A4 b5 1.9 TDI vs A6 C6 2.7 TDI
A4 b5 1.9 TDI vs A6 C6 2.7 TDI
Dobra teraz moja kolej, zawsze z ironią podchodziłem do większości killi w tym dziale, ale…
przyszedł czas na mnie
trasa, proste odcinki koło kilometra parę zakrętów, wiocha i znowu proste itd.
Jadę sobie swoją A4 b5 1.9 TDI (178KM@375Nm) koło 110km/h i dogania mnie A6 C6, xenon wali w lusterka , najechał na dupę, przejeżdżamy zakręty i wiedze koleś kierunek i na lewo to ja but do dna i A6 ku mojemu ździwieniu ciągle z tyłu na lewym, nie przesunęła się do przodu ani o mm, a nawet lekko w tyle zostaje, patrzę na licznik prawie 180km/h i hamowanie zakręty, ponownie prosta i 2-ga próba A6 dalej z tyłu zostaje, tylko tym razem do ok. 200km/h i ostre hamowanie bo śmietnik stał we wsi na 70km/h wyjazd z wioski i 3-cia próba A6, tym razem zdrowo ponad 200, jak zerknąłem to było prawie 220km/h.
Dojechaliśmy do wioski z rondem, zjeżdżam spokojnie z ronda i koleś momentalnie mnie wyprzedził, pewnie zdesperowany był, a na jego klapie 2.7 TDI
Także ten kill jest najlepsza rekomendacją dla moich dokonać z seryjnym silnikiem 90KM TDI
pozdro
przyszedł czas na mnie
trasa, proste odcinki koło kilometra parę zakrętów, wiocha i znowu proste itd.
Jadę sobie swoją A4 b5 1.9 TDI (178KM@375Nm) koło 110km/h i dogania mnie A6 C6, xenon wali w lusterka , najechał na dupę, przejeżdżamy zakręty i wiedze koleś kierunek i na lewo to ja but do dna i A6 ku mojemu ździwieniu ciągle z tyłu na lewym, nie przesunęła się do przodu ani o mm, a nawet lekko w tyle zostaje, patrzę na licznik prawie 180km/h i hamowanie zakręty, ponownie prosta i 2-ga próba A6 dalej z tyłu zostaje, tylko tym razem do ok. 200km/h i ostre hamowanie bo śmietnik stał we wsi na 70km/h wyjazd z wioski i 3-cia próba A6, tym razem zdrowo ponad 200, jak zerknąłem to było prawie 220km/h.
Dojechaliśmy do wioski z rondem, zjeżdżam spokojnie z ronda i koleś momentalnie mnie wyprzedził, pewnie zdesperowany był, a na jego klapie 2.7 TDI
Także ten kill jest najlepsza rekomendacją dla moich dokonać z seryjnym silnikiem 90KM TDI
pozdro
Re: A4 b5 1.9 TDI vs A6 C6 2.7 TDI
raczej *#cenzura#* i wcale mu się nie dziwie.. miałeś szczęście że nie postanowił wytłumaczyć Ci co to znaczy kultura na drodze bo rozumiem, że to nie była dwupasmówka tylko jeden pas a gość po prostu chciał wyprzedzać.lapek85 pisze:
zjeżdżam spokojnie z ronda i koleś momentalnie mnie wyprzedził, pewnie zdesperowany był, a na jego klapie 2.7 TDI
pozdro
Przypomina mi się pewna sytuacja którą opowiadał mi znajomy. Jechał spokojnie swoim autem, na drodze pojawiła się Audi lecz jej tempo było mocno powolne, więc postanowił ją wyprzedzić lecz Audi za każdą próbą dodawało gazu i z wyprzedzania nici.. W końcu na którymś ze skrzyżowań Audi zjechało a w środku siedziałą panna i głupio się uśmiechała..
- xxxGlaDxxx
- ...
