Pedał sprzęgła - 1.8 RP
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 274
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 17:45
- Lokalizacja: Kraków
Pedał sprzęgła - 1.8 RP
Co może być przyczyną "topornej" pracy pedału sprzęgła? Pisząc topornej mam na myśli stosunkowo nieprzyjemną i sprawiającą jakby nie było smarowania pracę tegoż pedału odczuwalną w czasie naciskania. Po prostu nie chodzi jak "masełko" tylko ma jakieś nienaturalne opory choć normalnie się go wciska i zwalnia. Co może być tego przyczyną?
Andrzej
-
- Użytkownik
- Posty: 274
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 17:45
- Lokalizacja: Kraków
nie samoregulatora nie mam (była taka do zeszłego roku,ale się jej pękło),założona teraz jest zwykła i tak się zastanawiam czy przez czas około roku mogła już zacząć zle pracować? Mam zamiar ją odłaczyć całkowicie i przesmarować mimo wszystko,może to coś da.... A to tylko może się przez linkę dziać,taki knąbrny ten pedał?
Andrzej
-
- Użytkownik
- Posty: 274
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 17:45
- Lokalizacja: Kraków
jakoś to wzrokowo po podniesieniu maski mogę zobaczyć (gdzie to się przetarło)? I możliwe,że już po roku linka padła?(tą z samoregulatorem miałem "bądz ile czasu") Dzięki za info.TAZ pisze:Teflonowe prowadzenie linki się przetarło i linka trze o stalowy oplot. Nie pomoże żadne smarowanie tylko wymiana linki.
Andrzej
-
- Użytkownik
- Posty: 274
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 17:45
- Lokalizacja: Kraków
wlałeś ten smar na zamontowanej lince jakoś czy ją wymontowałeś?Caybel pisze:Obróć cały pancerz o jakies 180° wtedy linka bedzie tarła w innych miejscach o pancerz i powinno sie poprawic:0 ja miałem identycznie to wlałem do środka pancerza smaru wysokocisnieniowego wurtha takiego żadkiego i smiga juz z 4miesiące bez zarzutu
Andrzej
-
- Użytkownik
- Posty: 274
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 17:45
- Lokalizacja: Kraków
A więc tak: wymontowałem całą linkę z auta,organoleptycznie okazało się,że jest w bdb stanie,więc "przelałem" ją właśnie olejem silnikowym po czym jeszcze wpuściłem trochę towotu i po zamontowaniu linki do auta okazało się,że chodzi jak.....masełko. A więc tematu już nie ma z czego jestem bardzo zadowolony Dzięki wielkie za pomoc szczególnie Tobie kolego Caybel (konieczność wymiany ze względu na zużycie nie sprawdziła). I w związku z tym zasłużony punkcik
Andrzej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 365 gości