szarpanie na 4-5biegu 1200-1500obr
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Jak pukniesz w środek tego zaworka, zwiększysz ciśnienie wewnętrzne pompy.
Taka pompa składa się z pompy niskiego ciśnienia i wysokiego.
Możliwe że te efekty występują jak wewnętrzne ciśnienie jest za niskie
a że da się je regulować to można próbować.
Pozdr.
Ostatnio zmieniony sob maja 01, 2010 12:21 przez luzur, łącznie zmieniany 3 razy.
No więc dziś odbyłem wycieczkę do kolegi Semizas'a. Miałem nadzieję że się dobrze przygotowałem i wziąłem pod uwagę wszystkie możliwości. Oczywiście myliłem się bardzo. Zastałem 1Z'ta MY1994 bez immo, więc o kwestii wymiany sterownika mogliśmy zapomnieć. W aucie siedział sterownik 028906021C. Odbyliśmy jazdę testową w celu obadania drgań. Ujmę to tak - gdyby mój tak robił to pewnie by poszedł na żyletki Pomimo tego problemu auto całkiem zrywne, powiedziałbym że zdecydowanie bardziej przejawiał ochotę do jazdy niż mój na całkowitej serii
Ogólnie by naświetlić sprawę tym którzy mogą być niezorientowani - auto to zupełna seria, bez żadnych zmian, ze zmienionymi wtryskami i pompą.
Próbowałem ustalić co dzieje się z parametrami podczas owego szarpania. Dawka - stoi w miejscu jak zaklęta, kąt wtrysku również, wartość z przepływki ok.
Idąc tropem tego co poradził Fahoo myślę - podreguluję dawkę. A tu zonk Dawka okrutnie pływa w zakresie 1,2-1,8mg/suw. Przejrzałem inne parametry adaptacji - ktoś tam narobił niezły bałagan, nie wiadomo czy auto w tym stanie trafiło do Polski, czy handlarz coś próbował podrzeźbić, czy może to próby mechaników którzy działali na zlecenie obecnego właściciela. Adaptacje przywróciłem do porządku, dawkę przestawiłem na 3,8mg/suw - przynajmniej się ustabilizowała.
Nawet wpięcie powerbox'a nie było w stanie wyeliminować problemu. Być może szarpanie jest ciut słabsze, jednak ciągle dokuczliwe.
Ogólnie kąt wtrysku ustawiony w porządku, choć na mam wrażenie że amplituda jego wahań była bardzo wysoka (nawet 15-20 jednostek na ciepłym silniku!). Jedno co mnie zastanawia, to fakt że pod obciążeniem (nieistotne czy pełnym, czy częściowym) ECU nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego kąta wtrysku, rzeczywisty kąt jest późniejszy nawet o 4-5 stopni od rządanego.
Kolejną ciekawostką - niestety ciężko było to ocenić były korekcje dawek wtryskiwaczy - wartości kolejno -2,59; -0,14 i +1,96 do najciekawszych nie należą. Zastanawiam się czy wszystkie wtryskiwacze pochodzą z silnika tego samego typu, bo skoro są sprawne (zmieniane) to raczej takich wartości bym nie oczekiwał!
Auto jest wyposażone w zabezpieczenie antykradzieżowe wpięte bezpośrednio przy pompie. Ogólnie wiązka silnika jest w stanie nieciekawym. Widać że było w niej ostro grzebane, nie wiem czy ktoś szukał przyczyn, czy na skutek rozizolowania właśnie powstał problem.
Z tego powodu ciężko postawić jednoznaczną diagnozę, gdyż dziwne odczyty (oraz szarpanie) mogą być wynikiem uszkodzenia wiązki.
Przyznaję bez bicia że na dzień dzisiejszy szarpanie - ja 1:0
Następnym etapem będzie albo przeszczep całej wiązki silnika - choćby położonej po wierzchu w celu wyeliminowania jej jako przyczyny problemu, albo próba podpięcia odpowiednio spreparowanego sterownika. Stay tuned
Gdyby ktoś miał jakieś sugestie w związku z obserwacjami, bardzo proszę o wszelkie uwagi. Być może uda się znaleźć rozwiązanie problemów
[ Dodano: 30 Kwi 2010 01:22 ]
Ogólnie by naświetlić sprawę tym którzy mogą być niezorientowani - auto to zupełna seria, bez żadnych zmian, ze zmienionymi wtryskami i pompą.
Próbowałem ustalić co dzieje się z parametrami podczas owego szarpania. Dawka - stoi w miejscu jak zaklęta, kąt wtrysku również, wartość z przepływki ok.
Idąc tropem tego co poradził Fahoo myślę - podreguluję dawkę. A tu zonk Dawka okrutnie pływa w zakresie 1,2-1,8mg/suw. Przejrzałem inne parametry adaptacji - ktoś tam narobił niezły bałagan, nie wiadomo czy auto w tym stanie trafiło do Polski, czy handlarz coś próbował podrzeźbić, czy może to próby mechaników którzy działali na zlecenie obecnego właściciela. Adaptacje przywróciłem do porządku, dawkę przestawiłem na 3,8mg/suw - przynajmniej się ustabilizowała.
Nawet wpięcie powerbox'a nie było w stanie wyeliminować problemu. Być może szarpanie jest ciut słabsze, jednak ciągle dokuczliwe.
Ogólnie kąt wtrysku ustawiony w porządku, choć na mam wrażenie że amplituda jego wahań była bardzo wysoka (nawet 15-20 jednostek na ciepłym silniku!). Jedno co mnie zastanawia, to fakt że pod obciążeniem (nieistotne czy pełnym, czy częściowym) ECU nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego kąta wtrysku, rzeczywisty kąt jest późniejszy nawet o 4-5 stopni od rządanego.
Kolejną ciekawostką - niestety ciężko było to ocenić były korekcje dawek wtryskiwaczy - wartości kolejno -2,59; -0,14 i +1,96 do najciekawszych nie należą. Zastanawiam się czy wszystkie wtryskiwacze pochodzą z silnika tego samego typu, bo skoro są sprawne (zmieniane) to raczej takich wartości bym nie oczekiwał!
Auto jest wyposażone w zabezpieczenie antykradzieżowe wpięte bezpośrednio przy pompie. Ogólnie wiązka silnika jest w stanie nieciekawym. Widać że było w niej ostro grzebane, nie wiem czy ktoś szukał przyczyn, czy na skutek rozizolowania właśnie powstał problem.
Z tego powodu ciężko postawić jednoznaczną diagnozę, gdyż dziwne odczyty (oraz szarpanie) mogą być wynikiem uszkodzenia wiązki.
Przyznaję bez bicia że na dzień dzisiejszy szarpanie - ja 1:0
Następnym etapem będzie albo przeszczep całej wiązki silnika - choćby położonej po wierzchu w celu wyeliminowania jej jako przyczyny problemu, albo próba podpięcia odpowiednio spreparowanego sterownika. Stay tuned
Gdyby ktoś miał jakieś sugestie w związku z obserwacjami, bardzo proszę o wszelkie uwagi. Być może uda się znaleźć rozwiązanie problemów
[ Dodano: 30 Kwi 2010 01:22 ]
Ja nawet mając powerboxa nie dymiłem na 2,4mg/suw przy seryjnych wtryskach 1Z... Tyle że moje przepiękne ECU 028906021AF (pełna seria) bez niczego kupowało 1,25bara doładowania które generowało to monstrum.Fahoo pisze:żartujecie z tymi lejącymi wtryskami?
wczesniej jeździłem na dawce 2,2mg/r bezdymnie-chyba ze przybutuje extra
No dokładnie, u mnie też,
co chyba wskazuje na problem z wydatkiem pompy lub "wolno"działającym nastawnikiem...
Wydaje mi się że podniesienie ciśnienia może pomóc.
co chyba wskazuje na problem z wydatkiem pompy lub "wolno"działającym nastawnikiem...
Wydaje mi się że podniesienie ciśnienia może pomóc.
Ostatnio zmieniony pt kwie 30, 2010 09:14 przez luzur, łącznie zmieniany 1 raz.
tjwasiak pisze:ECU nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego kąta wtrysku, rzeczywisty kąt jest późniejszy nawet o 4-5 stopni od rządanego.
przy sprawnym zaworze N-109 i prawidłowym kącie wtrysku statycznym , wskazywało by to na za małe ciśnienie wewnętrzne w pompie. wykonać mod Łukiego
wartości ujemne jeśli dobrze pamiętam oznaczają niedomagające wtryskiwacze , a dodatnie nie domaganie silnika na danym cylindrze czyli raczej małą kompresję.tjwasiak pisze:Kolejną ciekawostką - niestety ciężko było to ocenić były korekcje dawek wtryskiwaczy - wartości kolejno -2,59; -0,14 i +1,96 do najciekawszych nie należą. Zastanawiam się czy wszystkie wtryskiwacze pochodzą z silnika tego samego typu, bo skoro są sprawne (zmieniane) to raczej takich wartości bym nie oczekiwał!
