceptować że gibać się musi i jeździć bez obaw


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 85 gości