synchronizator 2 biegu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

synchronizator 2 biegu

Post autor: Duber » pt maja 14, 2010 18:34

Witam,mam pytanie.czy przez brakujący element(widac ubytek) moze byc problem z wbijaniem drugiego biegu?tzn zgrzyt przy wbijaniu(ale zadko)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt maja 14, 2010 19:51

jak masz takie wykruszenie pierścienia sunchronizatora to tuleja przesuwna , biegu pierwszego i drugiego czasem może blokować się o płytkę pierścienia tuleji synchronizatora



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » pt maja 14, 2010 19:59

miś fazi, chodzi o to ze fachman pol roku temu zmienial mi synchronizator 2 biegu.dal gwarancje na robote.teraz synchronizator (pierscien)kupilem nowy w aso.dalem mu aby zmienil bo ten co dal sie posypal.(dal urzywke za pierwszm razem).i teraz sprawa $.za robote nic nie wzioł ale dalem 200zl za caly kpl synchronizator jego z moim nowym pierscieniem.teraz bo rozebraniu skrzyni pokazal mi to.twierdzi ze na urzywane czesci max 3miechy dawal.wiec za te synchro musialem zaplacic,tylko robota za free po ugadaniu sie.teraz pytam czy ten uszczerbek mogl powodowac zgrzyt,czy mi kit wciska aby za cos wziążc kase aby robota sie wrocila.bo mogl mi dac to z innej skrzyni a ja mialem wsio ok poza pierscieniem ktory ja kupilem teraz.
Ostatnio zmieniony pt maja 14, 2010 20:06 przez Duber, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » sob maja 15, 2010 08:34

kardynalna zasada jest taka , że synchronizator wymienia się jednocześnie z kołem zębatym z którym on współpracuje , zakładanie używki bądź nowego do starego koła zębatego mija się z celem , każdy element jest dopasowany do siebie , to tak samo jakbyś wymieniał szklanki miejscami , zgrzyt na dwójce to się zdarza praktycznie u każdego , zwłaszcza jak olej w skrzyni zimny , a dwójkę wkłada się zbyt energicznie , oczywiście uszczerbek pierścienia mógł potęgować ten efekt , ale tak jak Ci napisałem , synchronizator zmienia się w parze z kołem zębatym



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » sob maja 15, 2010 19:07

miś fazi pisze: że synchronizator wymienia się jednocześnie z kołem zębatym z którym on współpracuje
teraz zostalo tak zrobione,tylko nowy pierscien z aso.
miś fazi pisze:zwłaszcza jak olej w skrzyni zimny
tu akurat bylo na odwrot,zimny zero problemow,ciepla czasami zgrzyt,olej 75w90 gl4
miś fazi pisze:uszczerbek pierścienia mógł potęgować ten efekt
czyli moze mówi prawde fachman.
teraz pytanie,tylko sruba spustowa oleju jest namagnesowana?bo twierdzil ze ulamany kawalek byl do magnesu przyczepiony na szczescie.ale przy zlewaniu oleju nie bylo go przy srubie przyczepionego
Ostatnio zmieniony sob maja 15, 2010 20:44 przez Duber, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » sob maja 15, 2010 19:56

śruba spustowa jest namagnesowana ,to znaczy ma magnesik wprasowany , ale czy tak dużym okruchem olej nie mielił po całej skrzyni ? opiłki magnes na pewno wyłapuje



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 97 gości