1.4 16V bierze olej - prawdopodobne rozwiązania.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
1.4 16V bierze olej - prawdopodobne rozwiązania.
Witam wszystkich.
To, że ta wersja silnika bierze olej wie większość właścicieli.
Dokładniejszy opis spostrzeżeń
I jeszcze jeden wątek na ten temat
Pomysłów było tyle ile mechaników. Na szczęście po długich poszukiwaniach znalazłem mechanika który pracował w serwisie VW i trochę rozjaśnił mi w głowie.
Problemy:
- Golfik bierze zazwyczaj około 0,5l/1000km oleju.
- Olej brudzi przepustnicę i silnik coraz gorzej pracuje, więcej pali, gaśnie, falujące wolne obroty, szarpanie itp. - sama radość.
- Pomiary ciśnienia tłoków wyszły wporządku.
Rozwiązania:
- Montaż grzałki odmy (separatora oleju). Silniki były w tzw. akcji tzn. w ASO bezpłatnie montowali w nich grzałki, bo zamarzały odmy. Niestety ja nie kupowałem auta w salonie i o tym nie wiedziałem,
- Czyszczenie odmy. Czasami jest tak, że na sitkach w odmie zbiera się mieszanina oleju, wody i innych brudów. Normalnie utrudnia odpowietrzanie a zimą zamarza. Odmy nie rozbiera się, ale to nie znaczy, że trzeba ją wymieniać (jeden taki chciał mi wymienić). Można ją wyczyścić bez rozbierania.
W moim przypadku to prawdopodobnie nie pomoże bo odma była słabo zatkana wg tego speca.
- Wymiana uszczelniaczy zaworów=półremont silnika. Uszczelniacze nie wpływają na stopień sprężania więc nie wychodzi to w pomiarach. Koszt takiej imprezy na częściach nieorginalnych do 1000zł:(, ale jak to czyszczenie odmy nie pomogło, to raczej się zdecyduję.
Jeżeli coś napisałem niejasno (b. prawdopodobne) to pytajcie. Jak będę wiedział to odpowiem.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś koncepcje, chęnie poznam.
Pomimo tych wszystkich problemów i tak uwielbiam tego goferka.
Pozdrawiam
To, że ta wersja silnika bierze olej wie większość właścicieli.
Dokładniejszy opis spostrzeżeń
I jeszcze jeden wątek na ten temat
Pomysłów było tyle ile mechaników. Na szczęście po długich poszukiwaniach znalazłem mechanika który pracował w serwisie VW i trochę rozjaśnił mi w głowie.
Problemy:
- Golfik bierze zazwyczaj około 0,5l/1000km oleju.
- Olej brudzi przepustnicę i silnik coraz gorzej pracuje, więcej pali, gaśnie, falujące wolne obroty, szarpanie itp. - sama radość.
- Pomiary ciśnienia tłoków wyszły wporządku.
Rozwiązania:
- Montaż grzałki odmy (separatora oleju). Silniki były w tzw. akcji tzn. w ASO bezpłatnie montowali w nich grzałki, bo zamarzały odmy. Niestety ja nie kupowałem auta w salonie i o tym nie wiedziałem,
- Czyszczenie odmy. Czasami jest tak, że na sitkach w odmie zbiera się mieszanina oleju, wody i innych brudów. Normalnie utrudnia odpowietrzanie a zimą zamarza. Odmy nie rozbiera się, ale to nie znaczy, że trzeba ją wymieniać (jeden taki chciał mi wymienić). Można ją wyczyścić bez rozbierania.
W moim przypadku to prawdopodobnie nie pomoże bo odma była słabo zatkana wg tego speca.
- Wymiana uszczelniaczy zaworów=półremont silnika. Uszczelniacze nie wpływają na stopień sprężania więc nie wychodzi to w pomiarach. Koszt takiej imprezy na częściach nieorginalnych do 1000zł:(, ale jak to czyszczenie odmy nie pomogło, to raczej się zdecyduję.
Jeżeli coś napisałem niejasno (b. prawdopodobne) to pytajcie. Jak będę wiedział to odpowiem.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś koncepcje, chęnie poznam.
Pomimo tych wszystkich problemów i tak uwielbiam tego goferka.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn cze 25, 2007 10:22 przez Mosart, łącznie zmieniany 1 raz.
Niektóre książki podają że silniki w MkIV, mogą pić nawet do 1l oleju na 1000km i jest to rzeczą normalną. Mieliśmy nawet przykład na naszym forum uzytkownika, który pisał o takiej przypadłości. Oprócz wszelkich możliwych usterek układu smarowania silnika itp. za taki stan rzeczy może odpowiadać częste poruszanie się na bardzio krótkich trasach. A wszczególności w zimie. Producent podaje że przy takim poruszaniu się na krótkich trasach następuje największe wyeksploatowanie oleju silnikowego, który zamienia się w maź zmniejszając tym samym swoją objętość. Niewiem na ile jest w tym prawdy. Mój MkIV na 5000km wypił 0,4-05l oleju, a więc moim zdaniem wynik dobry. Brak ubytków oleju silnikowego nie jest przyczyną do radości, ale w niektórych przypadkach też do zmartwień....
[b] >>> www.4tun.vel.pl <<< [/b]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1114182#1114182][b] >>> MkIV by regitmc <<< [/b][/url]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1114182#1114182][b] >>> MkIV by regitmc <<< [/b][/url]
- martines
- Użytkownik
- Posty: 333
- Rejestracja: czw sie 19, 2004 17:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Kontakt:
Świetny topic. Mam identyczna jednostke 1.4 16V tyle że mi wychodzi około 1,2 L na 10000 km, tak więc wynik uważam za zadowalający i szczerze mówiąc nie zamierzam inwestować kasy w eliminowanie tego zjawiska gdyż to jest chyba przy tym silniku nie możliwe. Fajnie że podałes przyczyny i skutki oraz możliwości rozwiązań... A propos przepustnicy to czyszczenie również już przerabiałem. Podobno średnio co 30 tyś km trzeba tam zajrzec. Pozdrawiam i liczę na dalszą wymianę spostrzeżeń.
Po mojemu i z tego co juz narozkrecalem sie silnikow to takie zuzycie nie bierze sie z powodu odmy. Sprawdz czy Ci sie nigdzie olej nie leje, przy filtrze lub cos podobnego, bo znam przypadek ze kolesiowi lało sie jak glupie i kazdy mowil ze remoncik potrzebny.
Jezeli nie ma wyciekow to ja obstawiam uszczelniacze zaworow.
Polremontu nie oplaca sie robic, bo jak zrobisz gore a zostawisz dol nic z tego nie wyjdzie... Jak juz robic i zdejmowac glowice to bym od razu pomiwerzyl cylindry, zmienil pierscienie i juz. Aha i kto Ci powiedzial cene 1000zł za polremont na nieoryginalnych czesciach? Skad taka cena?? Zdjecie glowincy ird to koszt jakis 300-400 zł i co chcesz powiedziec ze za czesci chca 600 zł? Poszukaj lepiej innego mechanika bo za podobna kase jaka Ci zaspiewal mozna juz zrobic ( dolozyc parde setek) i miec kapitałke
Pozdrawiam
edit
moj mi ostatnio wzial 0.3L na 4000 tys km
Jezeli nie ma wyciekow to ja obstawiam uszczelniacze zaworow.
Polremontu nie oplaca sie robic, bo jak zrobisz gore a zostawisz dol nic z tego nie wyjdzie... Jak juz robic i zdejmowac glowice to bym od razu pomiwerzyl cylindry, zmienil pierscienie i juz. Aha i kto Ci powiedzial cene 1000zł za polremont na nieoryginalnych czesciach? Skad taka cena?? Zdjecie glowincy ird to koszt jakis 300-400 zł i co chcesz powiedziec ze za czesci chca 600 zł? Poszukaj lepiej innego mechanika bo za podobna kase jaka Ci zaspiewal mozna juz zrobic ( dolozyc parde setek) i miec kapitałke
Pozdrawiam
edit
moj mi ostatnio wzial 0.3L na 4000 tys km
- michal_wroc
- kung-fu
- Posty: 64
- Rejestracja: pn lis 01, 2004 16:22
- Lokalizacja: Wrocław
co prawda ja mam mk3, ale tez mialem taki problem ze zaczal mi palic olej - mialem syntetyk, pierwszy krok jaki zrobilem to zalalem gestszy olej bo myslalem ze poprostu ze starosci gdzies ucieka, troche zaczal mniej zjadac oleju ale nie byl to efekt ktory mnie zadowolil, wiec postanowilem wymienic uszczelniacze i uszczelke, koszt tej imprezy byl niewielki (robocizna 200zl + czesci, czyli uszczelniacze 16zl + uszczelka jakies 30zl) - po tym zabiegu auto od wymiany do wymiany zjada mi litr oleju (aktualnie mam juz mineralny).
ps. moj golf ma juz troche kilometrow najechane, nie wiem jak w waszych jest z km, ale faktem jest to ze poprostu uszczelniacze sie zuzywaja itd:)
ps. moj golf ma juz troche kilometrow najechane, nie wiem jak w waszych jest z km, ale faktem jest to ze poprostu uszczelniacze sie zuzywaja itd:)
Tą książką jest instrukcja obsługi i to wcale nieznaczy, że jest to normalne. Serwis zabezpiecza się przed natrętnymi klientami.regitmc pisze:Niektóre książki podają że silniki w MkIV, mogą pić nawet do 1l oleju na 1000km i jest to rzeczą normalną.
Faktycznie na codzień dojeżdżam do pracy, ok 20km w jedną stronę, ale w zimę nie zauważyłem zwiększonego zużycia.regitmc pisze:za taki stan rzeczy może odpowiadać częste poruszanie się na bardzio krótkich trasach. A wszczególności w zimie.
Silnik oglądałem dość dokładnie kilka razy i nie zauważyłem żadnych wycieków. Pod samochodem na miejscu gdzie parkuje też nic nie ma.UcHO pisze:Sprawdz czy Ci sie nigdzie olej nie leje, przy filtrze lub cos podobnego, bo znam przypadek ze kolesiowi lało sie jak glupie i kazdy mowil ze remoncik potrzebny.
Jezeli nie ma wyciekow to ja obstawiam uszczelniacze zaworow.
Uszczelniacze zaworó.... , ale skąd olej w przepustnicy? Dlatego powstała teoria z odmą. Poza tym gdyby to były uszczelniacze to przy zużyciu do 0,5l/1kkm chyba powinno się nieźle kopcić z rury, a tego nie zauważyłem. Można by zbadac spaliny, ale oleju nie bierze równo tylko ma jakieś zrywy.
Cena części w ETCE to około 900 zł, a zamienniki około 700zł. Koszt 16 uszczelniaczy to 16*26=416zł do tego uszczelki i już.UcHO pisze:Aha i kto Ci powiedzial cene 1000zł za polremont na nieoryginalnych czesciach? Skad taka cena??
Na razie jestem po czyszczeniu przepustnicy i odmy. Przejadę 3kkm i zobaczymy. Jeżeli zużycie będzie duże to zdecyduje się na jakiś remoncik, ale pod warunkiem, że mechanik zagwarantuje mi, że zużycie olej się zmniejszy (to chyba niemożliwe:)). Prawdopodobnie pojade do jeszcze jednego mechanika, który naprawia tylko VW i inne z koncernu i zobaczymy, czy ma jakieś inne pomysły. Najprawdopodobniej zdecyduję się jednak na sprawdzanie oleju co 1kkm i dolewki, choć jest to trochę wkurzające i stresujące, bo można zatrzeć silnik, a kontrolka podobno ani nie mrugnie.
Jak przejadę te 3kkm to napiszę co się dzieje.
Pozdrawiam wszystkich miłośników VW
Masz w zupełności racje że nie koniecznie jest to normalne.Mosart pisze:Tą książką jest instrukcja obsługi i to wcale nieznaczy, że jest to normalne. Serwis zabezpiecza się przed natrętnymi klientami.regitmc pisze:Niektóre książki podają że silniki w MkIV, mogą pić nawet do 1l oleju na 1000km i jest to rzeczą normalną.
Za krótkie trasy miałem na myśli do około 10 km, zanim silnik osiągnie swoją temperature nominalną.Mosart pisze:Faktycznie na codzień dojeżdżam do pracy, ok 20km w jedną stronę, ale w zimę nie zauważyłem zwiększonego zużycia.regitmc pisze:za taki stan rzeczy może odpowiadać częste poruszanie się na bardzio krótkich trasach. A wszczególności w zimie.
[b] >>> www.4tun.vel.pl <<< [/b]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1114182#1114182][b] >>> MkIV by regitmc <<< [/b][/url]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1114182#1114182][b] >>> MkIV by regitmc <<< [/b][/url]
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: śr mar 08, 2006 16:29
- Lokalizacja: poznań
nie jestem sam tylko moj mk 4 1,4 zzera 1000 na 100 km ma 160 tys, wiec o remoncie raczej nie mysle licznik napewno nie przebijany bo mam ks. serwisową (ostatni stempel z 2006 jak miał 140 tys) mam go od dwoch miesiecy i szczerze troche mnie to boli bo co 1000 km. ponad litr mineralnego dolac muszę , nie wiem czy brac sie za uszczelniacze czy dac se spokoj i pogodzic sie z tą jego niewątpliwie JEDYNą wada.
Myślę, że jak masz kasę to brać się za uszczelniacze, a jak Ci nie przeszkadzają dolewki to lej i jeździj, nie wierzę żeby przez odmę tyle oleju Ci wyfruwało, zauważyłbyś takie ilości na filtrze powietrza. Sam dolewam olej do mojego 1,4 na 1000km/200ml i mimo iż wielu pisze negatywne opinie o 1,4 że są z wadą itp. to jednak szanowni koledzy więcej spotkałem na forum tematów o naprawach-pomocach do silniczków 1,6 niz do 1,4.mel00 pisze:nie jestem sam tylko moj mk 4 1,4 zzera 1000 na 100 km ma 160 tys, wiec o remoncie raczej nie mysle licznik napewno nie przebijany bo mam ks. serwisową (ostatni stempel z 2006 jak miał 140 tys) mam go od dwoch miesiecy i szczerze troche mnie to boli bo co 1000 km. ponad litr mineralnego dolac muszę , nie wiem czy brac sie za uszczelniacze czy dac se spokoj i pogodzic sie z tą jego niewątpliwie JEDYNą wada.
Ostatnio zmieniony pn cze 25, 2007 10:18 przez valerio, łącznie zmieniany 2 razy.
valerio
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 322 gości