TDI 110?? 101?? 130, a może 150?? Porównanie

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Ceglarz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 643
Rejestracja: pn lis 07, 2005 19:02
Lokalizacja: okolice Biłgoraja :)
Kontakt:

Post autor: Ceglarz » czw kwie 29, 2010 11:04

tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.1 W serii z racji niezłego momentu jeździło nieźle, po programie jest fajnie i przyjemnie, chyba nic więcej dla taty nie trzeba, a i mi starczy gdy akurat muszę tym jeździć.
Ale o jakim momencie rozmawiamy? Przecież 100KM w serii nie jeździ wcale, na serii pali okrutnie dużo. Poza tym softem można zdziałać więcej niż te 135KM.
Wszystko zależy od optymizmu rolek :grin: ATDki przeważnie wychodzą w okolicy 135KM, wszystko co wyżej potrafi puścić bąka... to jak mity ARL 190KM i 400Nm bez grama dymu :helm:
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.2 Tu akurat niby moment podobny jak seryjnym ATDku, ale auto w serii jest ciut słabsze, jednak PD generują ładniejszy przebieg momentu. Niebawem zrobię program, zobaczymy co wyjdzie. Zaletą jest bardzo małe spalanie w cyklu mieszanym przy taty jeździ jest często na poziomie 4,3-4,5 litra co w Golfie na PD niema miejsca i jest większe czasami nawet o 1,5-2litry.
Ogólnie po sofcie wyjdzie to samo co może wyjść z 100tki. Spalanie jest atutem 110tek.
Tu się zgadzam VP potrafi chodzić "na powietrzu" miałem MK3 to wiem.
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.3 To wg każdego zap**** :bajer: mimo dużej budy kombi, ale z racji sporego momentu i 6 biegowej skrzyni jeździ super, wg odczucia lepiej niż Golf i jest bardzo oszczędne, powiem nawet, że wykarmienie moich 170 kucy czasem jest tańsze nawet o blisko litr niż stadniny z Golfa :grin: a często mają pełen galop :bigok:
130tka to takie optimum, choć do auta wielkości A6 już zdecydowanie za mało. U mnie ciężko przekroczyć 7l po Warszawie... A lekkiej nogi nie mam :smoke:
Passat waży 1588kg, w serii jeździł już nawet nawet, po programie jest już fajnie i jak dla mnie to minimum do tej budy :bigok: Mówisz 7 litrów ASZ po mieście pełen but, z klimą czy bez?
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.4 Auto seria, jak wiadomo AXR ma lepsze pompki i lepiej o 10-15KM wypada po chipsie, w serii jedzie odrobinę lepiej niż ATD, spalanie jest mniejsze, na trasach spokojnych schodziłem do 5-5,5 litra, z tego co pamiętam na jej nastoletnią jazdę w mieszanym pochłania ok. 6 litrów, ale auto robi rocznie z 5tkm :helm: Chyba będę musiał jej zrobić chipsa w prezencie :grin:
Co do tych pompek... Ja bym tam nie przesadzał. 100tki robi się pod w wersji maksymalnej na seryjnych gratach lekko poniżej 150KM. I nie za bardzo widzę tu rozgraniczenie między ATD i AXR.
Z mojej wiedzy wynika, że AXRy mają wydajniejsze pompki.... było o tym nie jeden raz nawet na forum. Bo tak to wg. Ciebie czy AVF z pompkami AR czy AL wyjdzie jednakowo, przecież ten sam osprzęt, a tylko pompki ciut inne :bigok:
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:(...) PD to silniki lubiane za swoją dynamikę, niesą już tak oszczędne jak VP, ale jadąc takim po kilku przyspieszeniach pojawia się banan na mordzie i człowiek zapomina o tym, że ciut więcej idzie w komin :helm:
Wiele zależy od stanu konkretnego egzemplarza i tego co siedzi w sterowniku. Nie skłaniam się ku twierdzeniom zbyt uogólnionym, bo co użytkownik to inna opinia.
Tu każdy mówi awaryjne pompki, zwłaszcza w ogłoszeniach o sprzedaży auta, a gdy sprzedaje się 130tke czy 150tke to sprzedawca jest pełen euforii odnośnie o auta i uważa je za "cud i miód". Ale wg odczuć w czasie jazdy PD jest bardziej czuły na dotknięcie gazu, ma lepszy moment.