- Posty: 1200
- Rejestracja: śr wrz 23, 2009 23:50
- Lokalizacja: Wrocław
Dlaczego tak uważasz?? zależy czym sie jedzie, jeśli lecisz w maire dobrą furą to po pierwsze nmie czuć tego, wyhamujesz takim autem szybciej niz innym padłem ze 120km/h, gdzies trzeba poszaleć, jeśli ktoś sobie robi auto na 178ps to nie po to żeby jezdzić 60km/h. Ale fakt faktem taks ie nie robi, jesli juz Cię zaczął wyprzedzać trzeba było go puścić i dopiero wtedy brac się za niego.xxxGlaDxxx pisze:220 nawet na autostradzie to lekko mówiąc głupota...
Mój AFN-
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=307069
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=307069
kurde jakbym zgadł
wątek ze swoją audi musiałem usunąć, bo ciągle negatywne opinie, bo walona, bo silnik się wysra itd
to mi daję jednoznaczną opinie o większości ludzi na tym forum, jesteście zadufani w swoich golfach
jak ktoś ma coś innego niż golf to krytyka na maxa, nie liczy się jak jeździ co robi itp.
większość postów w tym dziale opisuje dużo bardziej zbajerowane i niebezpieczne jazdy i jakoś się nikt nie czepia, tylko, łał……. Golf górą
ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O USUNIĘCIE MOJEGO KONTA/PROFILU Z FORUM!!!
wątek ze swoją audi musiałem usunąć, bo ciągle negatywne opinie, bo walona, bo silnik się wysra itd
to mi daję jednoznaczną opinie o większości ludzi na tym forum, jesteście zadufani w swoich golfach
jak ktoś ma coś innego niż golf to krytyka na maxa, nie liczy się jak jeździ co robi itp.
większość postów w tym dziale opisuje dużo bardziej zbajerowane i niebezpieczne jazdy i jakoś się nikt nie czepia, tylko, łał……. Golf górą
ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O USUNIĘCIE MOJEGO KONTA/PROFILU Z FORUM!!!
- xxxGlaDxxx
- ...
- Posty: 1200
- Rejestracja: śr wrz 23, 2009 23:50
- Lokalizacja: Wrocław
Już parę razy miałem mokro przez idiotów i debili (nie mówię tego o autorze tematu tylko o niemile poznanych "kierowcach") jak przy wyprzedzaniu autka, który na niezabudowanym toczył się 70-80km/h widzę, że przyspiesza a ja na lewym pasie idę na czołówkę z autem z naprzeciwka. To nie wiadomo czy ładować się w rów czy spychać z drogi gościa którego wyprzedzałem.
Jechałeś wolno to jedz tak dalej skoro Ci to nie przesadzało i pozwól jechać szybciej innym a chcesz się poganiać to zrób to po ludzku, daj się wyprzedzić a później goń gościa i wyprzedź jak tylko starczy Ci pary w autku. I nie ważne czym się jedzie byle jechać z głową.
Ps. nie do końca się zgodzę, że śmigać bezpiecznie ponad 200 na autostradzie mogą tylko dobre fury. Jak podbije gdzieś na zakręcie przy 220km/h to nawet się nie zareaguje a kierowca radowy może zdąży się przeżegnać i to w wypasionej furze. Jako przykład ostatnie dni po ulewnych deszczach gdzie na odcinku obwodnicy Krakowa (ekspresówka) na wodzie płynącej po jezdni popłynęło kilka samochodów, szczególnie że to nie były cinquecento a autka pokroju passatów, superbów czy A4/A6. Wystarczyła prędkość ponad 140-150km/h a porozwalane barierki oddzielające pasy dopiero w ostatni piątek naprawili. Co by nie było golfy czy to III czy IV nie są super furkami a te kręcone już na pewno nie są przystosowane do takich prędkości. Szczególnie na naszych pięknych drogach, gdzie zdarza się, że na autostradzie są problemy z prostą jazdą bo tak rzuca.
Jechałeś wolno to jedz tak dalej skoro Ci to nie przesadzało i pozwól jechać szybciej innym a chcesz się poganiać to zrób to po ludzku, daj się wyprzedzić a później goń gościa i wyprzedź jak tylko starczy Ci pary w autku. I nie ważne czym się jedzie byle jechać z głową.
