Przyczyna osłabienia cewki zapłonowej
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Przyczyna osłabienia cewki zapłonowej
Witam!
Zauważyłem w swoim Golfie dziwne niedomaganie, polegające na osłabianiu się sprawności cewek zapłonowych objawiający się osłabieniem osiągów. Zaczęło się od tego że podczas kontrolnego podmienienia cewki przez przypadek zauważyłem że po zamianie auto jest dużo zrywniejsze i mocniejsze. To wskazywało na to że cewka na której jeździłem poprzednio niedomagała - była zbyt słaba. Ale po zmianie cewki było lepiej tylko przez kilka dni a teraz zupełnie nie widać różnicy w osiągach pomiędzy jednym i drugim modułem. Dodatkowo zauważyłem że podczas jazdy moduł grzeje się. Dziś z ciekawości podłączyłem jeszcze inny moduł od kolegi z serwisu i też okazało się że auto jest dużo mocniejsze niż normalnie. Ale zapewne gdybym pojeździł tak przez jakiś czas efekt byłby podobny jak z poprzednimi cewkami. Co może być przyczyną tego że w aucie niszczą się moduły? Czy ktoś z Was spotkał sięz czymś podobnym?
Zauważyłem w swoim Golfie dziwne niedomaganie, polegające na osłabianiu się sprawności cewek zapłonowych objawiający się osłabieniem osiągów. Zaczęło się od tego że podczas kontrolnego podmienienia cewki przez przypadek zauważyłem że po zamianie auto jest dużo zrywniejsze i mocniejsze. To wskazywało na to że cewka na której jeździłem poprzednio niedomagała - była zbyt słaba. Ale po zmianie cewki było lepiej tylko przez kilka dni a teraz zupełnie nie widać różnicy w osiągach pomiędzy jednym i drugim modułem. Dodatkowo zauważyłem że podczas jazdy moduł grzeje się. Dziś z ciekawości podłączyłem jeszcze inny moduł od kolegi z serwisu i też okazało się że auto jest dużo mocniejsze niż normalnie. Ale zapewne gdybym pojeździł tak przez jakiś czas efekt byłby podobny jak z poprzednimi cewkami. Co może być przyczyną tego że w aucie niszczą się moduły? Czy ktoś z Was spotkał sięz czymś podobnym?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Zmasuj porzadnie cewkę. Ma mase na srubach ale może tam byc lakier nieoczyszczony albo korozja i masa słaba, to dorób kabel miedzy śruba pokrywy zaworów a śruba cewki. Albo miałes pecha z ta druga cewką.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
cały układ zapłonowy za cewką powinien mieć odpowiednia oporność aby dostarczyć do cylindra iskrę o odpowiedniej energii, jeśli masz stare świece z dużą przerwa w szczelinie, uszkodzony któryś przewód zapłonowy tak że iskra ucieka do masy albo traci w nim energię to może prowadzić do uszkodzenia cewki, a ewidentnie coś jest nie tak bo piszesz że się grzeje, wskazuje to na duży pobór energii z niej
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Dziś udało mi się ustalić tyle, że kopułka i palec są w dosyć dobrym stanie - żadnych wizualnych śladów wytarcia ani nadpalenia styków - z resztą jakieś 2 lata temu były wymieniane, przewody nie mają przebicia, a świece NGK 3-elektrodowe wymieniam średnio co 10 - 15tys. km więc nie mogą być przyczyną, a cewka grzeje się jak diabli może nie aż tak bardzo po zewnętrznej plastikowej stronie - bo tu jest tylko mocno ciepła - ale po stronie metalowej tu gdzie przykręca się ją do podszybia to niemalże dotknąć się nie można!
PS:
No i najciekawsze jest to że wziąłem cewkę od koleżki z Golfa i świeżo po jej założeniu auto dostało mega mocy jak nigdy dotąd. Ale było lepiej przez ok.200 - 300km i z czasem auto osłabło jak na poprzedniej cewce, a potem gdy założyłem tą cewkę spowrotem do auta kolegi On stwierdził że zajeździłem mu cewkę bo osiągi dziwnie mu osłabły! I co najciekawsze ma rację bo sam też to zauważyłem.... Jest jakiś mankament w moim aucie powodujący nagrzewanie się i nadpalanie się modułu zapłonowego?
Sory ale w tym momencie brakuje mi już pomysłów cała nadzieja w Waszej wiedzy lub doświadczeniu. Pozdrawiam
PS:
No i najciekawsze jest to że wziąłem cewkę od koleżki z Golfa i świeżo po jej założeniu auto dostało mega mocy jak nigdy dotąd. Ale było lepiej przez ok.200 - 300km i z czasem auto osłabło jak na poprzedniej cewce, a potem gdy założyłem tą cewkę spowrotem do auta kolegi On stwierdził że zajeździłem mu cewkę bo osiągi dziwnie mu osłabły! I co najciekawsze ma rację bo sam też to zauważyłem.... Jest jakiś mankament w moim aucie powodujący nagrzewanie się i nadpalanie się modułu zapłonowego?
Sory ale w tym momencie brakuje mi już pomysłów cała nadzieja w Waszej wiedzy lub doświadczeniu. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt mar 12, 2010 02:00 przez HUBERT GTI, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
No i w końcu zrobiłem kilka pomiarów itp. A oto i wyniki:
Wg. Auto-Daty oporność na cewce powinna wynosić:
- na uzwojeniu pierwotnym 0,5 - 0,8 Ohm
- na uzwojeniu wtórnym 3000 - 4000 Ohm
W sumie wg tych pomiarów obie cewki są dobre bo mieszczą się w normie (tzn. ta na której dynamika jest słabsza i ta druga mocniejsza), w obu przypadkach na uzwojeniu pierwotnym jest 0.8 Ohm, ale jeśli chodzi o uzwojenie wtórne ta słabsza ma ok.3850Ohm a ta lepsza ma tylko 3010Ohm - z tego mój wniosek jest taki że im mniejszy opór tym iskra mocniejsza.
Dodatkowo zmierzyłem też impuls napięcia dochodzącego do cewki - wynosi 6,5 milisekundy. Podobno to jest w normie... Poprawiłem też masę cewki przez oczyszczenie papierem ściernym miejsc styku przy śrubach i dodatkowo dorobiłem kabel do pokrywy zaworów.
Wymieniłem kopułkę i palec rozdzielacza - i tu przyznam że palec był wytarty o ok. 1mm. - wymieniłem świece na wszelki wypadek.
Efekt jest taki że cewka się nadal grzeje ale niby trochę mniej. I sam już nie wiem czy to jest wszystko dobrze czy dalej coś jest nie tak. Czy ona ma prawo trochę się grzać?? (tzn. dla porównania do takiej temperatury jak np. kaloryfer, który nie jest gorący tylko ciepły tzn. nie parzy ale przy dotknięciu ręką ciepło jest wyczuwalne)
Co o tym myślicie?
Wg. Auto-Daty oporność na cewce powinna wynosić:
- na uzwojeniu pierwotnym 0,5 - 0,8 Ohm
- na uzwojeniu wtórnym 3000 - 4000 Ohm
W sumie wg tych pomiarów obie cewki są dobre bo mieszczą się w normie (tzn. ta na której dynamika jest słabsza i ta druga mocniejsza), w obu przypadkach na uzwojeniu pierwotnym jest 0.8 Ohm, ale jeśli chodzi o uzwojenie wtórne ta słabsza ma ok.3850Ohm a ta lepsza ma tylko 3010Ohm - z tego mój wniosek jest taki że im mniejszy opór tym iskra mocniejsza.
Dodatkowo zmierzyłem też impuls napięcia dochodzącego do cewki - wynosi 6,5 milisekundy. Podobno to jest w normie... Poprawiłem też masę cewki przez oczyszczenie papierem ściernym miejsc styku przy śrubach i dodatkowo dorobiłem kabel do pokrywy zaworów.
Wymieniłem kopułkę i palec rozdzielacza - i tu przyznam że palec był wytarty o ok. 1mm. - wymieniłem świece na wszelki wypadek.
Efekt jest taki że cewka się nadal grzeje ale niby trochę mniej. I sam już nie wiem czy to jest wszystko dobrze czy dalej coś jest nie tak. Czy ona ma prawo trochę się grzać?? (tzn. dla porównania do takiej temperatury jak np. kaloryfer, który nie jest gorący tylko ciepły tzn. nie parzy ale przy dotknięciu ręką ciepło jest wyczuwalne)
Co o tym myślicie?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 115 gości