Mówi rdza do rdzy: POLONEZA czas zacząć... [img]http://foolstown.com/sm/ura1.gif[/img]

Zimny Chirurg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 339
Rejestracja: pn cze 22, 2009 21:31
Lokalizacja: Wałbrzych
Silnik: AHF
Kontakt:

Post autor: Zimny Chirurg » czw kwie 29, 2010 11:46

pelton1985 pisze:Juzeks, ze 115 jest różnie, ja mam AJM 115, kwestia eksploatacji i tego na jaki egzemplarz trafisz ( ogólnie owiany niesławną opinią bo to pierwszy PD, 101 to AXR chyba, już kilka razy słyszałem opinię mechaników i tunerów, że jakiś taki papierowy ten silnik....

jeśli już myślisz o PD nie zastanawiaj się i wsiadaj w 130 ps ASZ, jak przesiądziesz się ze starego silnika to będziesz miał uczucie, że Twoje mk IV frunie, wyprzedzanie to bajka no i skrzynia 6 biegów, przed zakupem obowiązkowo podłącz pod VAG COM'a
Ja mam AJMa i 285 Nm sprawia ze nie zamianił bym juz PD na VP przenigdy. Dynamika tych silników jest wspaniała. Koledzy co mają VP 110 Km AFNy to płaczą bo ich gonie niemiłosiernie. Dobra eksploatacja czyli olej, paliwo i firty a przejedziesz nie jednego VP. A to ze spali sobie 1l Wiecej to wiadomo. Coś za coś. Teraz jak bede zmianił gablote to tylko na 130, 150 km.



Pozdro

ZC
Ostatnio zmieniony czw kwie 29, 2010 11:58 przez Zimny Chirurg, łącznie zmieniany 3 razy.



Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10601
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » czw kwie 29, 2010 11:49

Zimny Chirurg, AXR 130 KM??? Na pewno nie seryjny, z tego co wiem to w Audicach są AWX 130 KM



Zimny Chirurg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 339
Rejestracja: pn cze 22, 2009 21:31
Lokalizacja: Wałbrzych
Silnik: AHF
Kontakt:

Post autor: Zimny Chirurg » czw kwie 29, 2010 11:59

mettenos pisze:Zimny Chirurg, AXR 130 KM??? Na pewno nie seryjny, z tego co wiem to w Audicach są AWX 130 KM
Dokładnie

Pomyliło mi sie z AWX.

Pozdro

ZC



tjwasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: sob paź 20, 2007 23:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tjwasiak » czw kwie 29, 2010 12:14

