ostatnio zaczęło mi sie dziać coś dziwnego z golfem 1.8 RP, podczas jazdy nagle zaczął jakby tracić obroty, tak jakby paliwko sie kończyło.. ale miałem jeszcze z 1/2 baku. Przełączyłem na lpg i chodził normalnie. Podjechałem pod prace, zgasiłem, a on jakby złapał lewe obroty

Odłączyłem m u kleme, po pracy podłączam z powrotem, odpalam na pb wszystko ok, ja ucieszony ruszam, nie przejechałem nawet 1km a tu znowu to samo

czy to może sonda padła i paliwa za mało podaje, czy pompa paliwa? czy może ch.jowe paliwo
