Witam...znajomy wyjoł rozrusznik i go tylko nasmarował , było dobrze do 2 tyg. Potem wymienił Bendixa ale zato zmienił na inny smar podobnierz lepszy. Już po pierwszym odpaleniu zacharczało i tak jest do tej pory. Czy może to być wina smaru ?
Proszę o pomoc , a może zostawić ten rozrusznik w diabły i kupić nowy ?????
Mnie sie tak wydaje ze zapomial dac podkladki dystansowej na walek i obudowa zebow bendixa haczy o kolo wiencowe.
Masz problem w Dieslem , potrzebujesz dodatkowych HP? Wiekszego turbo lub mocniejsza pompe/pompowtryski? Zapraszam do "Diesel-tech" Przemyśl. Tel . 531 038 213
.... jeszcze coś może być nie tak ? oczywiście sprawdzę to ...i dziękuję bardzo za odpowiedz. Przecież człowieka szlak trafia jak odpala go rano z metalicznym brzmieniem...