Ps. nie do końca się zgodzę, że śmigać bezpiecznie ponad 200 na autostradzie mogą tylko dobre fury. Jak podbije gdzieś na zakręcie przy 220km/h to nawet się nie zareaguje a kierowca radowy może zdąży się przeżegnać i to w wypasionej furze. Jako przykład ostatnie dni po ulewnych deszczach gdzie na odcinku obwodnicy Krakowa (ekspresówka) na wodzie płynącej po jezdni popłynęło kilka samochodów, szczególnie że to nie były cinquecento a autka pokroju passatów, superbów czy A4/A6. Wystarczyła prędkość ponad 140-150km/h a porozwalane barierki oddzielające pasy dopiero w ostatni piątek naprawili. Co by nie było golfy czy to III czy IV nie są super furkami a te kręcone już na pewno nie są przystosowane do takich prędkości. Szczególnie na naszych pięknych drogach, gdzie zdarza się, że na autostradzie są problemy z prostą jazdą bo tak rzuca.
Jak ja bym miał te 178KM to też bym kolesia w nowym A6 nie puścił. Tacy to tylko wyprzedzają żeby wyprzedzić, bo myślą, że są lepsi. Już tyle razy miałem taką sytuację, że jedzie kolumna parunastu aut, powiedzmy te 80km/h i wiadomo, że jak wyprzedzi się jedno auto to nic to nie da, ale takie cwaniaki będą się cisnęły na chama wyprzedzając po jednym aucie i wciskając się na chama przed nie wymuszając hamowanie. Dla mnie to bezsens i nie lubię wpuszczać ich przed siebie. Jak myśli, że jest tak zarąbisty to niech wyprzedzi wszystkich na raz. I zawsze w takich sytuacjach biorą udział auta z wyższej półki.
MK3 GT TDI >>> A2 1.4 16V >>> A3 8L S-Line TDI
W takich momentach uświadczam się żeby dalej wozić w bagażniku kij bejsbollowy.. Komu oni dziś dają prawkaS7TDI pisze:Jak ja bym miał te 178KM to też bym kolesia w nowym A6 nie puścił. Tacy to tylko wyprzedzają żeby wyprzedzić, bo myślą, że są lepsi. Już tyle razy miałem taką sytuację, że jedzie kolumna parunastu aut, powiedzmy te 80km/h i wiadomo, że jak wyprzedzi się jedno auto to nic to nie da, ale takie cwaniaki będą się cisnęły na chama wyprzedzając po jednym aucie i wciskając się na chama przed nie wymuszając hamowanie. Dla mnie to bezsens i nie lubię wpuszczać ich przed siebie. Jak myśli, że jest tak zarąbisty to niech wyprzedzi wszystkich na raz. I zawsze w takich sytuacjach biorą udział auta z wyższej półki.
- xxxGlaDxxx
- ...
- Posty: 1200
- Rejestracja: śr wrz 23, 2009 23:50
- Lokalizacja: Wrocław
- xxxGlaDxxx
- ...
- Posty: 1200
- Rejestracja: śr wrz 23, 2009 23:50
- Lokalizacja: Wrocław
Skoro tak to jak będziesz mnie kiedyś wyprzedzał to daj znać to zacznę przyspieszać, bo przecież wyprzedzając mnie robisz z siebie cwaniaka, który chce coś sobie udowodnić i pokazać innym jak się jeździ wyprzedzając na chama.S7TDI pisze:Tak, tak, Wam się pewnie nigdy nie zdarza przekroczyć 50km/h w zabudowanym, wyprzedzić na ciągłej traktor, a auta modzicie, chipujecie po to żeby się bezpieczniej wyprzedzało...
Każdy może robić na drodze co chce do czasu, gdy tylko jego to dotyczy. Chcesz to rozpędź się do 200 i przywal w drzewo. Naprawdę się nie obrażę ale w sytuacji, gdy głupim zachowaniem i czystą złośliwością narażamy czyjeś życie to już nie ma tak prosto i takich ludzi powinno się odstrzelić dla dobra ogółu.
Nikt nie jest idealny i zdarzyło się parę razy, że się człowiek przeliczył na drodze ale nie było to robione z premedytacją.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości