Turbo mi się wyłącza podczas jazdy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Witam.
Widzę, że nie jestem sam z tym problemem. U mnie było tak że podczas wyprzedzania na 4tym biegu przy ok. 4000 obrotów auto "zdechło" - kompletnie brak mocy. czytałem że to tryb awaryjny się uruchomił. Podpiąłem autko pod VAGa dziś i pojawił się błąd 17965.
Wczoraj patrzyłem na "sztange" i podczas odpalenia opada w dół, a gdy dodaje się gazu do 3-4 tys obrotów to podnosi się do góry. Na zgaszonym silniku próbowałem palcem poruszać, ale coś nie mogłem za bardzo więc nie wiem czy jest zapieczona czy po prostu za mało siły to wkładałem.
Aaa dodam, że po zgaszeniu i odpaleniu auta problem znika, aż do ponownego włączenia się trybu serwisowego.
Widzę, że nie jestem sam z tym problemem. U mnie było tak że podczas wyprzedzania na 4tym biegu przy ok. 4000 obrotów auto "zdechło" - kompletnie brak mocy. czytałem że to tryb awaryjny się uruchomił. Podpiąłem autko pod VAGa dziś i pojawił się błąd 17965.
Wczoraj patrzyłem na "sztange" i podczas odpalenia opada w dół, a gdy dodaje się gazu do 3-4 tys obrotów to podnosi się do góry. Na zgaszonym silniku próbowałem palcem poruszać, ale coś nie mogłem za bardzo więc nie wiem czy jest zapieczona czy po prostu za mało siły to wkładałem.
Aaa dodam, że po zgaszeniu i odpaleniu auta problem znika, aż do ponownego włączenia się trybu serwisowego.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
"Na zgaszonym silniku próbowałem palcem poruszać, ale coś nie mogłem za bardzo więc nie wiem czy jest zapieczona czy po prostu za mało siły to wkładałem.
Aaa dodam, że po zgaszeniu i odpaleniu auta problem znika, aż do ponownego włączenia się trybu serwisowego."
Wiesz co jeżeli sztanga porusza się w górę i w dół to oznacza że nie jest chyba zapieczona na wyłączonym motorze chodzi dosyć ciężko ale powinna chodzić ....powiedz jeszcze jak rozumieć tryb serwisowy.... czy poprostu po przeładowaniu nie masz jak to mówią kopa czy zapala się chek engine taka żółta kontrolka z silnikiem... jeżeli zapala się kontrolka to czeka cię w najlepszym razie czyszczenie ślimaka ( turbiny) kolega też tak miał w Passacie B5fl
Aaa dodam, że po zgaszeniu i odpaleniu auta problem znika, aż do ponownego włączenia się trybu serwisowego."
Wiesz co jeżeli sztanga porusza się w górę i w dół to oznacza że nie jest chyba zapieczona na wyłączonym motorze chodzi dosyć ciężko ale powinna chodzić ....powiedz jeszcze jak rozumieć tryb serwisowy.... czy poprostu po przeładowaniu nie masz jak to mówią kopa czy zapala się chek engine taka żółta kontrolka z silnikiem... jeżeli zapala się kontrolka to czeka cię w najlepszym razie czyszczenie ślimaka ( turbiny) kolega też tak miał w Passacie B5fl
...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...
Tryb serwisowy rozumiem pod tym pojęciem, że auto kompletnie traci moc.. Wogóle się nie zbiera, aż do zgaszenia i odpalenia silnika... Kontrolka żadna się nie pali, tyle co komputer pokazał błąd 17965.hyper74 pisze: Wiesz co jeżeli sztanga porusza się w górę i w dół to oznacza że nie jest chyba zapieczona na wyłączonym motorze chodzi dosyć ciężko ale powinna chodzić ....powiedz jeszcze jak rozumieć tryb serwisowy.... czy poprostu po przeładowaniu nie masz jak to mówią kopa czy zapala się chek engine taka żółta kontrolka z silnikiem... jeżeli zapala się kontrolka to czeka cię w najlepszym razie czyszczenie ślimaka ( turbiny) kolega też tak miał w Passacie B5fl
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Takgrekiu pisze:Wogóle się nie zbiera, aż do zgaszenia i odpalenia silnika... Kontrolka żadna się nie pali
Trzeba wykonać logi dynamiczne i będzie wiadomo co się dzieje- choć 90% przypadków to zapieczenie się kierownic w turbosprężarce typu VNT reszta to uszkodzone wężyki podciśnienia- uszkodzona gruszka- nieszczelność w dolocie- uszkodzenie pompy podciśnienia i jeszcze inne o których do momentu wykonania przez Ciebie logów nie warto pisać. Logi
Witam ponownie.
Podmieniłem zawór N75 z mojej Bory na ten sam zawór z Golfa IV siostry i niestety dzieje się to samo wiec zawór jest ok. Szukam teraz kogoś w mojej okolicy żeby zrobić logi i jak sie uda to wtedy dam znać co wyszło.. Az sie boje na samą myśl jakie to mogą być koszty za naprawę turbiny..
Podmieniłem zawór N75 z mojej Bory na ten sam zawór z Golfa IV siostry i niestety dzieje się to samo wiec zawór jest ok. Szukam teraz kogoś w mojej okolicy żeby zrobić logi i jak sie uda to wtedy dam znać co wyszło.. Az sie boje na samą myśl jakie to mogą być koszty za naprawę turbiny..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 159 gości