Silnik 1.6 SR AKL v8
Aby nie zadławić silnika musze przegazować przed puszczeniem sprzęgła bądz tez ruszać przy dużym gazie a im pod większą góre trzeba ruszać to jest gorzej, tak jakby brakowało mu paliwa w niższych zakresach otwarcia przepustnicy! Na luzie obroty stoją w miejscu i jest ok!
W związku tym wymieniłem przepustnice ale po paru kilometrach znów problem wrócił!
Zabrałem się więc za dolot i po odłączeniu przepływomierza po między nim a filtrem powietrza zauważyłem podejrzaną sprawe!
foto :

jak widać uwalona łopatka kierująca powietrze do przepływomierza,
co jest rzeczą dziwną bo zadna część juz tam nie wchodzi ani tez niema tam tak duzego cisnienia

na
I czy bedzie to miało wplyw w takim stopniu na te obroty?
pomóżcie drodzy koledzy!!!!