Ceglarz pisze:
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.1 W serii z racji niezłego momentu jeździło nieźle, po programie jest fajnie i przyjemnie, chyba nic więcej dla taty nie trzeba, a i mi starczy gdy akurat muszę tym jeździć.
Ale o jakim momencie rozmawiamy? Przecież 100KM w serii nie jeździ wcale, na serii pali okrutnie dużo. Poza tym softem można zdziałać więcej niż te 135KM.
Wszystko zależy od optymizmu rolek :grin: ATDki przeważnie wychodzą w okolicy 135KM, wszystko co wyżej potrafi puścić bąka... to jak mity ARL 190KM i 400Nm bez grama dymu :helm:
Bezdymnosc bezdymnosci nie rowna. Auto ktore na drodze praktycznie nie dymilo, na rolkach wyplulo niespelna 200KM i okolo 400Nm przy calkiem sporym dymie... Dymienie na hamowni obciazeniowej spowodowane bylo przekroczeniem temperatury 80*C powietrza doladowujacego (ATD, pompki AL'ki, turbo ARL, wydech przelot 2,5", seryjny intercooler ATD). To samo auto na seryjnych gratach i wolnym wydechu mialo 147KM bez zaslony dymnej.
Moje monstrum z kolei przydymia - przy ostrym ruszeniu na 1 biegu, a takze w okolicach 4800 obrotow... I tylko dlatego ze hybryda jest taka jaka jest. Nie jest to zadna zaslona dymna, dym jest szarawy i wcale nie ma go duzo.
Ceglarz pisze:
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.3 To wg każdego zap**** :bajer: mimo dużej budy kombi, ale z racji sporego momentu i 6 biegowej skrzyni jeździ super, wg odczucia lepiej niż Golf i jest bardzo oszczędne, powiem nawet, że wykarmienie moich 170 kucy czasem jest tańsze nawet o blisko litr niż stadniny z Golfa :grin: a często mają pełen galop :bigok:
130tka to takie optimum, choć do auta wielkości A6 już zdecydowanie za mało. U mnie ciężko przekroczyć 7l po Warszawie... A lekkiej nogi nie mam :smoke:
Passat waży 1588kg, w serii jeździł już nawet nawet, po programie jest już fajnie i jak dla mnie to minimum do tej budy :bigok: Mówisz 7 litrów ASZ po mieście pełen but, z klimą czy bez?
Ciezka noga, klimatyzacji nie ma (to byl Basis ATD :grin:). Z reguly miesci sie w 6,5l/100km w jezdzie miejskiej. Jak sie postaram potrafie z calego zbiornika zejsc ponizej 6l. Prawda jest jednak taka, ze z seryjnym ASZem laczy to auto niewiele :smoke:
Ceglarz pisze:
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:Ad.4 Auto seria, jak wiadomo AXR ma lepsze pompki i lepiej o 10-15KM wypada po chipsie, w serii jedzie odrobinę lepiej niż ATD, spalanie jest mniejsze, na trasach spokojnych schodziłem do 5-5,5 litra, z tego co pamiętam na jej nastoletnią jazdę w mieszanym pochłania ok. 6 litrów, ale auto robi rocznie z 5tkm :helm: Chyba będę musiał jej zrobić chipsa w prezencie :grin:
Co do tych pompek... Ja bym tam nie przesadzał. 100tki robi się pod w wersji maksymalnej na seryjnych gratach lekko poniżej 150KM. I nie za bardzo widzę tu rozgraniczenie między ATD i AXR.
Z mojej wiedzy wynika, że AXRy mają wydajniejsze pompki.... było o tym nie jeden raz nawet na forum. Bo tak to wg. Ciebie czy AVF z pompkami AR czy AL wyjdzie jednakowo, przecież ten sam osprzęt, a tylko pompki ciut inne :bigok:
AXRy maja wydajniejsze pompki... Ale te silniki ogranicza co innego. Jesli chodzi o seryjne auta, to AVFy wyjda podobnie, moze trzeba wiecej pracy wlozyc przy slabszych pompkach.
Ceglarz pisze:
tjwasiak pisze:
Ceglarz pisze:(...) PD to silniki lubiane za swoją dynamikę, niesą już tak oszczędne jak VP, ale jadąc takim po kilku przyspieszeniach pojawia się banan na mordzie i człowiek zapomina o tym, że ciut więcej idzie w komin :helm:
Wiele zależy od stanu konkretnego egzemplarza i tego co siedzi w sterowniku. Nie skłaniam się ku twierdzeniom zbyt uogólnionym, bo co użytkownik to inna opinia.
Tu każdy mówi awaryjne pompki, zwłaszcza w ogłoszeniach o sprzedaży auta, a gdy sprzedaje się 130tke czy 150tke to sprzedawca jest pełen euforii odnośnie o auta i uważa je za "cud i miód". Ale wg odczuć w czasie jazdy PD jest bardziej czuły na dotknięcie gazu, ma lepszy moment.
Moje pompki - 3szt. AA i jedna AL maja grubo ponad 300kkm zrobione :smoke: Na razie nie mam z nimi zadnych problemow! Odnosnie dynamiki PD/VP - PDki maja zdecydowanie inaczej rozwiazane pewne kwestie w sterownikach i z tego wynika pewna uluda odnosnie ich "wiekszego poweru". Mysle ze mozna sprawic by 110tka byla w odczuciu tak samo dynamiczna jak 100tka - mowa o autach na seryjnych gratach.