na dzień dobry bym wrzucił wtryskiwacze na próbnik.
jeśli wtryski są dobre to bym szukał przyczyn w silniku po wcześniejszym wykluczeniu nastawnika. czyli odpiąć wtyczkę od impulsatora i wtedy się przejechać.
tjwasiak, byłbym wdzięczy jeśli byś mi podrzucił linki gdzie można sie trochę dowiedzieć o posługiwaniu sięVAG'iem
Jakby ktoś nie znał (Mod ŁUKIEGO):arwam pisze:tjwasiak pisze:ECU nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego kąta wtrysku, rzeczywisty kąt jest późniejszy nawet o 4-5 stopni od rządanego.
przy sprawnym zaworze N-109 i prawidłowym kącie wtrysku statycznym , wskazywało by to na za małe ciśnienie wewnętrzne w pompie. wykonać mod Łukiego
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=203976
Właśnie o taką regulację mi chodziło, można to nazwać modem,
ale ja bym to nazwał regulacją pompy
Po pierwsze pompa z czasem traci wydatek,
po drugie pompa od 1Z pewnie ma wewnętrzne ciśnienie niższe niż pompa od np. ASV.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony pt kwie 30, 2010 11:20 przez luzur, łącznie zmieniany 2 razy.
Oczekiwałem właśnie że będzie coś widać! A w przypadku tego auta zupełnie nic. Dlatego nie jestem pewien czy nie jest to problem z wiązką silnika, bo ECU nie widzi żadnego problemu!!!Fahoo pisze:a teraz ode mnie
-przy tych szarpaniach u mnie dawka skacze 0-20mg/r,korekcje robią sie kosmicznie wielkie
A korekcje są kosmiczne w tym aucie nawet przed wywołaniem szarpania
[ Dodano: 30 Kwi 2010 12:36 ]
W związku z faktem że cała pompa była wymieniana na teoretycznie sprawną, stawiam że N109 również jest w porządku. Chociaż prawdę powiedziawszy pewność dałaby jedynie samodzielna wymiana podzespołów. Jak tylko dokonam u siebie zmiany pompy i wtrysków, będę miał sprawdzone, pewne graty do testów.arwam pisze:Przy sprawnym zaworze N-109 i prawidłowym kącie wtrysku statycznym , wskazywało by to na za małe ciśnienie wewnętrzne w pompie. wykonać mod Łukiegotjwasiak pisze:ECU nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego kąta wtrysku, rzeczywisty kąt jest późniejszy nawet o 4-5 stopni od rządanego.
W teorii się zgadzam. Jednak nie mając pewności co do pochodzenia wtryskiwaczy, przy tak skrajnych wartościach należałoby się zastanowić czy różnica nie wynika po prostu z różnicy ich wydatku.arwam pisze:wartości ujemne jeśli dobrze pamiętam oznaczają niedomagające wtryskiwacze , a dodatnie nie domaganie silnika na danym cylindrze czyli raczej małą kompresję.tjwasiak pisze:Kolejną ciekawostką - niestety ciężko było to ocenić były korekcje dawek wtryskiwaczy - wartości kolejno -2,59; -0,14 i +1,96 do najciekawszych nie należą. Zastanawiam się czy wszystkie wtryskiwacze pochodzą z silnika tego samego typu, bo skoro są sprawne (zmieniane) to raczej takich wartości bym nie oczekiwał!
Wtryski chyba po prostu podmienię ze swoimi. Natomiast rzeczywiście wtyczkę można odpiąć przy następnym podejściu.arwam pisze:na dzień dobry bym wrzucił wtryskiwacze na próbnik.
jeśli wtryski są dobre to bym szukał przyczyn w silniku po wcześniejszym wykluczeniu nastawnika. czyli odpiąć wtyczkę od impulsatora i wtedy się przejechać.
Jak tylko coś mi wpadnie w oko postaram się zamieścić. Ja niestety w dużej mierze uczyłem się sam, czasem z pomocą innych, ale nie korzystałem z pomocy "sieciowych"...arwam pisze:tjwasiak, byłbym wdzięczy jeśli byś mi podrzucił linki gdzie można sie trochę dowiedzieć o posługiwaniu sięVAG'iem
[ Dodano: 30 Kwi 2010 12:39 ]
Sam się nad tym zastanawiam. Pompa 1Z ogólnie jest słaba, więc ciśnienia mogą być niskie.luzur pisze:Jakby ktoś nie znał (Mod ŁUKIEGO):arwam pisze:przy sprawnym zaworze N-109 i prawidłowym kącie wtrysku statycznym , wskazywało by to na za małe ciśnienie wewnętrzne w pompie. wykonać mod Łukiegotjwasiak pisze:ECU nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego kąta wtrysku, rzeczywisty kąt jest późniejszy nawet o 4-5 stopni od rządanego.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=203976
Właśnie o taką regulację mi chodziło, można to nazwać modem,
ale ja bym to nazwał regulacją pompy
Po pierwsze pompa z czasem traci wydatek,
po drugie pompa od 1Z pewnie ma wewnętrzne ciśnienie niższe niż pompa od np. ASV.
