Historia mojego VW Golfa II 16v (nowa 1 strona :) )
Moderator: G0 Karcio
I takie info
Ostatnio mam kłopoty z rozładowywującym się akumulatorem. Niby faktem jest, że golf stał w garażu niejeżdżony ponad 2 miechy a dodatkowo aku jest przeniesione do bagażnika, jednak na wskaźniku miałem ładowanie równe 14V i nie sądziłem, że coś może być nie tak z alternatorem... Myślałem że to akumulator pada z jakiś powodów.
Zmierzyłem pobór prądu na postoju i wynosi on 0,09 A...
Jednak po ostatniej wycieczce kiedy następnego dnia rozrusznik nie dał rady odpalić auta postanowiłem rozebrać alternator i sprawdzić w jakim stanie jest regulator napięcia...
Okazało się że jedna szczotka ma 3 mm a druga 4,5mm czyli chyba trochę mało... tłumaczy to trochę przygasające światła przy cofaniu itp..
Kupiłem oczywiście nowy regulator... A wygląda to tak:
Nie wiem czy to coś pomoże ale zobaczymy. Jak dalej będę miał problemy to będę się zastanawiał co jeszcze zrobić.
pzdr
Ostatnio mam kłopoty z rozładowywującym się akumulatorem. Niby faktem jest, że golf stał w garażu niejeżdżony ponad 2 miechy a dodatkowo aku jest przeniesione do bagażnika, jednak na wskaźniku miałem ładowanie równe 14V i nie sądziłem, że coś może być nie tak z alternatorem... Myślałem że to akumulator pada z jakiś powodów.
Zmierzyłem pobór prądu na postoju i wynosi on 0,09 A...
Jednak po ostatniej wycieczce kiedy następnego dnia rozrusznik nie dał rady odpalić auta postanowiłem rozebrać alternator i sprawdzić w jakim stanie jest regulator napięcia...
Okazało się że jedna szczotka ma 3 mm a druga 4,5mm czyli chyba trochę mało... tłumaczy to trochę przygasające światła przy cofaniu itp..
Kupiłem oczywiście nowy regulator... A wygląda to tak:
Nie wiem czy to coś pomoże ale zobaczymy. Jak dalej będę miał problemy to będę się zastanawiał co jeszcze zrobić.
pzdr
ja kupiłem używaną wiec nie wiem.tomek860 pisze:Gdzie można dostać nową czarną wykładzinę ??
A dziś listonosz przyniósł kolektor. Jestem po pierwszych oględzinach i muszę przyznać, że jak na 400 zł to nie jest źle. Większość spawów wygląda solidnie a w środku nie widać żadnych specjalnych zwężeń czy zadziorów. Lipnie wygląda natomiast jedna flansza do przykręcania kolektora...chodzi o bardzo cienką ściankę przy otworze, która zapewne z czasem może przerdzewieć i pęknąć. Oczywiście nie wiem jak będzie ze spasowaniem tego do głowicy... średnica wew. wylotu po zejściu się wszystkich rurek to 60 mm.
Ostatnio zmieniony czw mar 25, 2010 18:31 przez tirsone, łącznie zmieniany 1 raz.
- paw3ł mk2 GTI
- Użytkownik
- Posty: 468
- Rejestracja: śr maja 14, 2008 11:57
- Lokalizacja: hajnówka
- Kontakt:
te kolektory to porażka.... nic a nic nie pasują hehe., zobaczysz ile bedzie ciecia i spawania no ale efekt pozniej przyznam fajny
mkII http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=311901&postdays=0&postorder=asc&start=30 MK I http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=270410t=168720&postdays=0&postorder=asc&start=15 [url=http://img43.imageshack.us/i/vwer.jpg/][img]http://img43.imageshack.us/img43/350/vwer.th.jpg[/img][/url]
Od tygodnia sie zabierałem ,ale wreszcie przeglądnąłem cały twój temat
No golfik wgniata,doinwestowany i dopracowany,ABF w mk2 miodzio
Kiedyś rozmawialiśmy na PW,pytałem o corrado front, teraz mam pytanko:
W twoim temacie zauważyłem ,ze masz osłonę pod silnik,jest ORI? Ile kosztowała?
pozdro
No golfik wgniata,doinwestowany i dopracowany,ABF w mk2 miodzio
Kiedyś rozmawialiśmy na PW,pytałem o corrado front, teraz mam pytanko:
W twoim temacie zauważyłem ,ze masz osłonę pod silnik,jest ORI? Ile kosztowała?
pozdro
Ostatnio zmieniony pn kwie 05, 2010 11:22 przez ttygrys5, łącznie zmieniany 1 raz.
Więc tak
Sprawa z wydechem się nieco przeciąga ale to już kwestia tygodnia/dwóch kiedy prace ruszą.
Kupiłem też nowy aku bo stary padł. Na razie na nowym prawie wszystko jest ok bo auto pali. Ale tzw magic eye czyli wskaźnik naładowanie w akumulatorze zgasł po 2 tygodniach
Niby auto pali ale zaczyna mnie to już irytować :/
Sprawa z wydechem się nieco przeciąga ale to już kwestia tygodnia/dwóch kiedy prace ruszą.
Kupiłem też nowy aku bo stary padł. Na razie na nowym prawie wszystko jest ok bo auto pali. Ale tzw magic eye czyli wskaźnik naładowanie w akumulatorze zgasł po 2 tygodniach
Niby auto pali ale zaczyna mnie to już irytować :/
- smokatsu84
- Użytkownik
- Posty: 267
- Rejestracja: wt sty 18, 2005 10:08
- Lokalizacja: Gdansk/PO
- Kontakt:
też słyszałem że to się szybko psuje ale jestem ostatnio szczególnie wyczulony na kwestie ładowania :/u mnie też się zrobił czarny po tygodniu po czym ostatnio jak byłem na hamowni znowu zrobił się zielony , generalnie to jest pic na wodę i się zawiesza , dodam że minęło jakieś dwa miechy od montażu do hamowania auta
Generalnie olałbym temat ale golf czasem jak jest rozgrzany to przy odpaleniu kontrolka od aku nie gaśnie po odpaleniu auta tylko żarzy się przez 2-3 sekundy, a golf ma wtedy obroty w okolicach 600. Dopiero po około5 sekundach wszystko wraca do normy. Kable od ładowania mam ok.
Zmieniłem ostatnio regulator napięcia (na 14,5 V) ale przy samym altku jest napięcie 14,1V. A na aku i kondensatorze od wzmaka 13,9V-14,0V...
Coś czuję, że czeka mnie kupno alternatora bo sam nie umiem go naprawić : (
dokładnie u mnie gaśnie kontrolka jak silnik osiągnie 1000 obr. w drugą strone tak nie jest bo obr. moga spaśc nawet do 300 i sie nie żarzy ale ten próg potrzebny jest do wzbudzenia regulatora. Jeśli na aku masz 14.0v to nic dziwnego bo jak masz akumulator w bagażniku to długi kabel powoduje niemały spadek napięcia.
Ale tak swoją drogą to ładowanie 14v to jeszcze nie tragedia jakbyśmiał poniżej 13,8 13,5V to mógłbyś się martwić.
Ale tak swoją drogą to ładowanie 14v to jeszcze nie tragedia jakbyśmiał poniżej 13,8 13,5V to mógłbyś się martwić.
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Dzięki za info panowie. Akumulator od jakiegoś czasu mam już z powrotem pod maską więc przynajmniej nie jest to wina odległości. Dziś śmigałem golfem i nawet palił dobrze. Ten problem z obrotami zdarza mi się sporadycznie. Może przesadzam ale bardzo bym nie chciał rozwalić nowego akumulatora :/
Tak sobie myślałem że może to kondensator tyle prądu ciągnie (specjalnym kablem idącym do niego przez całe auto), ale po odłączeniu go ładowanie też jest mniej więcej równe 14V.
Są jeszcze 2 opcje, które będę sprawdzał./naprawiał. Pierwsza to pasek od altka, który ugina się około 1,5 - 2 cm... niestety nie mogę go naciągnąć bo regulacja się skończyła :/. Może poszukam łapy od alternatora z tym kółkiem które naciska pasek i go napina.
