Zamiast rurki wspawuje się strumienice (około 50zł), która imituje katalizator i wtedy na przeglądzie nie musisz się stresować bo nic się nie wykapują nawet jak zaglądną pod auto. Spalin raczej nikt ci nie będzie sprawdzał.
Pozatym strumienica jest zdrowszym rozwiązaniem od rurki gdyż przyspiesza przepływ spalin przez układ wydechowy.
Brak katalizatora, a przegląd techniczny
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Przeciagu w wydechu nie zrobi
Wewnątrz ma wypustki (fachowo chyba łuski) ułożone w ten sposób że przepływające spaliny skręcają się i tworzą mały wir który poprawia przepływ spalin.
Czytałem gdzieś że w mocno zabrudzonym układzie (w silniku spalającym sporo oleju)spaliny mogą się cofnąć na wolnych obrotach. Strumienica z łuskami ma podobno temu zapobiegać.
Wewnątrz ma wypustki (fachowo chyba łuski) ułożone w ten sposób że przepływające spaliny skręcają się i tworzą mały wir który poprawia przepływ spalin.
Czytałem gdzieś że w mocno zabrudzonym układzie (w silniku spalającym sporo oleju)spaliny mogą się cofnąć na wolnych obrotach. Strumienica z łuskami ma podobno temu zapobiegać.
Ostatnio zmieniony czw kwie 22, 2010 19:43 przez Seru79, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 389 gości