Zauważyłem za to jedną ciekawostkę - ogólnie, *#cenzura#* od tego auta. Często sterownik 8bit właśnie ma problem z uzyskaniem porządanego kąta wtrysku, kiedy po podmianie sterownik 16bit nie ma z tym najmniejszego problemu. Dotyczy to jednak sytuacji kiedy mówimy o dużo mniejszych różnicach... Zastanawiam się czy może to być na skutek zużycia samego sterownika, ewentualnie zastosowania elementów zbyt małej mocy???
Sterowniki 8bit są wyraźnie wolniejsze od 16bit,tjwasiak pisze: Zauważyłem za to jedną ciekawostkę - ogólnie, ******* od tego auta. Często sterownik 8bit właśnie ma problem z uzyskaniem porządanego kąta wtrysku, kiedy po podmianie sterownik 16bit nie ma z tym najmniejszego problemu. Dotyczy to jednak sytuacji kiedy mówimy o dużo mniejszych różnicach... Zastanawiam się czy może to być na skutek zużycia samego sterownika, ewentualnie zastosowania elementów zbyt małej mocy???
pozatym inaczej sterują kątem wtrysku (mają inne defaultowe nastawy).
Napewno jest to spowodowane tym że 16bit sterowniki pojawiają mniej więcej od tych roczników co i wtryski 220bar. Nie licząc AFN-a
Więc nie różnią się tylko "bitowością", mają też inne mapy.
Niestety nieogarniam WinOLS i tego typu softu żeby to przeanalizować.
Pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony pt kwie 30, 2010 13:21 przez luzur, łącznie zmieniany 1 raz.
dobra to co mam teraz zrobic? wbic ten trzpień\"?
ok dorzucam swoje logi z kątem wtrysku przy szarpaniu
http://vaglog.rtnet.pl/fahoovnik_11798.html
moze ktoś coś wiecej powiedziec na ich temat?
ok dorzucam swoje logi z kątem wtrysku przy szarpaniu
http://vaglog.rtnet.pl/fahoovnik_11798.html
moze ktoś coś wiecej powiedziec na ich temat?
Ja bym, spróbował lekko ale naprawdę lekko wbić ten zaworek.
To jest tak, ruszasz z miejsca, minimalnie gaz, auto się rozpędza, jak na pierwszym biegu osiągnie powiedzmy 1200 rpm a Ty trzymasz gaz cały czas tak samo, to pompa przestawia kąt (chyba opóźnia). Podczas przyspieszania kąt jest przyspieszany a podczas jazdy ze stałą prędkością zaczyna się opóźniać i właśnie w tym momencie zaczynają się te poszarpywania i jakby klekot zapowietrzonej pompy.
Tak jakby nie dawała rady płynnie zmieniać kąta w takich małych zakresach i przy niskich obrotach. Czyli jakby za niskie ciśnienie wewnętrzne albo N108 pada (zakładając sprawną pompę).
Pozdro.
To jest tak, ruszasz z miejsca, minimalnie gaz, auto się rozpędza, jak na pierwszym biegu osiągnie powiedzmy 1200 rpm a Ty trzymasz gaz cały czas tak samo, to pompa przestawia kąt (chyba opóźnia). Podczas przyspieszania kąt jest przyspieszany a podczas jazdy ze stałą prędkością zaczyna się opóźniać i właśnie w tym momencie zaczynają się te poszarpywania i jakby klekot zapowietrzonej pompy.
Tak jakby nie dawała rady płynnie zmieniać kąta w takich małych zakresach i przy niskich obrotach. Czyli jakby za niskie ciśnienie wewnętrzne albo N108 pada (zakładając sprawną pompę).
Pozdro.
Ostatnio zmieniony pt kwie 30, 2010 15:36 przez luzur, łącznie zmieniany 3 razy.
Całkowicie się zgadzam.luzur pisze:Sterowniki 8bit są wyraźnie wolniejsze od 16bit,
pozatym inaczej sterują kątem wtrysku (mają inne defaultowe nastawy).
Tu akurat nie mogę się zgodzić... Gdzie AHU do 220bar???luzur pisze:Napewno jest to spowodowane tym że 16bit sterowniki pojawiają mniej więcej od tych roczników co i wtryski 220bar. Nie licząc AFN-a
O tym wiem doskonale... Ale prawda jest taka, że wartości między sterownikiem 8bitowym 028906021AF z 1Z'ta, a 028906021GG z AHU (który z resztą wg VW jest jedynym dostępnym zamiennikiem sterowników dla 1Z'ta i AHU) nie różnią się aż tak znacznie. Jedyną poważną różnicą jest rządany kąt wtrysku.luzur pisze:Więc nie różnią się tylko "bitowością", mają też inne mapy.
Niestety nieogarniam WinOLS i tego typu softu żeby to przeanalizować.
[ Dodano: 30 Kwi 2010 15:58 ]
Czy całość logu jest "szarpana"? Jaka temperatura silnika? Pytam bo u kolegi Semizas'a testy były robione na ciepłym silniku, a "cold start valve" stał w miejscu na 3,1%...Fahoo pisze:dobra to co mam teraz zrobic? wbic ten trzpień"?
ok dorzucam swoje logi z kątem wtrysku przy szarpaniu
http://vaglog.rtnet.pl/fahoovnik_11798.html
moze ktoś coś wiecej powiedziec na ich temat?
Zasadniczo na temat oczekiwanego kąta wtrysku powinniśmy rozmawiać mając na uwadze konkretne ECU. Wtedy mogę podać wartości bezpośrednio z zawartości softu.
No akurat AHU to w zasadzie 1Z ale to nie istotne,tjwasiak pisze:Tu akurat nie mogę się zgodzić... Gdzie AHU do 220bar???luzur pisze:Napewno jest to spowodowane tym że 16bit sterowniki pojawiają mniej więcej od tych roczników co i wtryski 220bar. Nie licząc AFN-a
O tym wiem doskonale... Ale prawda jest taka, że wartości między sterownikiem 8bitowym 028906021AF z 1Z'ta, a 028906021GG z AHU (który z resztą wg VW jest jedynym dostępnym zamiennikiem sterowników dla 1Z'ta i AHU) nie różnią się aż tak znacznie. Jedyną poważną różnicą jest rządany kąt wtrysku.luzur pisze:Więc nie różnią się tylko "bitowością", mają też inne mapy.
Niestety nieogarniam WinOLS i tego typu softu żeby to przeanalizować.
Czy całość logu jest "szarpana"? Jaka temperatura silnika? Pytam bo u kolegi Semizas'a testy były robione na ciepłym silniku, a "cold start valve" stał w miejscu na 3,1%...
Zasadniczo na temat oczekiwanego kąta wtrysku powinniśmy rozmawiać mając na uwadze konkretne ECU. Wtedy mogę podać wartości bezpośrednio z zawartości softu.
chodziło mi o to że silniki z 16Bit ECU nie są IDENTYCZNE z silnikami z 8Bit ECU,
pewnie AHU z 16Bit sterownikiem ma inaczej ustawioną/wyregulowaną fabrycznie pompę.
Mi to szarpanie/zapowietrzanie pojawiło się po zmianie sterownika z AF na BF,
jak bardzo różnią się nastawy w tych ECU ?
Pozdr.
Idealnie to opisałes dokładnie to sie u mnie dziejeluzur pisze:Ja bym, spróbował lekko ale naprawdę lekko wbić ten zaworek.
To jest tak, ruszasz z miejsca, minimalnie gaz, auto się rozpędza, jak na pierwszym biegu osiągnie powiedzmy 1200 rpm a Ty trzymasz gaz cały czas tak samo, to pompa przestawia kąt (chyba opóźnia). Podczas przyspieszania kąt jest przyspieszany a podczas jazdy ze stałą prędkością zaczyna się opóźniać i właśnie w tym momencie zaczynają się te poszarpywania i jakby klekot zapowietrzonej pompy.
Tak jakby nie dawała rady płynnie zmieniać kąta w takich małych zakresach i przy niskich obrotach. Czyli jakby za niskie ciśnienie wewnętrzne albo N108 pada (zakładając sprawną pompę).
Pozdro.
te szarpania teraz po ingerencji w czujnik przesuwu prawie znikły i pojawiają sie tylko na zimnym z rana i sporadycznie p-o ostrym pałowaniu
Ostatnio zmieniony pt kwie 30, 2010 20:20 przez Fahoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości