Także 2 obwódki muszę kupić, bo stare mam pogryzione

Po zamontowaniu tej od kierowcy będzie lampa w 100% gotowa.
Lampa pasażera jeszcze musi mieć zmieniony odbłyśnik na nowy, bo niestety ale jak pół roku temu robiłem lampy to nie pomyślałem, że może zejść z taśmą i jest posztukowany z foli chrom, aby to świeciło, ale niestety nie wygląda zbyt reprezentacyjnie. Dodatkowo chyba coś silniczek się spalił bo lampa sie nie opuszcza, ale wszystko w swoim czasie.
Obrysy; tak jak pisałem dawno temu, założony były w środku zimy i nie miałem jak pomalować porządnie zderzaka, nawet nie chciało mi się dopasowywać listwy. Teraz jest cieplutko i zostanie w końcu porządnie pomalowany zderzak, a listwa już jest dopasowana i nie odstaje.
Ogólnie żeby skończyć front:
- obwódki lamp
- odbłyśnik lampy pasażera
- pomalować zderzak
Roboty dużo nie ma, a autko od razu zacznie wyglądać normalnie, a nie jak po 5 dzwonach
