[MKII] Woda w samochodzie :( Nie kasować - do moderatorów!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wczoraj odkręciłem błotnik od strony kierowcy ale bez odciagania go od warstwy antykorozyjnej bo bardzo mocno był po prostu przyklejony, chyba zrobię to dziś opalarką, ale najpierw folia do sprawdzenia i od strony pasażera ponad dmuchawą widziałem wilgotne-ciemne wygłuszenie
[ Dodano: 23 Maj 2010 20:15 ]
Więc tak, miałem dziś czas na wybebeszenie pary drzwi i folia była praktycznie w 50% odklejona;/ wszystko zostało zaklejone silikonem itp. Jeśli na dniach nie wyschnie srodek i będzie się dalej pojawiać to ponownie odkręcę błotniki i zalepię biteksem/ masą uszczelniającą po prostu na amen i tyle, nie będzie prawa spływać.
[ Dodano: 23 Maj 2010 20:15 ]
Więc tak, miałem dziś czas na wybebeszenie pary drzwi i folia była praktycznie w 50% odklejona;/ wszystko zostało zaklejone silikonem itp. Jeśli na dniach nie wyschnie srodek i będzie się dalej pojawiać to ponownie odkręcę błotniki i zalepię biteksem/ masą uszczelniającą po prostu na amen i tyle, nie będzie prawa spływać.
Moc maksymalna: 70 KM
Moment maksymalny: 118 Nm
Prędkość maksymalna: 162 Km/h
Moment maksymalny: 118 Nm
Prędkość maksymalna: 162 Km/h
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
Tzn jest tak, w tych "fragmentach" w których fabrycznie została przyklejona i faktycznie się trzyma tak jak należy nie ruszałem jej, ale cała reszta wyczyszczona i zaklejona, do jutra do południa powinno już praktycznie zaschnąć więc może sobie ściągnę jedną stronę i zobaczę jak "leży". Powiem coś jeszcze, w tych boczkach miałem w kieszonce zamykanej cukierki:P, złapała je wilgoć i wszystkie się roztopiły, a wcześniej w kieszeniach miałem 3 choinki Wunderbau'my i wszystkie trzy były po prostu bardzo wilgotne, może to jest sprawka tej folii, bo praktycznie te boczne kieszonki są wzdłuż całych drzwi co by tłumaczyło mokre dywaniki z przodu jak i z tyłu, a folia była odklejona u samej góry, przy łączeniu drzwi z ramą i do tego jeszcze na całej długości na dole, czyli praktycznie 3/4 folii odklejone;/
Moc maksymalna: 70 KM
Moment maksymalny: 118 Nm
Prędkość maksymalna: 162 Km/h
Moment maksymalny: 118 Nm
Prędkość maksymalna: 162 Km/h
Folia w drzwiach jest zrobiona na przysłowiowe Tip-Top, jak oryginał. Mimo zrobienia jej po dzisiejszym deszczu znów cieknie po ściankach wew w kabinie, na pewno nie jest to nagrzewnica, tylko te słynne otwory technologiczne, sprawa jest tego typu, po odkręceniu zderzaka i błotników nie do końca mogłem je ściągnąć ponieważ fabrycznie są zabezpieczone warstwą antykorozyjną w postaci plastelino-kleju ? W każdym razie pod kolor nadwozia a w środku jest białe bo kawałek oderwałem i nie chciałbym tego wszystkiego rozszczelniać i odginać bo będzie wyglądało na nieoryginalne i wogóle, więc kupię masę bitumiczną w tubie do zamontowania na pistolet która jest używana przy kładzeniu dachów taka czarna i bardzo dobrze uszczelniająca i po prostu końcówką pistoletową nawciskam tyle ile będzie trzeba, co sądzicie?
Moc maksymalna: 70 KM
Moment maksymalny: 118 Nm
Prędkość maksymalna: 162 Km/h
Moment maksymalny: 118 Nm
Prędkość maksymalna: 162 Km/h
Mialem podobny problem - rozebralem prawie cale auto zanim okazalo sie w czym tkwi problem - uszczelka przedniej szyby - dodam ze szyba byla wymieniana. Woda sprytnie przeplywala srodkiem karoserii i kapala jak sie pozniej okazalo na bezpieczniki i pod dywaniki....facher maher podsylikonowal mi szybe i do dzis nie ma problemu.
miałem taki sam problem z wodą.w zimie to miałem lodowisko w aucie.przeszukałem forum,wszystko posprawdzałem i nadal nie wiedziałem skąd ta woda do momentu aż nie zajrzałem na skrzynkę bezpieczników,okazało się że jest cała mokra.pomyślałem że to musi być rant od uszczelki przedniej szyby.jak zmieniałem przednią szybę to okazało się że jest atakowany przez rudą z dwóch stron,po naprawie przestało ciec.
to i ja sie wypowiem o mojej wojnie z wodą w środku. przeszukałem wszystko w necie i wszystko po kolei przeglądałem i eliminowałem. spływy szybra uszczelki folie dzrwi otwory technologiczne az w koncu odkryłem ze jak zdjelem błotnik w moim przypadku lewy jakos na dole przy drzwiach zahaczylem srubokrętem i poszla kropelka wody. zaczelem zrywać oryginalne zabezpieczenia antykorozyjne i sie okazalo ze przez jakas luke w tymze zabezpieczeniu woda zrobila sobie trase gdzie przegniła blacha. zakonczylo sie na zerawniu do polowy zabezpieczenia wyczyszczenia blachy i zalepienia tego na nowo gruuuubą warstwą masy jakiejs kauczukowej uszczelniającej i problem został wyeliminowany. jedynym plusem tego było to że chyba wszystkie mozliwosci zostały wyeliminowane i w aucie było juz sucho i pachnąco
Witam! U mnie niestety też woda tylko, że po stronie pasażera. Jak patrzyłem to kapie z wentylatora więc sprawdziłem mocowanie tej kratki i nie było dwóch zawleczek zalożyłem jej i dookoła przeleciałem sylikonem. Pojechałem na myjke i woda znowu wdarła sie do środka. Co może być przyczyną ?? Może to, że plastki nad tą kratką jest popękany??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 334 gości