[MK2] Wymiana lozysk w alternatorze
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK2] Wymiana lozysk w alternatorze
Witam,
Juz pol roku brzeczy mi alternator i ktos mi doradzil by zmienic lozyska. Na nowy nie chce stowki wydawac.
W MK2 we wszystkich wersjach silnika byly takie same alternatory
drugie to lozyska, orientuje sie ktos jaki to sa, moze jakis model, numer
i w ogole duzo z tym pracy, potrzeba jakis specjalistycznych narzedzi, sciagaczy
Juz pol roku brzeczy mi alternator i ktos mi doradzil by zmienic lozyska. Na nowy nie chce stowki wydawac.
W MK2 we wszystkich wersjach silnika byly takie same alternatory
drugie to lozyska, orientuje sie ktos jaki to sa, moze jakis model, numer
i w ogole duzo z tym pracy, potrzeba jakis specjalistycznych narzedzi, sciagaczy
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
01-141 Warszawa, ul. Wolska 82 (w podwórzu)
tel./fax: 0-22/ 862-70-52
http://www.moto-market.pl/afjettro/alternatory.htm
polecam ten sklepik jest niedrogi i naprawde wszystko tam znajdziesz jeśli chodzi o alternatory.
pozdrawiam
tel./fax: 0-22/ 862-70-52
http://www.moto-market.pl/afjettro/alternatory.htm
polecam ten sklepik jest niedrogi i naprawde wszystko tam znajdziesz jeśli chodzi o alternatory.
pozdrawiam
Dzieki, wlasnie do nich dzwonilem i jak podjade, to byc moze dojrza i cos mi dobiora, ale nie na 100%. Za wymiane biora 120 + czesci, wiec wole sam pogrzebactomo-21 pisze:01-141 Warszawa, ul. Wolska 82 (w podwórzu)
tel./fax: 0-22/ 862-70-52
http://www.moto-market.pl/afjettro/alternatory.htm
polecam ten sklepik jest niedrogi i naprawde wszystko tam znajdziesz jeśli chodzi o alternatory.
pozdrawiam
A mozesz looknac na alternator i zobaczyc czy sa na nim jakies opisy itp. ja u siebie popatrzewieczor15 pisze:wczoraj wymienialem łozyska i mysle ze jak na pierwszy raz (w ogole gdziekolwiek wymiany łozysk)to poszlo niezle. narazie wzsytko chodzi. ja w swoim mkII 1.3 mialem łozyska6203.2ZR i 6201.2RSR ale nie wiem czy ty masz taki sam alternator. najgorzej w sumie to bylo rozkrecic sruby bo byly zapieczone na maksa i ledwo sie udało(aha- najpierw nalezy odkrecic regulator ze szczotkami). potem juz lekko sie rozbiło obudowe. odkrecamy kolo z wiatrakeim, wybijamy wirnik z obudowy- jedno łozysko (to wieksze)wyciagamy z obudowy a drugie (mniejsze) wybijamy z walka-moj sciagacz niestety nie pasowal i w koncu uzylem kątówki:). potem juz tyko kwestia nabicia łozyska i skldamy z powrotem.
Lozyska kupiles, jak te stare wyjazles czy kupiles wczesniej
Goofi pisze:A mozesz looknac na alternator i zobaczyc czy sa na nim jakies opisy itp. ja u siebie popatrze
Lozyska kupiles, jak te stare wyjazles czy kupiles wczesniej
wita ponownie. zerkne jutro i dam ci dane mojego alternatora. a co do łożysk to wyjąłęm najpierw i kupilem bo nigdy nie wiadomo czy sie beda zgadzac na 100%. chyba ze rzeczywiscie bedizesz mial identyczny alternator, ale ja nie ryzykowalem.
Jak cos nie doklądnie wyjasnilem to pytaj smialo postaram sie odpowiedziec.
pozdr.
Jutro wezme z domu WD-40, znajde tabliczke, psikne i sprobuje odczytac i wieczorem sie odezwe co tam znalazlemwieczor15 pisze:Goofi pisze:A mozesz looknac na alternator i zobaczyc czy sa na nim jakies opisy itp. ja u siebie popatrze
Lozyska kupiles, jak te stare wyjazles czy kupiles wczesniej
wita ponownie. zerkne jutro i dam ci dane mojego alternatora. a co do łożysk to wyjąłęm najpierw i kupilem bo nigdy nie wiadomo czy sie beda zgadzac na 100%. chyba ze rzeczywiscie bedizesz mial identyczny alternator, ale ja nie ryzykowalem.
Jak cos nie doklądnie wyjasnilem to pytaj smialo postaram sie odpowiedziec.
pozdr.
Jak pozniej bede mial problemy, to napewno bede pisal
Wczoraj wieczorem zajrzalem i od gory na korpusie nic nie ma, z tylu na dole byl opis, ale to kondensator, za o na gorze na czyms okragnym jest cos takiego:wieczor15 pisze:I co Goofi ?? znalazłęs jakis numer?? lub typ?? ja mam n naklejce ale zapomnialem spojrzec a teraz nie mam jak. jac cos masz to podaj a ja jutro sprawdze i kolo 15.00 napisze
KAE
1.109.320
o 32 14V5
Bylem dzis w tymsklepie o ktorym tomo-21 mowil i gosc wyszedl, spojrzal i powiedzial, ze 6201 i 6203, wiec takie same, jak u Ciebiewieczor15 pisze:wczoraj wymienialem łozyska i mysle ze jak na pierwszy raz (w ogole gdziekolwiek wymiany łozysk)to poszlo niezle. narazie wzsytko chodzi. ja w swoim mkII 1.3 mialem łozyska6203.2ZR i 6201.2RSR ale nie wiem czy ty masz taki sam alternator. najgorzej w sumie to bylo rozkrecic sruby bo byly zapieczone na maksa i ledwo sie udało(aha- najpierw nalezy odkrecic regulator ze szczotkami). potem juz lekko sie rozbiło obudowe. odkrecamy kolo z wiatrakeim, wybijamy wirnik z obudowy- jedno łozysko (to wieksze)wyciagamy z obudowy a drugie (mniejsze) wybijamy z walka-moj sciagacz niestety nie pasowal i w koncu uzylem kątówki:). potem juz tyko kwestia nabicia łozyska i skldamy z powrotem.
Niestety zamiast 6201 dostalem 6001 i bede musial sie wrocic - ze tez nie spojrzalem co biore
Za oba zabulilem 41zl, jak wymienie to jedno, to pewnie poswiece jakis dzionek na wymiane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 94 gości