Rdza na progach

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
witus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: pn gru 26, 2005 23:09
Lokalizacja: Goczałków

Rdza na progach

Post autor: witus » śr kwie 12, 2006 13:03

Witam ! Mam taki problem pojawiła mi się rdza na progach , w niektórych miejscach dosyć dużo . Co mam z ty zrobić ? Prosiłbym o dokładny opis, jakich środków użyć, orientacyjne ceny. Ostrzegam że jestem zielony w tych sprawach ! Z góry dziękuje ! :pub:



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr kwie 12, 2006 13:13

Najpierw musisz wyciścić rdzę i sprawdzić czy czasami już dziury na wylot nie masz. Bo od tego zależy cały tok dalszej naprawy. A jeśli piszesz, że jesteś w tym zielony to aby nie narobić sobie więcej rdzy najlepiej podjedź do lakiernika (blacharza) niech Ci powie czy wystarczy czyszczenie i malowanie, czy tez trzeba już próg wymienić


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » śr kwie 12, 2006 13:40

Adamtd, ma racje!! jak jestes zielony to sie do tego nie bierz bo powiedzmy ze to zrobisz ze nie bedziesz miec dziur i pomalujesz no nic innego Ci nie zostaje jak srodek do konserwacji a wg mnie takie progi to wygladaja przydko !! sam mialem w moim golfiku do wczoraj wieczorem :)) rdza tez byla i nie ma W sumie robielm z Tym 2 dni zdzierałem wszystko razem z tym syfem zeby pomalowac sobie progi po kolor a za mam tate mechanika to mi pomalowal wczoraj :) No i teraz dopiero mozna powiedziec ze golfik wyglada ładne rowne progi bez rdzy itp. :D:D:D:D



Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » śr kwie 12, 2006 18:08

kurde, mi bierze tez drzwi rogi i ich spody :( :( i wiele takich malych miejsc wyskakuje ... brrr jak to zaczne zdzierac to bede mial golfika w plamki....po starciu rdzy ( i przy okazji lakieru wokol...) co najlepiej zrobic? zamalowac bezposrednio jakims srodkiem? bo zeby lakier pod kolor dobierac, to pewnie drozej wyjdzie, a nie stac mnie na malowanie calego autka :( chcialbym domowym sposobem pozbyc sie tej rdzy i w miare to zabezpieczyc.. i jak sie da to zamalowac ale miejscowo tylko


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
drill
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 696
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: drill » śr kwie 12, 2006 18:14

dorobienie lakieru to nie taka droga sprawa... 30ml powinno wystarczyc a kosztowac bedzie okolo 10zl :)


Obrazek

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » śr kwie 12, 2006 18:38

No tak tylko ze nie dorabiaja lakieru w tak malych ilosciach
Chyba minimum to jest 100 ml i koszt tego cos ponad 20 zl (ja tyle dawalem za metalik do mojego autka )

No jak pomalujesz jakims srodkiem to to taki ladne nie bedzie tak jak ja mialem progi czyms pomalowane ale sobie zrobilem i sa super tylko ze do tego 3a miec sprzet



Awatar użytkownika
drill
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 696
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: drill » śr kwie 12, 2006 19:53

Najmniejsza objetosc z jaka sie spotkalem to 15ml - dorabiaja bez problemu... jesli nie ma takiej mozliwosci w miescie to zostaje allegro, jesli ktos jest zainteresowany to moge polecic jednego sprawdzonego sprzedawce.


Obrazek

Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » śr kwie 12, 2006 20:42

dorabiaja - w puszce czy w formie sprayu? bo jakos to potem musze naniesc...czy mowicie o tym ze potem do lakiernika sie dizie - a ja chce zaoszczedzic kosztow


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
drill
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 696
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: drill » śr kwie 12, 2006 20:50

DmX_81 pisze:dorabiaja - w puszce czy w formie sprayu? bo jakos to potem musze naniesc...czy mowicie o tym ze potem do lakiernika sie dizie - a ja chce zaoszczedzic kosztow
dorabiaja i tak i tak :) ale jesli rozchodzi sie o takie ilosci jak 30ml to racjonalne jest dorobienie tego w mini buteleczce razem z pedzelkiem. jesli to sa male odpryski to na prawde trzeba bedzie sie mocno przygladac zeby dopatrzec sie amatorskich poprawek. spray raz, ze bedzie drozszy to bedzie tez trudniejszy w uzyciu i nalozy mniejsza warstwe lakieru.

cala procedura tak wyglada:
- szlifujesz do golej blachy
- odrdzewiacz na jakis czas
- przemywasz
- lakier
- ewentualnie druga warstwa lakieru
- lakier bezbarwny

i szafa gra :)

koszty to:
- lakier 10zl
- bezbarwny 5zl
- odrdzewiacz 5zl
- odtluszczacz 5zl
- nasadki 5zl (nakladasz je na wiertarke i szlifujesz do golej blachy)


Obrazek

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » śr kwie 12, 2006 20:57

Miedzy szlifowaniem a malowaniem to ja bym to delikatnie zaszpachlował jesli beda jakies dziurki zeby autko sie godnie prezentowalo :))) i wsio było rowne i ładne !!:))



Awatar użytkownika
drill
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 696
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: drill » śr kwie 12, 2006 21:02

To_mas pisze:Miedzy szlifowaniem a malowaniem to ja bym to delikatnie zaszpachlował jesli beda jakies dziurki zeby autko sie godnie prezentowalo :))) i wsio było rowne i ładne !!:))
ladnie to na pewno bedzie :) ale bez szpachlowania mozna sie obejsc jesli zabieramy sie za to za wczasu :) plytkie ogniska korozji nie wymagaja szpachli... ewentualnie podklad, ale moze to byc rownie dobrze druga warstwa lakieru :)


Obrazek

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » śr kwie 12, 2006 21:10

drill, zgadzam sie z Toba :))) ale jesli trafi sie jakies nie plytkie ognisko ja mialem pare w progu to nic innego mi nie pozostało i musiałem to wyrownac elegancko bo pomalowalem je pod kolor samochodu i by było strasznie widac nierownosci :)



Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » śr kwie 12, 2006 21:27

a co do pogody - to obojetnie jaka - zeby w garazu robic? czy czekac na slonce duze? a co do male i duze ogniska... hmm mam i takie i takie - np jak dzis mylem autko, to zauwazylem róg drzwi ma ognisko 3 x 3 cm - tzn taka buła sie zrobila i odstawala... i jak ja zeskrobalem- to wlasnie rdza na takim obrzarze... to juz raczej male ognisko nie jest no nie? a moze porobie jutro fotki to ocenicie - ile mniej wiecej trzeba lakieru i jaki koszt mnie wyjdzie tych poprawek


===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)

Awatar użytkownika
drill
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 696
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: drill » śr kwie 12, 2006 22:49

DmX_81 pisze:a co do pogody - to obojetnie jaka - zeby w garazu robic? czy czekac na slonce duze?
mysle, ze warto poczekac z dwoch powodow... teraz jest wilgotno i lakier bedzie dlugo wysychac... do tego sloneczko nie zaszkodzi... w zasadzie najlepsza opcja do zalatwic u kogos znajomego garaz na dzien i po klopocie...
DmX_81 pisze:a co do male i duze ogniska... hmm mam i takie i takie - np jak dzis mylem autko, to zauwazylem róg drzwi ma ognisko 3 x 3 cm - tzn taka buła sie zrobila i odstawala... i jak ja zeskrobalem- to wlasnie rdza na takim obrzarze... to juz raczej male ognisko nie jest no nie?
nie tyle wazna jest powierzchnia co fakt jak gleboko rdza weszla w blache...
DmX_81 pisze:a moze porobie jutro fotki to ocenicie - ile mniej wiecej trzeba lakieru i jaki koszt mnie wyjdzie tych poprawek
bardzo dobry pomysl :) a co do kosztu to podalem juz wyliczenia... jedyne co sie moze zmienic to wiecej ml lakieru i ewentualny podklad czy szpachla... ale to podniesie w sumie koszt o maks 10-15zl


Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 115 gości