Druga opcja to wzbudzenie alternatora. Po swapie na ABF stary niebieski kabelek sobie wisi.. Natomiast do skrzynki idzie od altka kabel niebieski ale już do innego gniazda/wtyczki w skrzynce... Nie bardzo wiem jak to wszystko działa ale niby dioda się pali od akumulatora przy odpalaniu ..
Tak sobie myślałem że może to kondensator tyle prądu ciągnie (specjalnym kablem idącym do niego przez całe auto), ale po odłączeniu go ładowanie też jest mniej więcej równe 14V.
Są jeszcze 2 opcje, które będę sprawdzał./naprawiał. Pierwsza to pasek od altka, który ugina się około 1,5 - 2 cm... niestety nie mogę go naciągnąć bo regulacja się skończyła :/. Może poszukam łapy od alternatora z tym kółkiem które naciska pasek i go napina.
Druga opcja to wzbudzenie alternatora. Po swapie na ABF stary niebieski kabelek sobie wisi.. Natomiast do skrzynki idzie od altka kabel niebieski ale już do innego gniazda/wtyczki w skrzynce... Nie bardzo wiem jak to wszystko działa ale niby dioda się pali od akumulatora przy odpalaniu ..
- Kubus20
- VW Baron
- Posty: 3221
- Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
tirsone, jedyne co musisz zrobić to wymienić kable idące od altka do akumulatora...
Ja też myślałem, że moje są dobre, ale przy samym altku było 14,3V, a już na klemach od akumulatora 13,8V. Po wymianie kabli biegnących do altka do aku(tych grubych) na kable 20mm2 dedykowane do Car Audio i wymianie masy akumulatora na takie same, problem zniknął i nie ma żadnych strat między alternatorem a aku(no może 0,1V).
Pozdro
Ja też myślałem, że moje są dobre, ale przy samym altku było 14,3V, a już na klemach od akumulatora 13,8V. Po wymianie kabli biegnących do altka do aku(tych grubych) na kable 20mm2 dedykowane do Car Audio i wymianie masy akumulatora na takie same, problem zniknął i nie ma żadnych strat między alternatorem a aku(no może 0,1V).
Pozdro
Odkopię trochę bo jeszcze ktoś pomyśli, że nic się nie dzieje
Problemy z akumulatorem zostały rozwiązane aku wrócił po maskę a głównym złodzieje prądu był wskaźnik napięcia aku do którego zamontowałem włącznik i od tej pory zero problemów.
Dalej mam bliżej nieokreślone problemy z odpalaniem silnika ale to temat na inną opowieść.
Auto użytkuję bardzo często i jestem w końcu zadowolony z tego że je mam
W międzyczasie (czyli od maja) zakupiłem filtr przeciwpyłkowy i podstawę, wymieniłem pompą paliwa, zebrałem wszystkie graty do wymiany wydechu a także wymieniłem wylany amortyzator i rozsypane łożysko tylnego koła.
Z wydechem idzie mi jak krew z nosa bo nie mam za bardzo czasu na rozebranie tego i złożenie od nowa. Ale myślę, że do sierpnia uda mi sie w końcu to ogarnąć.
Na razie tyle... a tu takie tam foty gofera.
Pozdrawiam
Problemy z akumulatorem zostały rozwiązane aku wrócił po maskę a głównym złodzieje prądu był wskaźnik napięcia aku do którego zamontowałem włącznik i od tej pory zero problemów.
Dalej mam bliżej nieokreślone problemy z odpalaniem silnika ale to temat na inną opowieść.
Auto użytkuję bardzo często i jestem w końcu zadowolony z tego że je mam
W międzyczasie (czyli od maja) zakupiłem filtr przeciwpyłkowy i podstawę, wymieniłem pompą paliwa, zebrałem wszystkie graty do wymiany wydechu a także wymieniłem wylany amortyzator i rozsypane łożysko tylnego koła.
Z wydechem idzie mi jak krew z nosa bo nie mam za bardzo czasu na rozebranie tego i złożenie od nowa. Ale myślę, że do sierpnia uda mi sie w końcu to ogarnąć.
Na razie tyle... a tu takie tam foty gofera.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości