Wymiana korbowodu bez wyjmowania silnika?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Wymiana korbowodu bez wyjmowania silnika?

Post autor: Lu4Ke » ndz mar 21, 2010 21:33

WITAM

silnik - benzyna 1.6 16v AUS

czeka mnie wymiana korbowodu bo sie tucze, pytanie czy trzeba wyjmowac caly silnik? czy moze dalo by sie wyjac wal i wlozyc nowy w miejsce starego od spodu??

silnik cichutko hasa jak auto stoi ,oleju nie bierze wiec jakby sie dalo ten piepszony wal wymienic bez wyjmowania silnika bylo by taniej i zdrowiej....



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » ndz mar 21, 2010 21:46

wymienisz korbowud czy wal, zdecyduj sie
walu nie wyciagniesz bez wyciagania silnika, korbowod da sie ale trzeba glowice sciagnac



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

Post autor: Rafał 21 » ndz mar 21, 2010 21:47

Lu4Ke pisze:czeka mnie wymiana korbowodu
Lu4Ke, to się zdecyduj! Albo wyjmujesz korbowód Albo wał ! . Bo korbowód wymienić da się ! bez problemów!!. Natomiast wał to juz skomplikowane!!. . bo przecież masz dwu mas!. Czy zwykle sprzęgło , skrzynie biegów, które musisz zdemontować! więc wybór należy do ciebie!


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Lu4Ke » ndz mar 21, 2010 21:55

a to jest jakas roznica?

kiedys sie pytalem to mi napisali ze korbowod i wal korbowy to to samo wiec juz nie wiem co jest co

wkazdym razie po dodawaniu gazu zaczyna sie tuc silnik, mechanik stwierdzil ze to korbowod (wal korbowodu) do tego czasu myslalem ze to to samo.....



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » ndz mar 21, 2010 21:59

slyszales cos o panewkach?
sa pomiedzy walem a korbowodami i to one klekocza
zastanow sie bo moze ci o panewki chodzi
dla ulatwienia dodam ze wla to wal korbowy i do niego montuje sie 4 korbowody w twoim przypadku a panewki to lozyska pomiedzy walem a korbowodami



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

Post autor: Rafał 21 » ndz mar 21, 2010 22:02

Lu4Ke pisze:korbowod

korbowód ! to sie da ! . Natomiast wał korbowy! to musisz wyciągać sprzęglo rozpinąc rozrząd itp. A wał korbowy i korbowód to dwie inne części,. Na wale jest korbowód zamontowany stopą korbowodu i panewkami zdejmujesz miskę i głowice tak jak kolega Ci pisze i po klopocie!


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Lu4Ke » ndz mar 21, 2010 22:13

ooo qwa to to raczej chodzilo o wal korbowy, mecher mowil ze to dolna czesc silnika sie tucze

panewki napewno nie...

czyli qwa cza wyjmowac caly silnik, skrzynie biegow, sprzeglo, rozrzad, *#cenzura#* MAC

zrobia silnik jebnie sprzeglo albo skrzynia....



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

Post autor: Rafał 21 » ndz mar 21, 2010 22:13

Lu4Ke pisze:wal wymienic bez wyjmowania silnika bylo by taniej i zdrowiej....

Lu4Ke, a tak na marginesie! to oddaj ten problem silnikowcowi!!. On lepiej to uwzględni!, co jest dla niego łatwiej! . A dla Ciebie zdrowiej!! :grin:


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Lu4Ke » ndz mar 21, 2010 22:22

silnikowcy zawsze cie orzna i bog wie nagadaja ci co oni niepowymieniali a tak naprawde wymienia maly szkopol za ktorego zaplace 4 tys i ot to sie cala sprawa rozchodzi, dlatego wole juz sie tu zapytac zeby mnie nie zrobiono w bambuko....
Ostatnio zmieniony ndz mar 21, 2010 22:23 przez Lu4Ke, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Rafał 21
Forum Master
Forum Master
Posty: 1329
Rejestracja: ndz paź 04, 2009 12:08
Lokalizacja: Slask-Zabrze

Post autor: Rafał 21 » pn mar 22, 2010 17:22

Lu4Ke pisze:tak naprawde wymienia maly szkopol za ktorego zaplace 4 tys i ot to sie cala sprawa rozchodzi, dlatego wole juz sie tu zapytac zeby mnie nie zrobiono w bambuko....
Lu4Ke, za tą kasę to dwa silniki kupisz [używki] Jeżeli twierdzisz że jest luz na korbowodzie! to wymienia sie sworznia panewkę! . Bo to też może ona stuka!! i wszystko bez wyciągania silnika! . Jednak radził bym ci zdiagnozować jeszcze te stuki w innym punkcie serwisowym!. Bo to może szklanki popychaczy trzaskają . . A mecher zwietrzył sprawe! ze mona Ci wciskać kit !! :grin: I wymyśla poważne usterki! trochę wiem na ten temat bo mój wuj ma zakład !I w wielu przypadkach sami poszkodowani sie o to proszą!! . Przyjeżdżają już z ustalona diagnozą!! Bo oni wiedzą co mu jest , tylko nie maja narzędzi lub czasu!! :grin: Lub tak rozgrzebią że najlepszy majster ma z tym kłopot aby poskładał!! .


Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!

Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Lu4Ke » pn mar 22, 2010 22:01

wlasnie znajomy tez mi cos mowil ze jak stuka z dolu silnika to mozliwe ze moga to byc tez szklanki popychaczy, a to da sie wymienic bez wyciagania silnika???

oczywiscie pojade tez do innego silnikowca a moze i nawet dwoch zobaczymy co oni ustala

kurcze chcialbym zeby to sie dalo naprawic bez wyciagania silnika bo jak to rozbabraja to z tego auta juz nic mi nie zostanie

aa co do tego stuku to tam gdzie bylem u mechera odrazu mi krzykli 3 tys naprawa, a mozliwe ze nawet cena wzrosnie jak sa zawory poprzepalane bo auto mialo gaz, w nowy silnik nie chem sie pakowac bo oni powiedzieli moga mi zalatwic nowy silnik zamienic ale gwarancji nie daja, to ja piepsze cos takiego

nowy silnik 2 tys, przekladka 1tys = wielka niewiadoma

wole juz wymienic to co zuzyte w starym przynajmniej mniej wiecej wiem co mu dolega



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » wt mar 23, 2010 07:14

kolego widze ze maz zerowe pojecie
gdzie kolwiek pojedziesz i pokazesz swoja wiedze to i tak cie w konia robia bo beda wiedziec z kim maja do czynienia
szklanki popychaczy sa w glowicy i da sie je wymienic bez sciaganiaglowicy- dzwiek dochodzi z gory silnika a nie z dolu
przy uszkodzonych panwekach dzwiek dochodzi z dolu silnika
wiesz ze z twoim silnikeim jest cos nie tak tylko sam nie wiesz co
ktos ci cos powiedzial a ty wszystko teraz pomieszales
pozukaj kogos z lepsza wiedza na forum kto jewst z twoich okolic i niech on pojedzie z toba do mechanika i najlepiej on sie poda za wlasciciela, powie co jest nie tak z silnikiem i co by chcial miec jeszcze zrobione
wtedy jest mniejsza prawdopodobienstwo ze cie naciagna na jakies niepotrzebne koszty lub cie oszukaja



Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Lu4Ke » wt mar 23, 2010 19:30

pytam narazie tak ogolnie

wsumie to mam zamiar jechac do znajomego mechanika z dalszej rodziny on napewno bedzie wiedzial co jest grane, tylko nie wiem czy wezmie sie za to, ale chociaz bede mial jakas wskazowke od niego

P.s

to szkalnki popychaczy jesli sie tuka to w gornej czesci silnika? a jesli panewki to w dolnej? bo mi sie wydawalo ze na odwrot....
Ostatnio zmieniony wt mar 23, 2010 19:33 przez Lu4Ke, łącznie zmieniany 1 raz.



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » śr mar 24, 2010 08:21

szklanki sa w glowicy (gora silnika) a panewki na wale korbowym ktory jest na dole silnika
wiec przy szklankach dzwiek dochodzi z gory a przy panewkach z dolu
sa to zulepnie inne dzwieki, gdy stukaja szklanki to po sciagnieciu korka od wlewu oleju dzwiek sie nasila



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 541 gości