Awatar użytkownika
Ceglarz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 643
Rejestracja: pn lis 07, 2005 19:02
Lokalizacja: okolice Biłgoraja :)
Kontakt:

Post autor: Ceglarz » czw kwie 29, 2010 12:33

Jakoś wole żeby auto mojego taty osoby kilka lat przed czterdziestką nie zostawiało nic, bo po co. Miałem wcześniej 206 z mocnym softem i wiem jak to jest... z założenia miał być to mały killer i nim był, a takie A4, A6 czy Passat jest autem wyższej klasy i jakoś nieelegancko zostawiać czarną chmurę za sobą, albo wstydzić się jeździć czasem z prawą nogą w podłodze. Bo są dwa rodzaje klientów chipowania, jednym zależy na dynamice i zwykły "standardowy" mod wystarcza... Ci drudzy zapatrzeni są w konie, może nawet bardziej w cyfry i ciągle coś zmieniają, dla takich wysrane po drodze trzy turba, kpl wtrysków nie stanowią niczego drogiego dążeniu do celu bycia na topie :grin:


Mówi rdza do rdzy: POLONEZA czas zacząć... [img]http://foolstown.com/sm/ura1.gif[/img]

tjwasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: sob paź 20, 2007 23:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tjwasiak » czw kwie 29, 2010 13:07

Tutaj nie sposób się nie zgodzić - po prostu rozwiązanie musi być dostosowane dla każdego konkretnego klienta :pub:



Juzeks
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: śr lis 04, 2009 03:56
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Juzeks » sob maja 15, 2010 15:58

Panowie chciałby troszkę odnowic temat:)

Mianowicie chodzi jak zwykle o Waszą rade. Mam na oku golfika 4 z silnikiem 130 km podciągniętym do 160 km i w związku z tym mam pytanie czy te 160 kucyków nie szkodzi silnikowi?? Nie ma jakiś tego negatywnych skutków?? I czy wogóle jest możliwość powrócenia do oryginału czyli 130 km??

I jeszcze jedno pytanie. Gość który go sprowadził z Niemiec mówił, że jedyne co było robione przy silniku to uszczelka pod głowicą. I w związku z tym kolejne pytanie, dlaczego mogła paść uszczelka?? Po prostu sama z siebie czy auto musiało być przegrzane, czy coś w tym stylu??

Bardzo proszę o jakieś sugestie bo musze się szybko decydować a nie chce kupic byle czego.


Pozdrawiam



tjwasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: sob paź 20, 2007 23:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tjwasiak » sob maja 15, 2010 19:45

Oczywiście że można wrócić do oryginału.
A to czy szkodzi w dużej mierze zależy jak jest zrobione. Można zrobić 150KM tak że silnik ucierpi, tak samo jak 170KM zdrowe.



Juzeks
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: śr lis 04, 2009 03:56
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Juzeks » ndz maja 16, 2010 03:16

No właśnie. W takim razie po czym poznać jak jest to zrobione??



tjwasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: sob paź 20, 2007 23:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tjwasiak » ndz maja 16, 2010 14:54

Zamieść logi, z pewnością ktoś je skomentuje.



Juzeks
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: śr lis 04, 2009 03:56
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: Juzeks » ndz maja 16, 2010 19:09

ok w takim razie jak tylko będę je miał to zamieszcze



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 96 gości