Pluje olejem na bezynie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- radziodm
- Mały gagatek
- Posty: 102
- Rejestracja: czw maja 26, 2005 17:44
- Lokalizacja: Warmia i Mazury /W-wa
Pluje olejem na bezynie
witam, a wiec mam taki problem: jak pracuje na bezynie kopci z rury, jak przyloze reke to na rece widac kropeczki oleju, ale jak przelacze na gaz wszystko wraca do normy dym jest bialutki i na reku tylko para sie osadza nic wiecej. Co to moze byc? Uszczelniacze? Dlaczego tylko kopci na bezynie? Jaki koszt jest za sztuke? Ile ich idzie? I ile mniej wiecej kosztuje wymiana tego u mechanika?
no wlasnie podobnie jest u mnie, bral olej, wymienilem uszczelniacze, koszt z robota kosztowalo mnie okolo 180 zl. Oleju nie bierze juz, i przez pewien czas wolne obroty chodzily idealnie, nic nie skakalo itp, ale problem znow powrocil. Oleju nie lyka, ale za to z wolnymi obrotami jest cos nie tak, i jak pisze radziodm, jak postoi dluzej na jalowym to czasem sie dlawi i obroty na moment spadaja i znow sie podnasza itd. o co komon ??
pozdro
pozdro

[img]http://img407.imageshack.us/img407/351/gtifu1.jpg[/img]
48% mlodziezy jest szczesliwa, reszta nie ma na narkotyki
48% mlodziezy jest szczesliwa, reszta nie ma na narkotyki
Może być tak, że przez złą emulację sondy lambda komputer na benzynie wariuje i jest niecałkowite spalanie mieszanki. Proponuję mały test: zdejmij klemę z akumulatora na trzy zdrowaśki (myślę około 5 minut wystarczy
) , podłącz spowrotem i odpal na benzynie. Nie przełączaj na gaz i zobacz czy są te same objawy. Jeśli tak to będziemy dalej myśleć, jeśli nie to czeka Cię wizyta u gazownika celem regulacji.
Pozdro

Pozdro

To jest miejsce na Twoja reklamę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 166 gości